Palcem po mapie - umierające miasta
Sporą część mijającej, a właściwie minionej niedzieli spędziłem na wirtualnym zwiedzaniu miast w usłudze Google Street View . Muszę powiedzieć, że po raz kolejny jestem pod wrażeniem pracy inżynierów z Google. Pomiędzy technicznym stanem usługi sprzed roku, a dzisiejszym jest ogromna przepaść. Google poprawiło głównie ergonomię usługi. Poruszanie się po ulicach zwiedzanych miast, parków, muzeów jest intuicyjne i przyjemne. Chcąc przenieść się o kilka przecznic dalej, czy nawet do odległej dzielnicy, musimy tylko kliknąć na podręcznej mini mapie. Po "skoku w przesrzeni" będizemy zwróceni nadal "twarzą" w kierunku, w którym pozostaliśmy, a naszej naturalnej orientacji w przestrzeni pomoże graficzna reprezentacja ludzika na minimapie - będzie on obrócony w kierunku w którym patrzysz.
Od Lenina, poprzez Stalina do Petersburga
Na pierwszy ogień poszła dawna stolica Imeprium Rosyjskiego - Petersburg (Sankt Petersburg, Piotrogród, Leningrad). Trafiłem tam uzupełniając wiedzę o życiu i działalności tych dwóch uroczych chłopców:
Poznajecie? To dwóch bolszewickich zbrodniarzy, drugi lepszy od pierwszego , a tacy ładni.. Prawie jak Tusk :)
Przy okazji podzielę się tu ciekawym znaleziskiem, które wyszukałem (edycja: zwrócono mi uwagę że zdjęcia mogą nie być prawdziwe - nie weryfikowałem tego - podaję bardziej jako miejsce, które sam znalazłem i się nim dzielę) przy okazji śledzenia ostatniej fazy życia, a w zaszdzie pierwszej fazy śmierci towarzysza Lenina. Chodzi o fazę pobytu przy Placu Czerwonym, w Mauzoleum, w którym w latach1953-61 gościł także chwilowo swojego koleżkę - mistrza terroru - Stalina. Nieszczęścia chodzą parami. Każdy kto nie miał okazji byća mauzoleum, pewnie zastanawiał się jak trzyma się przywódca rewolucji paźdzernikowej - proszę (uwaga - zdjęcia nie są przeznaczone dla osób o słabych nerwach): http://www.funatiq.com/not-so-funny/shocking-images-with-lenins-body/
No dobrze, ale miało być o Leningradzie, znaczy o Petersburgu i zwiedzaniu? Petersburg - miasto dość monumentalne, ładne, pełne imperialistycznej przestrzeni. Prawie jak Wiedeń:
http://tnij.org/b7ct5oj
http://tnij.org/uj745st
http://tnij.org/n9dkcjg
Każdemu kto nie był - polecam.
Dość szybko zatęskniłem za Polską.
Po drodze był Estoński Tallin
Już na przedmieściach wycieczki z Petersburga powitały mnie osiedla z wielkiej płyty:
Skąd my to znamy? Prawda? Myślałem że to jedno osiedle. Myliłem się - od wschodniej części Tallina trzeba przedrzeć się przez same taklie osiedla:
http://tnij.org/1wh27xq
http://tiny.pl/qnxvl
W centrum jednak czeka dość ładna i stara starówka:
http://tiny.pl/qnxvn
http://tiny.pl/qnxvk
http://tiny.pl/qnxv2
Zmiana o 180 stopni - druga półkula - mały szok
Po powrocie do Polski i rozejrzeniu się w głownych naszych miastach chciałem sprawdzić jak dobrze rozwinięta jest usługa na czarnym lądzie. Zawiało mnie do Republiki Południowej Afryki. Johannesburg zwany przez miejscowych Joburgiem dość dużą częśc mojego życia kojarzył mi się z perełką Afryki. No bo jak można inaczej o tym myśleć widząc takie zdjęcia?
