Do przyjaciół z Agencji
Przedwczoraj, gdy zaczęły docierać do nas pierwsze informacje o porannej rewizji ABW u opozycyjnego blogera, dość naiwnie myślałem, że osobą, której dzieje się krzywda jest ów bloger. Jakże się myliłem!
Dopiero późniejsze wypowiedzi polityków związanych z partią rządzącą, najpierw Sławomira Nowaka, później - w radiowej Trójce - Jarosława Gowina uświadomiły mi, że sobotnie działanie wymierzone było w prezydenta. Być może prezydent jest jak ten kotek z opowiadania Mrożka. Przypomnę - pan pił, kotek cierpiał z powodu kaca. Pan prowadził się niemoralnie - kotek znów cierpiał, tyle, że tym razem z powodu rozterek moralnych. Czy podobnie cierpi prezydent, gdy państwowi funkcjonariusze, delikatnie mówiąc, wykraczają poza swoje kompetencje? Trudno odgadnąć, niemniej według Nowaka i Gowina ofiarą wczorajszej akcji był Bronisław Komorowski.
Wychodzi więc na to, że polityczni przeciwnicy obecnej głowy państwa zyskali nowego, niespodziewanego sojusznika. W związku z tym chciałbym jednak zaapelować do nich, by w swoim szkodzeniu prezydentowi nie posunęli się któregoś dnia zbyt daleko. On naprawdę bez tego ma dość zmartwień, a pamiętać trzeba, że i Mrożkowski kotek wytrzymałość miał ograniczoną.
tekst dla portalu Solidarni2010.pl- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3126 odsłon
Komentarze
Czekam na informację o tym, że płemieł zmarszczył brew,
22 Maja, 2011 - 15:06
zdenerwował się i huknął pięścią w stół (+ adekwatne zdjęcie rzeczonych brwi zmarszczonych), a może nawet podniósł głos. A potem powyłączają nam wszystkim komputery.
Iranda
Iranda
DOBRE
22 Maja, 2011 - 16:27
lecz akcji ABW to Mrozek by nie wymyslil
brak jeszcze rymu
MATOLE - KIBOLE
Maciej61
Zazwyczaj
22 Maja, 2011 - 17:01
namawiam by spuszczać zasłonę milczenia na wyczyny łajna. Tym razem pozwolę sobie odpowiedzieć na apel szmaty moralno-intelektualnej. Nie wiem czy to wróg czy przyjaciel BULA ,w każdym razie anonsują go jako profesora z kancelarii prezydenta.
Za paskiem informacji TVP3 : Nałęcz widzi pilną potrzebę zmian w prawie dotyczącą obrażania głowy państwa.
Ja tą zmianę w prawie mam już gotową:
Nie wolno obrażać głowy państwa , chyba że jest z PiS-u. Jeżeli Prezydent jest z PiS-u , opluwanie Go jest obywatelskim obowiązkiem i wyrazem najwyższej troski o ojczyznę.
Że takie ścierwa Święta Ziemia Matka nosi!
Nawet jeśli Nowaki same ataku na antykomora nie wymyśiły...
22 Maja, 2011 - 19:35
...to od razu chcą odciąć od tego kupony. Zgodnie z zasadą, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. W kancelarii zauważyli przecież, że Naród oniemiał, kiedy się okazało, kim naprawdę był śp. Lech Kaczyński i kim jest Jarosław. Liczą na to, że w przyszłości podobnie będzie z wyśmiewanym dziś Komorem - okaże się inteligentnym aniołem.
Tak jednak nie będzie. W przeciwieństwie do poprzednika Komor jest wyśmiewany prawdziwie, przez lud. I jest konkretnie za co go wyśmiewać. Ludzie będą się śmiali z niego już zawsze, bo za tym śmiechem kryje się autentyczny lęk przed zdradą i totalitaryzmem.
Muldi
Muldi
W przypadku komoruskiego...
22 Maja, 2011 - 20:01
kto jest tym kotkiem??
Czy aby nie my? A kto być pownien?
Jak zawsze w takich razach ktoś uderza się w nasze piersi?