Na czyj to obraz i podobieństwo?
Napisałem parę dni temu parę uwag na temat sposobu kształtowania relacji między prawem,mediami a potencjalnymi przestępcami i nie będę ukrywał,że podejście min. Ziobro wydaje mi się wzorcowe.Stąd też taki opór przed silnym państwem, które nie przestraszy się przestępców oraz wpływowych grup interesów.
Aktualny stan rzeczy w tej sferze najdobitniej ujawniają zarzuty wnoszone przez Mariusza Kamińskiego, byłego szefa CBA wobec sposobów prowadzenia śledztw dotyczących spraw na styku politycy i środowiska przestępcze.A tak się jakoś dziwnie składa,że to środowiska platformerskie są najbardziej podatne na tego typu relacje na pograniczu lub poza granicą prawa.
Czego by się nie napisało, wiadomo,że następnego dnia znajdą się medialne doniesienia, ktore to potwierdzą. Każda fantazja tu się zrealizuje, wirtualne przeplata się z realnym. Jest to przejaw buractwa, ktore nie wie co to jest hierarchia wartości, a najpełniejszym reprezentantem tej tendencji jest Platforma stanowiąca idealne ucielesnienie tego trendu. Frajerzy i palanci na czele państwa. Brakuje tylko konia w roli senatora... ale , chwileczkę, Kutz nie był czasem senatorem ?
Skoro rzeczywistość naśladuje pomysły wyobrazone przez fantastów a częstokroć je przekracza, nic więc dziwnego,że pełny obraz rzeczywistośći przedstawiają nie zalęknieni socjolodzy czy politolodzy, zajęci pielęgnowaniem swoich stołków lecz pisarze, publicyści a ostatni znakomity obraz nie tylko lokalnego poletka lecz całego świata komunistycznego i całego XXw. przedstawił Bronisław Wildstein w "Czasie niedokonanym"
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 402 odsłony