Uporczywy njus czyli skuteczna technika ogłupiania.
Zaczyna się od fali uderzeniowej dezinformacji. Jest potężna i powala wszystkich. Gdy osłabnie przebijają się protesty i głosy demaskujące fałsz. Nie mają jednak takiego zasięgu i takiej siły jak uderzenie pierwotne. Mogłyby mieć, gdyby dłużej podtrzymywano fałszywą narrację, ale metoda polega właśnie na tym, że temat nagle znika jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, tak jakby w ogóle nie zaistniał. Powstaje wrażenie, że demaskujący fałsz zwyciężyli, że osiągnęli swój cel, że do wszystkich dotarł ich głos, przerywają zatem demaskowanie. W rzeczywistości głosy demaskujące nie zdążyły dotrzeć do większości. Fala uderzeniowa miała znacznie większy zasięg niż demaskowanie. Po jakimś czasie, gdy badania wykażą, że wszyscy o wszystkim zdążyli zapomnieć(od dwóch dni do dwóch tygodni), cały cykl powtarza się rozpoczynając od fali uderzeniowej tak, jakby niczego wcześniej nie zdemaskowano.
To tylko przypomnienie tej jakże skutecznej metody ogłupiania w związku z nową/starą sensacją o "pijanym generale w kokpicie" .
To tylko przypomnienie tej jakże skutecznej metody ogłupiania w związku z nową/starą sensacją o "pijanym generale w kokpicie" .
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1007 odsłon
Komentarze
Szanowni Gospodarze Niepopoprawni,
8 Kwietnia, 2015 - 10:06
kluczem do wydostania się z matni UBekistanu w jakiej tkwimy od początku, od 1989 roku, jest upowszechnienie wiedzy o metodach manipulacji jakimi jesteśmy poddawani. Pozwoliłem sobie na przywołanie własnego tekstu sprzed paru lat opisującego jedną z najskuteczniejszych gdyż właśnie taką metodę wczoraj odpalono z wykorzystaniem całej potężnej machiny medialnej i wszystkich pudeł rezonansowych. Trudno o lepszą ilustrację przedstawionej metody, więc przywołanie jej uważam za nie tylko uzasadnione ale także bardzo potrzebne. Dobrze byłoby gdyby i Państwo przyłączyli się do mojego trudu i wyróżnili ten wpis tak jak zasługuje spustoszenie w umysłach jakie opisana metoda wywołuje.
Dziękuję i pozdrawiam,
JW
Kluczem jest praca u podstaw
8 Kwietnia, 2015 - 22:05
Takie pozytywistyczne skojarzenie, czyli, wszędzie tam gdzie ktoś chce rozmawiać w małych lokalnych społecznościach, w sklepie, u lekarza, w pracy etc. mówić jak jest i jak temu zaradzić. Najpierw skoncentrować się na lokalnych sitwach i bolączkach - zwyczajnie, trzeba wyjść do ludzi i wspólnie szukać rozwiązań. A do tego trzeba się także organizować, najpierw w małe sąsiedzkie grupy itd.
Tak robimy na moim terenie i był POgrom :)
Ula Ujejska
8 Kwietnia, 2015 - 22:20
Witaj
Bardzo pomagają także nienaganne maniery i grzeczność
wobec rozmówców.
Spokój, i cierpliwe przedstawianie faktów.
W połączeniu daje to doskonałe rezultaty.
Budzi i zmusza do samodzielnego
wyciagania wniosków.
Pozdrówka
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze