Witold Pilecki przegrał we Wrocławiu. Wstyd mi za moje miasto

Obrazek użytkownika Rybitzky
Kraj

Pod koniec XVI wieku do Wrocławia przybył znany architekt Hans Schneider von Lindau. Rada miejska zatrudniła go, by przebudował średniowieczne fortyfikacji, nieprzydatne w warunkach gwałtownego rozwoju broni palnej. W ciągu kilkunastu lat Schneider zastąpił archaiczne mury nowoczesnymi, nawzajem się flankującymi bastionami. Jako osłonę fortyfikacji wykorzystano dawną fosę, której przebieg znacznie jednak zmieniono.

W takim kształcie bastiony i fosa przetrwały dwieście lat. W 1807 roku miasto zostało zajęte przez francuski korpus Hieronima Bonapartego. Inżynierowie Wielkiej Armii przystąpili do rozbiórki wrocławskich fortyfikacji.

Z czasem w miejscu dawnych murów założono park i wytyczono promenadę wzdłuż fosy. Nie miała ona żadnej konkretnej nazwy – ani w czasach niemieckich, ani przez wiele lat PRL. W południowej części promenada ocierała się o plac przed Pałacem Cesarskim. Po II wojnie światowej z rezydencji kajzerów zostały tylko resztki, a teren wokół nich nazwano Placem Wolności.

Kiedy rzeczywiście nadeszła wolność, w parku nad fosą (blisko ulicy Świdnickiej) ustawiono Pomnik Ofiar Stalinizmu (nastąpiło to już 17 września 1989 roku). Po dwudziestu latach wrocławscy radni postanowili nadać fragmentowi promenady (która w międzyczasie uzyskała miano Staromiejskiej) obok pomnika patrona w postaci Witolda Pileckiego.

Początkowo inicjatywę Piotra Kuczyńskiego z klubu radnych PiS popierały wszystkie ugrupowania obecne w radzie miasta (nawet SLD) – poza Platformą Obywatelską. Wydawało się, iż fragmentowi promenady bez problemu zostanie nadana nazwa: Bulwar rotmistrza Pileckiego.

Wówczas do wściekłego ataku przystąpiła lokalna „Gazeta Wyborcza”. Beata Maciejewska (gazetowa ekspertka od historii Wrocławia) zaczęła lamentować, iż szykuje się zamach na historyczne centrum miasta. Nie miało dla niej znaczenia, że przez setki lat teren obecnej promenady znajdował się głęboko pod linią fortyfikacji i trudno go uznać za część średniowiecznego Starego Miasta.

Co więcej, nagle okazało się, iż „promenada Staromiejska” jest tradycyjna niczym „Rynek”, „Świdnicka” lub „Szewska”. Tymczasem taką nazwą zaczęto się posługiwać dopiero w ostatnich latach.

Przerażeni prasową nawałą radni (co świadczy o nich bardzo źle) wycofali się z projektu upamiętnienia Witolda Pileckiego. We Wrocławiu nie będzie więc bulwaru poświęconego wielkiemu polskiemu bohaterowi. Zamiast tego, przy wielkim aplauzie „Gazety Wyborczej”, Hali Ludowej przywrócono nazwę Hali Stulecia (wybudowana w 1913 Jahrhunderthalle – na pamiątkę zwycięskiej dla Prus bitwy pod Lipskiem), a Teatr Muzyczny Śląsk nazwano ponownie Capitol. Rozwaza się również, by ulica Ofiar Oświęcimskich została przemianowana na… ulicę Junkrów.

Na taką dziwną taktykę stosowaną przez wrocławskie elity zwrócił uwagę były wojewoda dolnośląski Krzysztof Grzelczyk. Odniósł się również do kwestii Bulwaru Pileckiego. Beata Maciejewska zamiast podjąć polemikę postanowiła wyśmiać dyskutanta:

Drogi Krzysztofie! Znamy się kilkanaście lat i rozumiem ból, jaki musisz czuć, gdy w piastowskim Wrocławiu odbywa się debata o niemieckiej historii. Rozumiem, że jako wielki polski patriota musisz kłamliwego i podstępnego wroga wytropić, a potem roznieść na szablach. Poddaję się. Nie wezwę na pomoc swych przyjaciół z SS i Wehrmachtu.

Cóż, nie trzeba wzywać SS i Wehrmachtu. „Gazeta Wyborcza” wystarcza w zupełności.

Brak głosów

Komentarze

Faktycznie bardzo to jest smutne...
Pozdrawiam Akiko

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

Vote up!
0
Vote down!
0

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

#38141

dało przykład antypatriotyzmu........

dlatego nie czytam,nie kupuję "mieszadełka"

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#38181

Towarzysze z politpoprawnych mediów i ich platformerscy kamraci jakoś rotmistrza Pileckiego nie znoszą. Cóż, ma wielkie zbrodnie na sumieniu - walczył nie tylko z naszymi odwiecznymi przyjaciółmi Niemcami, ale także - o zgrozo - z miłującym pokój Związkiem Sowieckim.

oszołom z Ciemnogrodu

Vote up!
0
Vote down!
0

oszołom z Ciemnogrodu

#38183

To nie o walkę z Niemcami i ZSRS chodzi. Ten człowiek jest symbolem. Pilecki jest wzorem, przykładem walki do końca. Ma wszystkie cechy z którymi komuna walczyła 50 lat. Przypominanie, że istniał, to niszczenie 50 lat ciężkiej pracy UB i SB. Dlatego jest nie do zniesienia.
Przypomina o tych wszystkich wartościach, które z takim trudem nam odebrano. Kiedy mówimy "rotmistrz Pilecki" słowa wolność, niepodległość, wiara, ojczyzna nabierają blasku - do tego nie można dopuścić.

