Bolek kontra Lechu...
Pan prezydent Duda podpisał ustawę zwaną potocznie "500plus". Elyta III RP, czyli konfidenci i ich oficerowie prowadzący znów dostali w zęby. Bo przeciw czemu organizować "protest" KOD-zistów? Przeciw pomysłowi akceptowanemu przez 99% społeczeństwa? Dlatego w sztabie (do ustalenia pozostaje czy tylko krajowym) nierobów, złodziei i nieudaczników światło nie gaśnie nawet w nocy. Jeżeli szybko nowy rząd obniży wiek emerytalny, ulży "frankowiczom", podniesie kwoty wolne od podatku...to "opozycja " stopnieje błyskawicznie. Wiedzą o tym kolesie z "zielonej zarazy", którzy po "krwawym czwartku" (gdy odwołano wszystkich kierowników powiatowych ARiMR, trzeba trafu prawie wszystkich z PSL), poparli "500plus" karnie, bo dla nich kolejna czystka to koniec struktur w kraju. Za chwilę zaczną sypać się koalicje w samorządach wojewódzkich...a potem już pójdzie...
Zdaje się, że na dobre rozbrat wzięli pokłóceni od lat - Wałęsa i TW "Bolek". Marny pomocnik elektryka ze stoczni gdańskiej wyleciał z trzaskiem z szafy Kiszczaka i stał się kłopotem (Kłopotkiem?) dla elyty III RP. Nie da się dłużej podtrzymywać kłamstwa o nadzyczajnym szczęściu stoczniowego złodziejaszka w kolekturze umiejscowionej w KW MO w Gdańsku. W takich sytuacjach często wkracza Seryjny, przychodząc z pomocą potrzebującym ciszy. Rzecz jasna życzę 100 a nawet 200-tu lat panu "noblyście" ale ...różnie to bywa. Jeżeli jest prawdą,że z domu śp. Kiszczak yniesiono 50 kg dokumentów to myślę,że nie tylko w pałacu Bolesława W. panuje żałobny nastrój. Okazać się bowiem może, że w szpargałach wdowy Kiszczakowej zapałętały się przypadkowo dokumenty dotyczące Bredzisława albo, co nie daj Boże, agenta Stasi o pseudonimie "Oscar". W każdym razie sytuacja jest dymamiczna i każdy mowy dzień może przynieść zwrot akcji. Szczególnie noc z piątku na sobotę, kiedy jak wiadomo, niezależna prokuratura ma wolne...
A Panu Prezesowi Kaczyńskiemu szczerze życzę zdrowia na długie lata, bo jest nie tylko symbolem ale także elementem niezbędnym dla trwania i realizowania dobrej Zmiany w Polsce...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3738 odsłon
Komentarze
a ja mam pomysła na KOD:
18 Lutego, 2016 - 10:52
......Bo przeciw czemu organizować "protest" KOD-zistów?
może czubek Rubikoń & ska,
What you need to know about the Supreme Court vacancy:
With the passing of Justice Antonin Scalia, there is now a vacancy that must be filled on the Supreme Court -- and President Obama has a Constitutional responsibility to nominate someone to take his place.
The Supreme Court is a vital institution of American democracy and, since the founding of our country, the President of the United States has had the responsibility to appoint a Justice to the Supreme Court every time -- and any time -- there is a vacancy on the bench. It then falls to the United States Senate to confirm that nominee before he or she can take her seat on our nation's highest court.
As President Obama said, "The Constitution is pretty clear about what's supposed to happen now." Watch his remarks:
The confirmation of a Supreme Court Justice is a solemn responsibility that the President and the Senate share under the U.S. Constitution. It is not a political opportunity that reflects "left" or "right," Democrat or Republican. It's a serious obligation to make sure that an indisputably qualified person of integrity is nominated and confirmed to sit on the highest court in the land.
The President plans to offer his nominee for the Supreme Court to the Senate -- and the Senate has more than enough time to confirm that nominee.
Here are the facts:
FACT: Six Justices have been confirmed in a presidential election year since 1900.
For more than two centuries, it has been standard practice for Congress to confirm a president’s Supreme Court nominee, whether in a presidential election year or not. Of the six justices confirmed since 1900, three have been Republicans. The most recent Justice to be confirmed in an election year was Justice Kennedy -- appointed by President Reagan -- who was confirmed by a Democratic-controlled Congress in February of 1988.
