Wielce wątpliwa legitymacja do pouczania
Nie mam zamiaru ze zwiędnietych laurów liści z uporem stroić głowy. Nie mam zamiaru nikogo przekonywać, że coś się nam należy za przodków zasługi, ani z tytułu naszej martyrologii. Nie ma takiej potrzeby i nasze grzechy, niedopatrzenia i błędy powinny być napiętnowane na równi z grzechami innych nacji, narodów i państw. Denerwujące jest coś innego - mianowicie ton jakiejś wyższości, przedstawianie siebie, jako przedstawicieli narodów bardziej ucywilizowanych, mądrzejszych, których z tych racji należy posłusznie wysłuchać i bez szemrania wykonać ich dyspozycje. Abstrahuję nawet od tego, że czesto owe dyspozycje nie wynikają z rzeczywistych doświadczeń, czy wiedzy owych "starszych braci" z Zachodu, lecz wynikają z przyziemnych ich interesów gospodarczych, interesów lobbys bankowych, poszczególnych państw, ale i miedzynarodowych korporacji.
Można założyć, że Eurokraci wywodzący się z bagatych państw zachodnich - piastujący wysokie stanowiska w UE mają nawet rację, ale forma przedstawienia tych racji jest dla Polaków nie do przyjecia. My nigdy nie byliśmy po jakiejs tam ciemnej stronie, nigdy w historii nie uprawialiśmy polityki terroru, dyktatury, czy - jak to bezczelnie formułuje jeden "polityk" bez żadnej politycznej ogłady - putinizacji w wewnętrznej polityce.
Oczywiście - dla doraźnych politycznych celów - "zapomina sie" o niechlubnych kartach historii swoich narodów. Zastrzegam, że historyczne fakty (czy to chlubne, czy też niechlubne) - zarówno nie dają praw do specjalnego traktowania współczesnych, jak i tych praw nie upośledzają.
Słuchając wystapień w Europarlamencie miałem jednak nieodparte wrażenie, że przedstawiciele niektórych państw uważają się za kogoś ważniejszego od innych - kryteruim było aż nadto widoczne - ci z państw bogatszych - mieli w widocznej pogardzie tych biedniejszych. Rzecz jasna - narracja była na ogół parlamentarna i zarzuty dotyczyły dojrzałości cywilizacyjnej, poszanowania konstytucji, poszanowania praw człowieka i obywatela. Mowy były ex cathedra, jakby nauczyciele i prorocy uświadamiali ciemny lud na czym polega demokracja i cywilizacja.
By wykazać ów brak legitymacji do pouczania nas - odwołam się do historii - ona jest najlepszą nauczycielką, ona dowiodła już kilkakrotnie, że dla krótkowzocznego interesu państwa nie dotrzymuja traktatów, możni poświecają całe narody - nie będa umierać za Gdańsk. Miedzy państwami nie ma przyjaźni - są tylko interesy (Churchill). Polska kilkakrotnie w dziejach doświadczyła, iż "Zachód" chętnie korzysta z jej usług jako "Przedmurza", ale ze swojej strony niewiele oferuje. Byłbym niesprawiedliwy, gdybym nie wspomniał o pomocy francuskiej w czasie Bitwy Warszawskiej, wyposażenia Armii Hallera, o pomocy UNRA po II WW, o pomocy dla uchodźców spod komunistycznej okupacji. To wszystko jest jednak niewspółmierne.
Teraz o dojrzałości cywilizacyjnej, o zdobyczach demokracji i praw człowieka. W Polsce było najmniej w Europie ofiar Inkwizycji, u nas nie szalało Święte Officjum, ani Torquemada. W wielu państwach wyganiano Żydów, albo tworzono dla nich getta, i strefy ochronne - Polska od czasów Kazimierza Wielkiego była dla tej nacji Jevish Paradise - miejscem schronienia - tu pogromy były zjawiskiem wręcz unikalnym.
