Opłatek Spotkań Małżeńskich (SM) w Londynie 2019

Obrazek użytkownika Sławomir Tomasz Roch
Kultura

W poprzednią niedzielę 20 stycznia 2019 r. odbyło się na Hammersmith spotkanie opłatkowe Spotkań Małżeńskich (SM) na które przyjechały rodziny z Londynu, Watford, Dorking, Reading i z wielu innych miejsc. Małżeństwa zostały zaproszone razem z dziećmi.

Rozpoczęliśmy uroczystą mszą świętą pod przewodnictwem proboszcza ks. dr Marka Reczka w kościele pw. św. Andrzeja Boboli Patrona Polski i zarazem Sanktuarium Matki Bożej Kozielskiej – Zwycięskiej. Uroku wspólnowej modlitwie dodawała pięknie udekorowana stajenka oraz wdzięczne kolędy. I choć wciąż pozostajemy w klimacie Bożego Narodzenia, tym razem zebraliśmy się przy Ołtarzu bocznym, przy obrazie Matki Bozej Kozielskiej.

Zarówno same czytania, Ewangelia, jak i kolędy od początku wprowadziły nas w kilmat ożywionej modlitwy. Nadto wspólne przeżywanie Eucharystii w Kaplicy Matki Bożej, pomogło nam kontemplować Jej łaskawą obecność. Rozważaliśmy słowa z pierwszego listu św Pawła do Koryntian: „Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch, różne rodzaje posługiwania lecz ten sam Pan...., ten sam Bóg sprawca wszystkiego we wszystkich.” Te słowa z jednej strony ukazały nam bogactwo wspólnoty Kościoła, jak i wielką moc Bożą, działającą pośród ludzi.

Przechodząc w homili do rozważania ewangelicznego opisu wesela w Kanie Galilejskiej, ks Marek zwrócił uwagę na obecność Maryi w naszym życiu, która pragnie troszczyć się o każdego z nas. Ona przynosząca Jezusa, wypełniająca doskonale wolę Bożą, zawsze przynosi pokój, ożywienie tam gdzie wszystko wydaje się być obumarłe i radość tam gdzie niepokój i smutek. Maryja również przyjmując rolę służebną, daje miejsce dla działania samego Boga, poprzez okazanie Jego większej chwały pośród ludu. W dzisiejszym fragmencie Ewangelii Jezus dokonuje spektakularnego cudu, przemiany wody w wino, a czyniąc ten pierwszy znak, objawia się jako Boży Syn.

Zaraz po mszy świętej spotkaliśmy się na warsztatach Dialogu Małżeńskiego, tym razem przygotowanych przez Adama i Olgę. Po chwili spędzonej przy herbatce i przywitaniu się osobiście ze wszystkimi, ponownie stanęliśmy do krótkiej tym razem modlitwy, powierzając Panu Bogu nasze spotkanie. W tym czasie dzieciaki pod okiem pań opiekunek, zajęte były grami i zabawami.

My tymczasem zostaliśmy zaproszeni do wylosowania jednego fragmentu z Pisma Świętego, ktory następnie mieliśmy odnieść do naszej relacji małżeńskiej. Każdy miał coś innego, choć wszystkie utrzymane były w konwencji miłości małżeńskiej. Nam trafił się fragment o jedności i świętości małżeństwa.

Dalej zostaliśmy zachęceni, by te fragmenty potraktować jako nasze małżeńskie zadanie na Nowy Rok 2019. Przewodnimi treściami Dialogu, stały się dla przykładu słowa: Miłość cierpliwa jest, Co Bóg złączył człowiek niech nie rozdziela, Moc w słabości się doskonali, Połóż mnie jak pieczęć na swym sercu, Niech nad Waszym gniewem nie zachodzi słońce i inne. Po dialogu ze współmałżonkiem zasiedliśmy w kręgu i rozpoczęliśmy nasze dzielnie się w grupie. W żywej konfrontacji ze słowem Bożym, mogliśmy nie tylko wyrazić ale i odczuć, jak to Słowo nas dotyka, przemienia, pracuje w naszym małżeństwie.

