Na portalu, czyli refleksja na temat konfliktów użytkowników

Never!
Prędzej zdechnę z głodu pod mostem!
Poniatowskiego w Warszawie - rzecz jasna.

No toś się ale Budyniu napracował ..

- "resztę" (muzę ) może by tak w hop-hip...

;-)

pozdrawiam

............................
"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/
/Klub GP w Opolu/

To smutna prawda. Nie potrafimy nawet ze sobą rozmawiać. Cóż dopiero mówić o porozumieniu i to nawet w najbardziej zasadniczych kwestiach. Jesteśmy już tak skonfliktowani a przy tym tak pełni przekonania o złej woli i intencjach drugiego. Że Bismarck ze Stalinem i im podobnymi mogli by tylko się cieszyć.
Przypomina się tu mimochodem "Golono, strzyżono" czy też przypowiastka o ciągnięciu wozu w różne strony. A wszystkim polecam ku refleksji piosenkę "Siódme niebo nienawiści" Lady Pank.
W. red

Co nie zmienia faktu, że liczba trolli, tudzież kretów, na tym portalu ostatnio się zwiększyła. I trzeba coś z tym zrobić. Takie przynajmniej jest moje zdanie. Pogrożenie paluszkiem przez admina: "Brzydko się bawicie, nie przezywajcie się, koledzy. Tak nieładnie" niewiele tu pomoże. Raczej umocni trolli w przekonaniu, że tu jest ich miejsce i mogą robić co chcą (głównie manipulować informacjami), dopóki nie używają wyzwisk (bo taki przekaz padł ze strony admina).

444Polska.bloog.pl

A wystarczy w dyskusji zamiast używać zwrotów typu: "jesteś debilem, komuchem, agentem, masz popierdolone we łbie", itd. itp. nauczyć się używać zwrotów: "uważam, że koncepcja mojego szanownego oponenta jest błędna bo ..." lub adekwatnych.

Tylko, że sztuka prowadzenia dyskursu i argumentowania nie jest objęta żadnym planem nauczania, a wzorce są brane z przekaziorów - to stąd pojawiają się ataki ad personam, bo tak jest to w mediach sprzedawane jako obowiązujący wzorzec.

Atak ad personam czyli posługiwanie się erystyką jest jednym ze sposobów prowadzenia dyskusji, który Kotarbiński uznaje za NIEUCZCIWY i jako taki we wszystkich dyskusjach powinien być z punktu ucinany, a ktoś, kto używa erystyki jak również oponenci takiej osoby powinni zdawać sobie sprawę z tego, że oznacza to niemożność wygrania dyskusji poprzez normalną logiczną argumentację.

Wierszyk SUPER.

Ceterum censeo Moskwa delendam esse
Andrzej.A