FACT: Every nominee has received a vote within 125 days of nomination.
Since 1975, the average time from nomination to confirmation is 67 days. In fact, since 1875, every nominee has received a hearing or a vote. The longest time before confirmation in the past three decades was 99 days, for Justice Thomas, and the last four Justices, spanning two Administrations, were confirmed in an average of 75 days.
The Senate has almost a full year -- more than 300 days -- to consider and confirm a nominee.
FACT: It will be harmful and create unsustainable uncertainty if Congress fails to act on the President's nominee.
The Supreme Court could go the better part of two Terms with a vacancy if the Senate rejects its Constitutional responsibility. It'd be unprecedented for the Court to go that long with an empty seat. Here's why it's harmful:
The Court’s 4-4 decisions have no value in establishing precedent on which future decisions can rely. They also cannot establish uniform nationwide rules. That means if multiple courts ruled differently on an issue before it arose at the Supreme Court, a 4-4 ruling would leave those different rules in place in different states. The result is an unsustainable uncertainty -- for the law, for individual liberties, and for our economy.
Learn more and stay up to date at wh.gov/SCOTUS.
Contact the White House
The White House • 1600 Pennsylvania Ave NW • Washington, DC 20500 • 202-456-1111
to będzie takie nasze podziękowanie za list USenatorów co nam sugerowali cuś. A tu widać u nich braki. Rubikoń POmoże. "dobry" jest. I ma ludzi. A my będziemy mieli spokój. Od nowotworów
Cos mi sie to wszystko nie podoba
18 Lutego, 2016 - 18:19
bardzo dziwne ze te dokumenty w tak prosty sposob sie odnalazly. Oby sie nie okazalo ze w tych dokumentach "odnajda sie niespodziewanie" spreparowane oczywiscie "dokumenty" pograzajace politykow niewygodnych dla WSI i calej tej szajki. Byc moze "Bolek" zostal poswiecony "dla dobra sprawy". Obym sie mylil ale taka zagrywka moglaby tych niedawno przebudzonych lemingow znowu wprowadzic w letarg!
Medardo
Crux Sacra Sit Mihi Lux, Non Draco Sit Mihi Dux Vade Retro Satana, Numquam Suade Mihi Vana Sunt Mala Quae Libas, Ipse Venena Bibas.
To co podejrzewa Ziemkiewicz wydaje sie prawdopodobne:
18 Lutego, 2016 - 19:48
„Być może Czesław Kiszczak nie chciał, by jego żona podzieliła los pani Jaroszewiczowej i jej męża.”
http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/ziemkiewicz-o-walesie-niech-matka-boska-da-mu-po-mordzie,16196124520#ixzz40XvXr4Jy
Medardo
Crux Sacra Sit Mihi Lux, Non Draco Sit Mihi Dux Vade Retro Satana, Numquam Suade Mihi Vana Sunt Mala Quae Libas, Ipse Venena Bibas.
To co podejrzewa Ziemkiewicz wydaje sie prawdopodobne:
18 Lutego, 2016 - 19:49
„Być może Czesław Kiszczak nie chciał, by jego żona podzieliła los pani Jaroszewiczowej i jej męża.” To by wyjasnialo dlaczego pani Kiszczak zdecydowala sie pozbyc trefnych dla niej dokumentow. Zniszczenie ich nie byloby wiarygodne a w ten sposob wiadomo ze juz ich niema w posiadaniu.
http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/ziemkiewicz-o-walesie-niech-matka-boska-da-mu-po-mordzie,16196124520#ixzz40XvXr4Jy
Medardo
Crux Sacra Sit Mihi Lux, Non Draco Sit Mihi Dux Vade Retro Satana, Numquam Suade Mihi Vana Sunt Mala Quae Libas, Ipse Venena Bibas.
Koniec komunizmu
19 Lutego, 2016 - 10:02
Oddając archiwum męża tzw. człowieka honoru wg Adama Michnika Szechtera, Maria Teresa Kiszczak odegrała piękny teatr dla naiwnych! Zrobiła to, bez wątpienia, dla własnego bezpieczeństwa. Jednocześnie spowodowała koniec epoki pomagdalenkowej, jest to definitywny koniec komunizmu. 16 luty 2016 roku na trwałe wpisze się w historię RP.
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...