Mogliśmy zatem na gorąco wyrażać nasze dobre uczucia, które są w jakimś stopniu łaską Ducha Świętego oraz owocem trudnej pracy nad dialogiem małżeńskim. Tu małżonkowie dawali żywe świadectwo doświadczania większego odczuwania pokoju, radości, doznawania sensu, więzi z Bogiem, głębszego doświadczenia swojej wartości, czy uznania. Zatrzymywaliśmy się i nad tym, co wymaga jeszcze naszej pracy, wtedy mówiliśmy o trudnych uczuciach negatywnych, takich jak: częsty brak cierpliwości do współmałżonka, pojawiający się w trudnych sytuacjach brak wiary, a nawet braku zaufania i do samego Pana Boga.

Kolejnym zaplanowanym punktem programu był opłatek, podczas którego parami, lub indywidualnie mogliśmy złożyć sobie najlepsze życzenia oraz zamienić kilka słów z osobami, których może długo nie widzieliśmy. Życzyliśmy sobie nawzajem obfitych darów ducha oraz naturalnie tego największego daru, znaczy miłości.

Po uczcie duchowej nadszedł wreszcie czas na sprawy bardziej przyziemne. W brzuchach nam już burczało, a tu czekało smakowite, co nieco! Lada moment i stoły były już nakryte. Ach... czego tam nie było?! Zaczęliśmy od gorącego barszczyku z kołtunami. Dalej były pyszne sałatki, jak się patrzy śledziki w różnych odsłonach, a nawet jaja w majonezie. Na deser wyborne ciasto. Z radością spożywaliśmy naszą mimo wszystko symboliczną wieczerzę wigilijną, kontynuując swobodne już rozmowy, dzieląc się codziennością, zmaganiami na emigracji, planami na przyszłość oraz tym co przynosi dla nas Polaków, coraz głośniejszy i bliższy brexit. Okazuje się, że tu i tam znikają polskie dzieci ze szkół i przedszkoli londyńskich, skoro całe rodziny wracają do ojczyzny. Towarzyszyły nam przy tym b. różne oduczucia, zależnie od indywidualnej sytuacji, z jaką zmaga się dana rodzina. Spotkanie trwało w najlepsze.

Na koniec przyglądając się raz jeszcze naszym uczuciom, których czasami do końca nie rozumiemy, nie zawsze potrafimy nazwać skąd pochodzą, ks. Marek zachęcił nas do trwania w Bożej łasce i w Sakramentach Świętych, gdyż wtedy widzimy jaśniej, lepiej i mamy w sobię tę moc, by odpędzić zło. Zły duch, który różnymi drogami chce wedrzeć się do naszego życia, chce napełnić nasze życie smutkiem, brakiem nadziei i zwątpieniem. Nadto zmieniając naszą percepcję, czyli umiejętność postrzegania prawdy, zły duch chce odciągnąć nas od tego co pierwotne, co było na początku. Stając wobec takiej perspektywy, zadanie wydaje się niełatwe, jednakowoż mężne trwanie w Bożej łasce oraz wierne wypełnianie naszych obowiązków, do których wzywa nas Maryja: „Uczyńcie, co Wam mówi Syn....”, winno napełnić nas głębszą miłością. Wreszcie doświadczeniem mocy Bożej oraz tym trwałym pokojem i zaufaniem, że ostateczny porządek świata należy do samego Chrystusa Pana.

Wiadomo że czas w dobrym towarzystwie ucieka b. szybko, zrobiło się późno, a do Watford droga daleka. Zabierając ze sobą modlitwę, życzliwość, wspomnienia i fotki, żeganliśmy się ze wszystkimi, dostając na odchodne plakaty i foldery SM o marcowych rekolekcjach dla chętnych par w Ramsgate. Zatem w drogę i do zobaczenia znów, już na najbliższym Dialogu.

 

Sławek i Marysia Roch

 

P.S.

Powyższa relacja opublikowana została także na stronie parafii św. Andrzeja Boboli na Hammersmith w Londynie. Trzeba tylko znaleźć ikonkę „Wspólnoty”, a następnie przejść do Spotkania Małżeńskie „Dialog”. Grupa ,,Dialog Małżeński’’ z Londynu zaprasza zarazem wszystkich zainteresowanych do udziału w podstawowych rekolekcjach Spotkań Małżeńskich, które odbędą się w Divine Retreat Centre w Ramsgate (Kent) w dniach 22-24 marca 2019 r. Szczegóły na plakacie! Zgłoszenia przyjmują Tomasz i Ewa Adamiec. Dodatkowych informacji można zasięgnąć na stronie: ]]>www.spotkaniamalzenskie.pl]]>

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)