Jabłko niedaleko pada od jabłoni
Jednej rzeczy brakuje, moim zdaniem, "Resortowym dzieciom". Brakuje odpowiedniego wstępu, który zneutralizowalby pewne zastrzeżenia co do relacji między dziećmi a ich rodzicami.
W takim wstępie zamieściłbym porównanie dzieci z rodzicami ale odległymi od owego resortu. Popatrzmy na dwa znane nazwiska: Wildsteinów i Śpiewaków. Porównajmy najpierw ojców a następnie synów. Bronislaw Wildstein jest niezwykle konsekwentny i ta konsekwencja przeszła z ojca na syna. Jeśli chodzi o Pawła Śpiewaka, to z konsekwencją jest już znacznie gorzej i widać, że odbiło się to na potomku. Takie drobiazgi ale wielce wymowne.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1206 odsłon
Komentarze
Z mojej statystyki opartej na dziecaich resortowych ktore znalem
27 Grudnia, 2013 - 19:24
to mniej jak 1 do 10 nie skorzytalo z mozliwosci latwej drogi
jaka mogli miec w zyciu dzieki resortowemu rodzicu.
Znam pare historji dzieci wysokich oficerow LWP ktorym ojciec
a nawet matka(polkownik lotnictwa)zlamali charakter,nigdy nie skorzytali z mozliwosci swoich rodzicow i nie ciekwie wiedli po swojemu tryb zycia,niektorzy sie calkowicie wykoleili wpadli w narkotyki, alkocholizm,zlodziejstwo i przepadli. Ci rodzice naogol prymitywy zapatrzone w PRLowski system i podporzadkowane PZPRowskim doktrynom,czesto przenosili do domu swoja glupote, despotyzm i
sadystyczny dryl,starajac sie wychowywac swoje dzieci w duchu jedynie slusznym wszelki sprzeciw byl za pomoca wojskowego pasa pacyfikowany.
Ale tak jak mowie mniej jqk 1 do 10 wedlug moich szacunkow,reszta poszla PO lini.
Niech przykladem bedzie wojskowy prokurator Parulski synek trepa politruka z zielonego garnizonu z Walcza typowy BMW
impalnt kacapski.Dzieki ojcu tylko synek malo umny skonczyl szkloly wosjkowe i dzieki sytemowi doszedl do pozycji kiedy musial splacic dlug za ta pozycje mowa o Smolensku, jak widac dlug splacil i dostal nagrode w postaci stopnia generalskiego.To jest wlasnie typowy przyklad resortowego POmiotu.