Cóż - były w historii wielkich europejskich państw - owe niechlubne karty - Filip Piękny kazał wymordować Templariuszy, Była Noc Św, Bartłomieja, było ludobójstwo w Wandei, w Niemczech spalono Reichstag, by odebrać wszelkie prawa obywatelom - póżniej było jeszcze gorzej - była Noc Kryształowa - przedsmak tego, co niosła ze soba hekatomba II WW. We Włoszech faszyści mordowali współobywateli - swoich cęsto sąsiadów o innych poglądach. W Hiszpanii w Wojnie Domowej 1936 r. dochodziło do aktów ludobójstwa w stosunku do osób duchownych i katolików.
Wszystkie państwa posiadające do lat sześćdziesiątych XX w. kolonie mają na sumieniu morderstwa w stosunku do Murzynów afrykańskich, wszystkie maczały palce w "pozyskiwaniu" i transporcie niewolników do Ameryki. W jakich to się odbywało warunkach i z jaką śmiertelnościa, to ludzie oczytani wiedzą doskonale.
Wiedza natomiast o największym ludobójstwie w Afryce jest w społeczenśtwach europejskich znikoma - to wymordowanie ze skrajnym okrucieństwem ok 10 milionów tubylcow w Kongu belgijskim przez podopiecznych belgijskiego króla-oprawcy - Leopolda II.
Teraz przybliżę niektóre historyczne fakty zwiazane z Polską - otóż to Polak - najsłynniejszy w świecie pisarz-marynista - Joseph Conrad-Korzeniowski opisał te piekielne, niewyobrażalne zbrodnie Belgów w swoim znakomitym dziele - książce "Jądro ciemności". Czytelnicy przez wiele lat uważali, że to książka z gatunku ponurej fantastyki - tymczasem nauka dowiodła, że wszystkie opisy są zgodne z rzeczywistością.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1782 odsłony
Komentarze
dzieje
22 Stycznia, 2016 - 11:45
Historia krajów zachodnich, szczególnie w średniowieczu to krwawa jatka. Póxniej w renesansie i dalej również, Polska wyróżniała się niespotykana tolerancja na ich tle. Natomiast templariuszy kazał zlikwidować Filip IV Piękny, panujący nieco pózniej niż Świety Ludwik....
Yagon 12
Yagon
22 Stycznia, 2016 - 14:31
Zgadza sie, juz poprawiłem;
Dziękuję za uwagę
Janusz40
Yagon
22 Stycznia, 2016 - 14:31
Zgadza sie, juz poprawiłem;
Dziękuję za uwagę
Janusz40
Yagon
22 Stycznia, 2016 - 14:31
Zgadza sie, juz poprawiłem;
Dziękuję za uwagę
Janusz40
legitymacja żadna
22 Stycznia, 2016 - 18:17
Po obejrzeniu debaty w EP można stwierdzic jedno - "europejczycy" nie mieli rzeczowych argumentów. Dyskusja to było polityczne ble, ble, a z oskarzających Polskę nikt w zasadzie o nic nie pytał, ani nie oczekiwał merytorycznej odpowiedzi. Oni przyszli z gotowym wyrokiem dysponujac jedynie ogólnymi , poprawnościowymi, opartymi na gender , wypowiedziami, z zamiarem dowalenia Polsce i pomocy zdrajcom z PO i Nowoczesnej. Z mojego punku widzenia "0" treści . Scharakteryzowała to celnie Beaty Szydlo mówiąc że: jakoś mało było pytań , więc chyba jest wszystko dobrze (pisze swoimi słowami, nie cytuję).
HOLOCAUST INDIAN.....70 MILIONÓW ISTNIEŃ LUDZKICH
22 Stycznia, 2016 - 19:39
.......ton jakiejś wyższości, przedstawianie siebie, jako przedstawicieli narodów bardziej ucywilizowanych, mądrzejszych, których z tych racji należy posłusznie wysłuchać i bez szemrania wykonać ich dyspozycje.....
Źródło: http://niepoprawni.pl/comment/reply/113848#comment-form
http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2012/02/usa-panstwo-wspanialych-ludzi-i-mniej-wpanialych-przywodcow/
a Hitler podobno uczył się od Anglików jak mordować......