Przecież jeszcze niedawno odbywały się tam mistrzostwa świata w piłce nożnej:
Jak wygląda dziś to miasto? Nie będę pisał - spójrzcie na zdjęcia. W centrum zobaczycie pełno straganów:
Okrągły wysoki wieżowiec z jednego z powyższych zdjęć jest opuszczony i wygląda tak:
W centrum miasta, jak i na otaczających je osiedlach co krok spotkamy góry śmieci:
Prawie na każdym rogu miasta sportkamy siedzących bezrobotnych:
W samym centrum miastaspotkamy takie widoki:
http://tiny.pl/qnxv8
http://tiny.pl/qnxvs
http://tiny.pl/qnxv6
http://tiny.pl/qnxvb
http://tiny.pl/qnxvz
Góra śmieci:
Na przeciwko tej góry śmieci dawny symbol świetności - opuszczony drapacz chmur:
Straszne widoki. Umierające miasto. Na koniec wpisu polecam ten świetny reportaż, który potwierdza odczucia z wycieczki:
Pretoria - stolica zamieszkana przez większość białych..
Nieco lepiej od Johannesburga wygląda oddalona o 50km na północ Pretoria - stolica RPA:
Niemniej, pomimo że wg Wikipedii stolicę zamieszkuje ponad 50% białych, to na ulicy nie udało mi się spotkać ani jednego. Może Wy będziecie mieli więcej szczęscia - jeśli znajdziecie białego umieście link w komentarzu..
Podróż po Południowej Afryce wywarła na mnie tak straszne wrażenie, że tytuł jest poświęcony właśnie jej.
Polecam także bloga:
http://deathofjohannesburg.blogspot.com/
----
Oryginalne linki do google - skrócone mogą zniknąć:
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 8806 odsłon
Komentarze
Dotyczy zdjecia Lenina,Lenin zakazal zeby go fotografowac
31 Marca, 2014 - 05:53
po smierci i to do dzis jest scisle przestrzegane.
Przez mauzoleum przewinelo sie miliony ludzi i tylko istnieje pare zdjec ktore zreszta tez wygladaja wirtualnie troche.
Ciagle te same prawa reka ma podwiniete palce zas lewa wyprostowane,a te cialo w kostnicy to calkiem ktos inny.
Mumia Lenina ,a wlsciwie resztki co po nim zostaly i to tez niewiadomo ile jest jeszcze tego Lenina w Leninie sa calkowicie zabalsamowane i twarz wyglada jak by byla zrobiona z wosku bez zmian.
Lenin przechodzil pare munifikacji bo najpierw go calego pogrzebali a pozniej jak sie zaczol psuc to go wypatroszyli pozniej znowu zaczol sie psuc i wtedy najprawdopodobniej juz go pokryli woskiem.
Trumna w ktorej lezy jest hermetyczna z przykryciem ze szkla i wypelniona specjalnym gazem.oczywiscie bez tlenu,
Kazdy kto chce zoabzcyc wodza jest sprawdzany i przechodzi przez bramke zeby nie wniesc ani aparatu , ani cos co mogloby uszkodzic wodza.
WNK
31 Marca, 2014 - 17:06
Ręki nie daję uciąć że to prawidziwe/fałszywe - znalazłem, więc się dzielę. Wydaje mi się, że co jakiś czas wyjmują go do konserwacji ;)
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
@Gawrion
31 Marca, 2014 - 06:34
Witaj
To już więcej niż rok kiedy tam zaglądałem. A Google Earth ściągnąłem już bardzo dawno i obserwowałem sobie, jak się rozwija. Głównie patrząc na rosnące wieżowce na Manhattanie, który dosyć dobrze znam i który mnie fascynuje.
Podzielam twoje odczucia odnoście Skt. Petersburga i Joburga, o które też zahaczyłem.
