Smoleńsk - nie ważne jak, ważne, że znów się mówi

Obrazek użytkownika contessa
Blog

Był taki moment po katastrofie smoleńskiej, nawet dość długi, w którym główne media zaczęły panicznie unikać tematu. Czy było to w celu podlizania się politykom twierdzącym, że nic się nie stało bo prezydent zginął przecież zgodnie z procedurami? Być może tak bo jak wiadomo milczenie jest znakiem zgody, która z resztą przyświecała kampanii wyborczej kandydata partii przewodniej. A może chodziło o to by zajętemu racjonalnym wydawaniem publicznych pieniędzy premierowi nie zawracać i tak już znękanej problemami głowy? Bo tu – panie dzieju – nie dość, że woda za wodą szła i do tej pory jakoś niespecjalnie ma zamiar spłynąć, mimo że co prawda nie najmądrzejsze głowy w państwie, ale za to najwyżej postawione jej kazały, to pupil partii przewodniej zamiast zdobyć należne mu 120% głosów... ledwo ledwo pokonał rywala. Jakby było mało tego to wredny kaczor zamiast grzecznie dać się wypatroszyć... jest witany oklaskami gdzie by się nie pojawił, a nie mniej wredne pisiory zamiast stulić dziób po „druzgocącej” porażce swego kandydata, też szemrają zamiast się cieszyć, że premier nie chcąc wydawać kasy podatników na kosztowne śledztwo, tak cwanie podrzucił je swemu bogatszemu sojusznikowi. No i na koniec ten upierdliwy Antoni Macierewicz...
Co by nie było - po medialnej ciszy w sprawie Smoleńska pierwsze strony gazet aż uginają się od treści z katastrofą związanych. Prym wiedzie wybiórcza bijąc wszystkich na głowę aktywnością swych pismaków. Co prawda wielu tekstom daleko do rzetelnego faktologicznego dziennikarstwa bo bardziej przypominają wypracowania egzaltowanych licealistek. Ale lepszy rydz niż nic - czasem lepszy jazgot ratlerków niż milczenie owiec.
A ruszyło się w mediach bo rząd w końcu ruszył 4 litery i nagle głośno i publicznie stwierdził, że rosyjskie śledztwo toczy się zbyt ospale i że w ogóle nie jest tak cacy jak się na początku zapowiadało. O dziwo po Millerze i Schetynie sam premier, zawstydzony i zakłopotany (nie dało się tej kamery trochę „podkręcić”?) półgębkiem zadeklarował, że jeśli tak dalej pójdzie to będzie intełweniował. Oby jak najszybciej i oby jak najskuteczniej...
Trochę jednak się zastanawiam się czy z katastrofy smoleńskiej premier nie robi sobie tematu zastępczego by uniknąć odpowiedzi na pytanie np. gdzie podziało się ponad 700 mld złotych albo... gdzie jest Rafał Gawroński. Odpowiedzi z czasem "wypłyną" same bo nie takie rzeczy wypływały, niemniej - poza sprawą smoleńską - Polacy to też chcą wiedzieć.

Brak głosów

Komentarze

Może to tylko skutek powodzi i przyspieszone gnicie, ale oddór, jaki zaczyna otaczać te "ekipę" zacznie dławic oddech nawet im samym.
Liczą na zbiorową amnezję?
NIEDOCZEKANIE.
G D Z I E J E S T G A W R O Ń S K I ???!
Pozdrawiam myślących.

Vote up!
0
Vote down!
0
#76737

To nie był jakiś nic nie znaczący człowiek.Milczenie na zamówienie!Co na to PIS?pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0

staryk

#76740

Smród to dopiero się zaczyna robić! Amnezję już symulowali ale się nie udało i się nie uda. Nawet zreanimowali palikociona, ale też z miernym skutkiem.
Dla mnie jest bardzo ważnym, że sprawa katastrofy, jak by jej nie zamiatali pod dywan to jest ciągle wymiatana i już wiedzą, że dywan zwinięty. Dziwne tylko, że nadal próbują wmawiać jakoby zespół PiS ds. badania przyczyn katastrofy smoleńskiej był zbyteczny - ta nagła aktywność obudzonej z letargu sejmowej komisji śledczej jest dość zstanawiająca i czemuś służy.
Tak czy inaczej - dolce farniente płemieła się skończyło, czas na odkręcanie spieprzonych spraw.
Pozdrawiam.

contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#76748

Myślę,że aktywowanie sejmowej komisji śledczej to markowanie działania w związku z inicjatywą Senatora Kinga.
Szechterownia swoimi kanałami będzie nagłasniać "działanie państwa" w sprawie katastrofy, żeby utrącić inicjatywy senackie w USA.ONI PANICZNIE BOJĄ SIĘ KONTROLI Z ZEWNĄTRZ.
Pozdrawiam myślących.

