Film o Białorusi
Podczas wspomnianego pokazu obecny był był działacz ruchu praw człowieka z Mińska, który został aresztowany i zabrany na pobliski komisariat na Wilczej. Cóż, polska policja postanowiła być jak widać tak gościnna, że zrobiła wszystko, by chłopak poczuł się jak w domu. Na szczęście nie starczyło tej gościnności na długo i szybko dotarła informacja o jego zwolnieniu. To jednak nie wszystko, świadkowie wydarzenia twierdzą bowiem, że podczas interwencji jeden z tajniaków uderzyć miał osobę, pytającą o jej przyczynę. Te zaś równie ciekawe i warto je poznać, bo kto wie, gdzie jeszcze zapuka ("rutynowo") policja. To podejrzenie posiadania narkotyków (zapewne części czytelników zaraz zapali się lampka, skłot - no to na pewno i narkotyki, niczego jednak nie znaleziono, zaś ja powodów jednak szukałbym gdzie indziej i są one zawarte w tekście) i.. fałszywych puszek WOŚP.
Kolejny raz widać, że dla policji w dzisiejszej Polsce nie ma specjalnie znaczenia, czy aktywność społeczna ma konotacje lewicowe czy prawicowe. Każda aktywność społeczna jest po prostu niebezpieczna i niemile widziana, choćby było to przedświąteczne nakarmienie mieszkańców śródmieścia, czy pokaz filmu o Białorusi. Białorusi, której władze nasz rząd tak bardzo potępia, co nie przeszkadza mu ani służyć pomocą w papierach, ani pilnie się od niego uczyć. Zresztą - kto tu kogo powinien uczyć, niech każdy odpowie sobie we własnym zakresie.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1767 odsłon
Komentarze
Boja się coraz bardziej...
11 Stycznia, 2012 - 11:23
Jeżeli w każdym zgromadzeniu czy inicjatywie, obecny nierząd dopatruje się zagrożenia, to znaczy, że nerwy im puszczają.
>rozkat
11 Stycznia, 2012 - 11:35
[quote=rozkat]Jeżeli w każdym zgromadzeniu czy inicjatywie, obecny nierząd dopatruje się zagrożenia, to znaczy, że nerwy im puszczają.[/quote]
W stanie wojennym 3-osobowa grupa stanowiła "zgromadzenie". Pamiętam, że wracając z Wigilii w stanie wojennym szliśmy w dwuosobowych parach.
Pozdrawiam.
Mają zmienić przepisy i kto wie, czy te 3 osoby jako
11 Stycznia, 2012 - 16:15
zgromadzenie, nie wrócą...
Przykładając do tamtych czasów, to ta nasza obecna "wolność" nie wygląda zbyt ciekawie.
>rozkat
11 Stycznia, 2012 - 16:31
Wszystko możliwe, wszak specjaliści od tamtych przepisów są bardzo aktywnymi doradcami obydwu pałaców (dużego i małego).
Pozdrawiam.
Strach to zły doradca....
11 Stycznia, 2012 - 11:42
Witam.Oni nie tylko się boją,oni się BARDZO BOJĄ.Popełniają błąd za błędem coraz bardziej trzęsą się im ręce i nie jest to choroba Parkinsona.
,,Na złodzieju czapka gore"
Pozdrawiam.
>LEGES
11 Stycznia, 2012 - 12:17
Masz rację, że "ręce im się trzęsą" i to tak bardzo, że nawet wysoki rangą oficer nie PO-trafi oddać do siebie...skutecznego strzału.
Pozdrawiam.
Rosja, Ukraina, Białoruś....
11 Stycznia, 2012 - 15:13
to dzikie kraje, rządzone przez obłąkanych watażków. Pozwalam sobie podać link do filmu, który pokaże właściwe oblicze tych kałmuckich potomków.
http://www.filmy-dokumentalne.pl/lobotomia-2010-r-rez-jurij-chaszczewacki.html
Jest jednak jeden plus.
11 Stycznia, 2012 - 16:03
Jeszcze nie pleni się tam obyczajowe lewactwo, moralna degrengolada i demoralizacja dzieci i młodzieży. No, chyba że czegoś nie wiem...
LEGES
11 Stycznia, 2012 - 16:57
O tym, że się boją, świadczy fakt pominięcia służb celnych przy podwyżkach mundurowców. A dlaczego? Bo celników zjednywać nie warto, przecież siedzą w tych swoich "komorach". Warto natomiast zjednywać tych, którzy przydadzą się władzy na ulicach. Będą wtedy w pacyfikację wkładali więcej "serca".
Pozdrawiam!
-------------------------------------------------------------------
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a Magyart
Proxenia
11 Stycznia, 2012 - 18:20
Wojska to bym nie był pewny ze pomoże bandzie rudego,ale POlicja to na 100%,11 listopada POkazali jak ślePO spełniają rozkazy,oraz jaką miłością pałają do patryiotów,mało co sam bym na własnej skórze POczuł tę miłość pały i buta,zaraz mi się przyPOmniało 81 gdzie Milicja kochała pałą i butem,ale wojsko nie biło
pozdrawiam
@ Sawicki Marek
11 Stycznia, 2012 - 18:32
Obyś miał rację z wojskiem, ale to nie czasy komuny, kiedy ludzie - a więc i wojsko - wiedzieli swoje. Teraz nastały czasy lemingów, i w wojsku też one muszą być. Prawa statystyki. Ale może się mylę.
---------------------------------------------------------
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a Magyart
Pewnie , że się boją .
11 Stycznia, 2012 - 20:05
W moim mieście jak kilka osób stanie w Rynku miejskim to
podjeżdża patrol policji i pyta co to za zgromadzenie .
Potrafią nawet wylegitymować . Tylko "czwartaków" nie
ruszają , bo to ich informatorzy . Ot cała demokracja .
Jeszcze Polska nie zginęła / Boże błogosław Węgry
tenisz