Pozdrawiam
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
JZG
31 Marca, 2014 - 17:08
Google Street View przeglądałem z przeglądarki Chrome - działa bezbłędnie - dosłownie - ani jednego błędu podczas kilkugodzinnej podróży. Po kilku godzinach zwiedzania Johannesburga pokazywałem go żonie. Czułem się jak przewodnik. To naprawdę fajne uczucie wirtualnie zwiedzać świat. Naprawdę polecam! :)
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
Uzupełnienie
31 Marca, 2014 - 18:03
Stare fotki z Johannesburga lat '60-'70:
http://chocolattnegro.blogspot.com/2010/04/old-johannesburg.html
http://proudsa.com/then-and-now/
Pożar starego budynku poczty (z tej samej ulicy co ilustracja główna do artykułu - Rissik St)
http://www.dailymaverick.co.za/article/2009-11-02-the-old-johannesburg-city-hall-fire-images/#.UzmKxPl_vuM
http://tnij.com/OSLGS
https://www.google.com/maps/@-26.204356,28.042071,3a,90y,78.93h,110.23t/data=!3m4!1e1!3m2!1sfBhPPoFMIbXPwkd8JbxfXQ!2e0!6m1!1e1?hl=pl (oryginalny link do SV)
Tak wyglądał Joburg 1888 r. - koło 2 lat po założeniu. To jest także ta sama ulica - Rissik Street:
Inny widok tej samej ulicy:
Artykuły o Johannesburgu:
http://gravehunter-drw.blogspot.com/2011/10/rediscovering-johannesburg-29-10-2011.html
http://gravehunter-drw.blogspot.com/2011/10/rediscovering-johannesburg-cbd-2-29-10.html
http://gravehunter-drw.blogspot.com/2011/10/top-of-carlton-29-10-2011.html
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
Są biali w Pretorii (a może to juz obok)!!! Całe wszystkie trzy!
31 Marca, 2014 - 20:51
Na Long Street 208, Pretoria, Gauteng
https://www.google.com/maps?ll=-25.746443,28.187306&spn=0.18,0.3&cbll=-25.746443,28.187306&layer=c&panoid=Z8uIzsqEB4-oGksKp0ImZQ&cbp=,134.7,,0,-0.91000366&output=classic&dg=ntvo
Nie wiem, jak wciskam powyższy link to mi pokazało centrum z obywatelami murzyńskimi, a nie ową Long Street
Chyba wiec tak ma być:
https://www.google.com/maps/myplaces?ll=-25.778175,28.247598&spn=0.001797,0.004495&ctz=-120&t=m&layer=c&cbll=-25.778392,28.246738&panoid=SxvMkuo5f71P5DNOcl4CaA&cbp=11,165.49,,0,6.72&z=17&iwloc=A
J23
1 Kwietnia, 2014 - 22:49
Faktycznie - cała trójka :)
Korzystałeś chyba ze starej wersji usługi - wybróbuj nowszą - jest lepsza.
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
"Polki to dziwki a Polacy pracuja na magazynach"
Ukryty komentarz
Komentarz użytkownika Archiwum X został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
4 Kwietnia, 2014 - 23:28
Używając Google Map chodziłem po polskich ulicach i zaobserwowałem jak puste są nasze ulice. Gdzie Polacy i Polki?
Duzo naszych rodaczek tuła się po świecie i daje dupy. W Anglii jest bardzo zła opinia o naszych rodaczkach.
Zaraz po otworzeniu naszych granic z UE wiele rodaczek zaczęło się bzykać za pieniądze a wszystko po to aby "lepiej żyć",
Polki to dziwki : http://bardzo-wirtualna-polska.abceblog.com/polki-to-dziwki/
Co sprawia, że tak wiele polek wiąże się z czarnymi?
Anka, 24 lata, kelnerka w pakistańskiej restauracji od trzech lat w związku z Pakistańczykiem.Na pytanie, dlaczego z nim jest, odpowiada: “Wszystkie moje koleżanki są z Pakistańczykami!
To nie milosc to czysta prostytucja i sposób na łatwiejsze życie. “Polki dziwki i polska wódka to najlepsze produkty eksportowe na zachodzie” Jak będziesz mądra, to się nieźle ustawisz, musisz tylko dawać dupy powiedziała przyjaciółka.
Polacy ciężko pracują na magazynach, mieszkają po pięciu w jednym pokoju i pija alkohol, na co wydaja swoje ciężko zapracowane pieniądze. Polacy mogą sobie pomarzyć o naszych rodaczkach, którym wiedzie się dużo lepiej.
"Wagina to jednak wielki biznes"
Archiwum X
5 Kwietnia, 2014 - 00:11
Jest prawda, półprawda i gówno prawda. To co TY piszesz to jest gówno prawda.
Polak2013
Polak nie pyta ilu jest wrogów, tylko gdzie oni są!
Kolejny interesujący reportaż
8 Kwietnia, 2014 - 13:55
Znalazłem i obejrzałem kolejny interesujący film o Johannesburg - o biedzie, slumsach, przestępczości, próbach rewitalizacji miasta. Polecam:
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.