Vote up!
0
Vote down!
0
#76753

Inicjatywa Senatora Kinga datuje od dość dawna i nadal jakby pozostaje w sferze inicjatywy bo jak na razie żadnych ruchów tam nie widać. Pamiętam natomiast gwałtowną reakcje nowego marszałka sejmu spowodowaną złożeniem wniosku o powstaniu zespołu PiS. Schetyna, Kalisz i inni posłowie PO sugerowali, że sejmowa komisja śledcza i komisja spraw wewnętrznych i administracji są bardziej obligowane do prowadzenia podobnych spraw (współpraca z prokuraturą, prawo dostępu do akt utajnionych itd. bajery). Nie ulega żadnej wątpliwości, że wtedy jeszcze nosili się z zamiarem odrzucenia wniosku PiS. Niestety (a może stety), musieli wziąć pod uwagę taki czynnik jak opinia publiczna bo warunki (np. mała przewaga Komorowskiego w II turze wyborów)tego już wymagały i sprawa się trochę rypła... Teraz zespół PiS jest już faktem i PO, uaktywniając komisje sejmowe postara się utrudnić mu życie by - najpierw stwierdzić jej nieudolność płynącą z braku odpowiednich uprawnień, a potem przejąc wszystko bo chodzi o to by niepowołane oko nie zobaczyło "czegoś".
To co piszę nie jest żadną kolejną teorią spiskową, a tylko konsekwencją przedobrzeń we wciskaniu kitu przez rząd Tuska.

Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#76772

po kilkudniowej przerwie obejrzałam dziś Wiadomości na TVP1 i aż w szoku byłam... wiadomości o śledztwie w sprawie katastrofy, info o GROMie, wiadomość, o krzyżu sprzed Pałacu...
Ponieważ jednak w takiej sytuacji budzi się we mnie natura historyka, nie przyjmuję tej papki tak jak ją podają. Najpierw obserwuję i na podstawie kolejnych wydarzeń wyciągam wnioski z tego co mi podano.
I jakoś tak mam takie dziwne przeczucie, że za niedługo coś mocno tąpnie! (Utinam falsus vates sim!)

Vote up!
0
Vote down!
0
#76744

A spróbuj jeszcze obejrzec to z wyłączonym dźwiękiem.
Zapewniam Cię,że od tej chwili zapragniesz tak oglądać wiadomości. Uczta dla psychoanalityka.
Ciekawe zresztą, jak wrazenia słuchowe potrafią zamaskować przekaz ciała kłamcy.
Pozdrawiam myślących.

Vote up!
0
Vote down!
0
#76747

Też papkę sobie oszczędzam, zbyt długo byliśmy nią karmieni by nie nauczyć się odcedzać pomyje od esencji. Jeśli chodzi o wrażenia słuchowe to... jestem słuchowiec i to absolutny (taka zawodowa dewiacja) i lubię czasem słuchać ten ich wyszkolony przez specjalistów od PR ton ex cathedra bo mam niezły ubaw bo wrażenia słuchowe pomagają mi wyeksponować zgrzyty między tonem i przekazem ciała. Wtedy widać ile wysiłku wkładają by im wyszło naturalnie.
Są sprawy, których ukryć po prostu się nie da...
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#76754

Mnie też zastanawia kompletna cisza wokół tajemniczej śmierci dyr.Michniewicza. W ogóle zbyt wiele nagłych tajemniczych zejść osób powiązanych nawet nie bezpośrednio z ofiarami nie mniej tajemniczej "katastrofy" pod Smoleńskiem (np.prof.M.Dulinicz, mający stanąć na czele smoleńskiej ekipy archeologów). Pisano już o tych misteriach na Niepoprawnych, jak znajdę linka to go dołączę, a może ktoś z blogerów go podrzuci? Będę wdzięczna.
Zbyt wiele przypadków... czyżby zadziałała jakaś reguła? Wierzę, że wyjaśnienie katastrofy smoleńskiej przyniesie wiele "innych" wyjaśnień. Chciałabym tego dożyć.
Pozdrawiam.

contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#76762