PRAWO i LEWA SPRAWIEDLIWOŚĆ
Bajki są bajkami dlatego, że zwycięża w nich DOBRO. Odwrotnie, niż w rzeczywistości paradującej w nas w bardzo nieseksownych gaciach.
Na ogół, czyli przeważnie zawsze, tryumfuje zło; zło zostaje ukarane, a pan zbój otrzymuje pedagogiczny cios w buraczany nos. Przy czym przez całą bajkę ohydny pan zbój wkurza, kogo się da, ma się bombowo, korzysta z dobrodziejstw swojego łajdactwa, jest na totalnym luziku, robi wszystkim szydercze pa pa i filuterne zyg zyg, pławi się w luksusach, nie mówiąc o basenie z szampanem, i odgrywa faceta spoko, a dopiero na dwie sekundy przed jej końcem, wydobywa się z niego coś w rodzaju cierpienia.
I te dwie sekundy mają mnie przekonać że istnieje sprawiedliwość.
Proporcje są tu takie: centymetr kiełbasy na dwa metry gówna.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 336 odsłon