Kombatanci, patrioci-nie. Trawny-tak......

Polacy mieszkający za granicą, ofiary represji Związku Radzieckiego za walkę o niepodległość, nie mogą występować o odszkodowania – brzmi orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego.

Według sędziów ubieganie się od polskich sądów o odszkodowanie za represje za działalność na rzecz niepodległości Polski uzależnienie jest od zamieszkiwania w Polsce. Trybunał Konstytucyjny rozpatrzył pytania dwóch polskich sądów, które kwestionowały zapisy, uzależniające od zamieszkiwania na obecnym terytorium Polski możliwość ubiegania się o odszkodowanie za represje organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości ZSRR w okresie od 1944 do końca 1956 roku, na obszarze zarówno obecnego państwa polskiego, jak i w granicach sprzed 1939 roku, obecnie należących do Ukrainy, Białorusi i Litwy, bądź też w innych państwach powstałych po rozpadzie ZSRR.
Sędzia TK Marek Zubik mówił w uzasadnieniu wyroku, że TK wyraża głęboki szacunek dla wszystkich którzy narażali życie w walce o niepodległość i suwerenność państwa polskiego, ale ustawodawca nie miał obowiązku przyznania im wszystkim prawa do występowania o takie świadczenie. TK zaznaczył, że jest to „świadczenie szczególne”, bo dotyczy działań obcego państwa i nie oznacza przejęcia odpowiedzialności za te działania. Dlatego wykracza poza konstytucyjny standard odpowiedzialności za niezgodne z prawem działania państwa polskiego.

Sędziowie ocenili, że istnieje przesłanka „więzi z aktualnym społeczeństwem polskim”, która jest uzasadniona, ale nie ma charakteru arbitralnego. Sędzia TK powołał się m.in. na fakt, że świadczenia takie „finansuje aktualny polski podatnik”. TK podkreślił jednak, że sądy rozpatrujące wnioski o takie odszkodowania mają swobodę badania, czy wnioskodawca ma związki z krajem. kresy24.pl

Mamy tu kolejny skandaliczny wyrok, znów ludzie walczący o wolną, niepodległą Polskę są obrażani wyrokami sądów.....Państwo się od nich odcina, chce o nich zapomnieć....

W tym samym czasie Agnes Trawny otrzymuje odszkodowanie od Polski, mimo iż opuściła nasz kraj dobrowolnie...żyła w zachodnim państwie. Ludzie którzy walczyli o wolną Polskę byli katowani, zsyłani do łagrów, musieli sie ukrywać ze swą przeszłością....i teraz państwo uznało iż nie mają prawa do odszkodowania ponieważ mieszka za granicą....Ja się pytam gdzie mieszka Trawny? I jaki ma ona związek z Polską skoro w przeciwieństwie do kombatantów wyjechała z kraju dobrowolnie?

Oceniając ten wyrok całościowo należy przyjąć iz kończy on też sprawę odszkodowań dla Żydów, oni też są poza krajem. Choć znając stan sądownictwa w naszym kraju należy spodziewać sie iż tylko nasi kombatanci walczący o niepodległą Polskę będą pozbawiani wszelkim praw. Niemcy, Żydzi, za chwilę pewnie żołnierze radzieccy będą żądać od nas odszkodowań......

Po raz kolejny nasze sądy promują postawy śliskich kombinatorów którym wszystko jedno w jakim kraju będą żyli. Stąd też ubeccy, komunistyczni szubrawcy mają prawo do emerytur, ukrywania swej przeszłości, tacy "patrioci" jak Trawny mogą sobie doić państwo....A ludzie walczący o niepodległość i wolność Polski są traktowani jak zwykli frajerzy, wyrzut sumienia obrotowych świń które miast walczyć wolały kolaborować z komunistami. Od końca II wojny widać tę samą prawidłowość państwo chroni komunistycznych kolaborantów, ślizgaczy, natomiast bohaterom pokazuje "wała"-oczywiście wyrażając "głęboki szacunek"....Taki przykład daje sie młodym pokoleniom....