Psująca się wyspa
Okres Świąt Bożego Narodzenia sprawia iż polityka oraz sprawy z dnia codziennego usuwane są w cień. A te usunięte w cień sprawy wiele mówią o stanie naszego kraju.
Sam świąteczny długi weekend przyniósł nam następujące newsy.
Zamknięte lotnisko w Modlinie, pękła płyta.
Koleje Śląskie odwołują dziennie prawie 40 kursów
Dreamliner-Posadzenie samolotu w stolicy Austrii uniemożliwiła mgła i brak uprawnień załogi do lądowania przy takiej pogodzie - podała TVN24. Samolot wrócił do Polski po wykonaniu paru okrążeń nad Wiedniem. W tym czasie na wiedeńskim lotnisku bez problemu lądowały inne samoloty.polskieradio.pl
Wymieniłem tylko "sukcesy" z ostatnich dni, oraz inwestycje świeże-można powiedzieć-również ostatnich dni. Wszystkie one okazały sie inwestycjami sfuszerowanymi i to tuż po uruchomieniu...Widać iż sprawne przeprowadzenie jakiejkolwiek inwestycji przerasta możliwości obecnej władzy, Stadion Narodowy nie był wyjątkiem, to tylko reguła. Ta władza tak ma.....Z tą władzą jesteśmy skazani na przeżywanie kolejnych klap, wstydów, niepowodzeń....
Tym którzy chcieli by napisać iż się czepiam, napisze krótko-z litości pominąłem inne sukcesy ostatnich dni. Że wymienię tysiąc odbiorców bez prądu na śląsku, 50 tys ludzi w Gdańsku bez ogrzewania i ciepłej wody. Zamarznięte tory w kilku miejscach, co spowodowało kolejne utrudnienia na kolei-Przypomnę iż świąteczny weekend nie obfitował w ostre mrozy....
Z "zielonej wyspy" śmieją sie dziś nawet wyborcy PO, dziś Polska to najwyżej -psująca się wyspa. Jak jednak widać po kolejnych inwestycyjnych sukcesach, obecną władzę przerasta nie tylko prowadzenie inwestycji, ale i nawet tylko zarządzanie nimi....
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1241 odsłon
Komentarze
@zuberegg
27 Grudnia, 2012 - 20:11
Oj tam, oj tam... to tylko wyspa drugiej świeżości ;-).
Pozdrawiam
:) Również pozdrawiam
27 Grudnia, 2012 - 21:34
:)
Również pozdrawiam
zuberegg
Jak wyspa się psuje, to wina wyspy
27 Grudnia, 2012 - 21:26
Czasem wystarczy jeden sukces, żeby nie liczyły się żadne katastrofy. Rząd taki sukces dawno osiągnął i wystarczy mu to jeszcze na trochę; udało mu się przekonać sporo ludzi, że za nic nie odpowiada. Ergo - dla przekonanych, wyliczanka wpadek, nie ma żadnego sensu
ukłony
Re: Jak wyspa się psuje, to wina wyspy
27 Grudnia, 2012 - 21:36
Słuchając "ulicy", uważam że już coraz mniej daje się przekonywać..
Pozdrawiam
zuberegg