Vote up!
0
Vote down!
0
#38189

nie tylko się GO boją,ale popelnili na nim smierć gorszą,niz fizyczna

ZAMILCZELI GO,na wiele lat,

co mlodzi POLACY o NIM wiedzą.......?

pamietam ,jak Nasza Polska podała JEGO życiorys,jak przypomniała rowniez INKĘ,19 letnią BOHATERSKĄ DZIEWCZYNĘ i jej OKRUTNĄ SMIERC,smierc jednak pełną godnosci....

no coż ,ale platfołrmoPOdobni,nie takich chcą BOHATERÓW,

wszak ma być 'lekko,łatwo i przyjemnie"

więc dla nich lepszy jest chwiejący się pewien prezydent,w pijanym widzie

nad grobami pomordowanych POLAKOW,niz Wielki POLAK, ROTMISTRZ PILECKI

zresztą przypomnijmy sobie jak w brukselce "polscy " Posłowie GŁOSowali przeciw NIEMU........

a poznie wyborcy ich wybrali POnownie.........:( HANBA

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#38196

Oczywiście, że rotmistrz Pilecki jest symbolem niezłomności, lojalności, uczciwości, ogromnego patriotyzmu i wierności Ojczyźnie i zasadom. Zohydzić go nie da rady więc trzeba go zamilczeć. Żeby młodzi Polacy nie mieli takich zacofanych wzorców rodem z katolickiego ciemnogrodu. Pilecki jest wyrzutem sumienia dla tych, którzy Polskę oddali pod sowiecką władzę i ich progenitury. Nie mogą go znieść, bo kontrast z ich szmatławym zachowaniem jest zbyt wielki.

oszołom z Ciemnogrodu

Vote up!
0
Vote down!
0

oszołom z Ciemnogrodu

#38265

Niestety. Rotmistrz Pilecki jest dla zbyt wielu "wyrzutem sumienia" z różnych powodów... Postbolszewicka mentalność funkcjonariuszy "Aborczej" jest obrzydliwa. Cytat z Maciejewskiej musi budzić odrazę. Jedyne co przychodzi mi do głowy, gdy słyszę lub czytam cytaty z tej załganej tuby propagandowej, to słowa Wielkiego Zbigniewa Herberta z "Potęgi smaku." Ale cóż, prymitywny "dowcip" Maciejewskiej wzbudziłby z pewnością radość większości ludzi, żyjących pomiędzy Odrą a Bugiem. Społeczności, która zajęła miejsce wspaniałego Narodu, który kiedyś tu żył....

Vote up!
0
Vote down!
0

Siekciu

#38198

To zdanie
"Społeczności, która zajęła miejsce wspaniałego Narodu, który kiedyś tu żył...."
mnie przeraża, bowiem może być prawdziwe. Więcej, ono może być prawdziwe bardziej niż komukolwiek się mogło w najczarniejszych snach przyśnić...

Vote up!
0
Vote down!
0
#38203

" Społeczności, która zajęła miejsce wspaniałego Narodu, który kiedyś tu żył...."

Rany Boskie człowieku ..aż mnie dreszcz przeszył i to taki zimny i zarazem szyderczy ..

Zapamiętam sobie to zdanie bo może to być rzeczywiście trafną diagnozą zmierzchu (upadku) naszej ponad tysiącletniej kultury .

pozdrawiam
............................
http://andruch.blogspot.com/

Vote up!
0
Vote down!
0

-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>

#38438

Najwidoczniej, nalezaloby nazwac Plac, Bulwar imieniem rodziny Steinbach, jako symbol tuaczki rodzinnej i utraty wschodnich czesci prus oraz powrot do "prawowitych wlascicieli" a wroclaw od razu przemianowac na Breslau, aby tradycji stalo sie za dosc.

Najwidoczniej, taki los sie nam szykuje, choc nikt o tym glosno nie powie, to krok po kroku, nasza kultura, bohaterowie, beda osmieszani i zamieniani na tych prawdlowych, poprawnych. Moze wlasnie plac powinien upamietniac zamordowanych przez NS regime Homoseksualistow z miasta Wro... Breslau und ganze Grossdeutrschland?

Vote up!
0
Vote down!
0
#38217

Aby dodac troche ironii, dodam dluzszy cytat z Pileckiego:

Zbyt widocznym stało się teraz powszechne jakieś krętactwo. Biła wyraźnie w oczy jakaś praca niszcząca nad zatarciem granicy pomiędzy prawdą a fałszem. Prawda stała się tak rozciągliwa, że naciągano ją, przysłaniając wszystko, co ukryć było wygodniej. Skrzętnie zatarto granicę pomiędzy uczciwością a zwykłym krętactwem...

niech się trochę zastanowią głębiej nad własnym życiem, niech się rozejrzą po ludziach i zaczną walkę od siebie, ze zwykłym fałszem, zakłamaniem, interesem podtasowanym sprytnie pod idee, prawdę, a nawet wielką sprawę...

Vote up!
0
Vote down!
0
#38218

A to wielki błąd Beatko!
Bo i pan premier by z jednego POdrzucił do Twych przyjaciół!
A i taki minister- cieć też chętnie wsPOmoże!
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#38238

Anatol? Fejgin powiedzial:W Polakach trzeba zabic dumę i GW to robi

Vote up!
0
Vote down!
0

lasek

#38244

 Czyta to GWno.Jestem bardzo zdumiony że na stronach prawicy blogerzy powołują sie na treści pisane przez GWno.Apeluję aby tego nie czytać, nie cytować,olać.Tego po prostu nie ma,nie istnieje.Inteligentny polak nie kupuje tego.

Vote up!
0
Vote down!
0
#40796