Skupiajmy się na rzeczach istotnych dla Polski!
Ostatnie medialne wydarzenia ze związkami partnerskimi i A. Grodzko oraz pomniejszych wiele innych można w dużej części tłumaczyć chęcią rządu do odwrócenia uwagi Polaków od rzeczy ważnych i istotnych dla ich życia teraz i w przyszłości. Oczywiście sprawy moralno-etyczne są bardzo ważne, ale one – w takim kształcie w jakim się pojawiły i w takim czasie w jakim się pojawiły – w ogóle nie powinny zaistnieć w polskiej, chrześcijańskiej przestrzeni publicznej. A skoro się tu i teraz pojawiły, i tylko tym żyją mediodajnie, to najpewniej mają na celu odwrócenie naszej uwagi od rzeczy istotniejszych dla naszej Ojczyzny!
W międzyczasie bowiem sejm zezwolił na sprzedaż polskiego Lotosu odrzucając obywatelski projekt jego obrony, rząd sprzedał kolejny pakiet akcji banku PKO BP, GUS poinformował o załamaniu gospodarczym i spadku produkcji przemysłowej o 10% oraz o rosnącym - dziś już 14% (2,2 mln osób) - bezrobociu, w zastraszającym tempie rośnie dług publiczny a system ochrony zdrowia obywateli staje się niewydolny, w pośpiechu wyprzedaje się resztki majątku narodowego [1], prokuratura orzekła o braku winy gen. Błasika i tym samym zdezawuowała niemal całkowicie treści raportu MAK i Komisji Millera o przyczynach katastrofy smoleńskiej, film A. Gargas "Anatomia Upadku" pokazał nowe fakty już całkowicie kompromitujące ustalenia obydwu w/w komisji, w Europie dyskutuje się o możliwości wyjścia UK z UE...
Ponadto - o czym pisałem wczoraj [2] już niedługo możliwym będzie pacyfikowanie polskich protestów przez zagranicznych funkcjonariuszy służb publicznych, które mogą zostać o to poproszone przez stronę polską. Twierdzę, że ten projekt ustawy jest jednym z najbardziej niebezpiecznych i o którym winno się teraz dyskutować i dążyć do jego zaniechania.
Dodatkowo w połowie lutego D. Tusk zamierza przeforsować wejście Polski do paktu fiskalnego, co dla nas może zakończyć się ciężkim kryzysem gospodarczym i z przyjęcia którego ponosić będziemy jedynie dodatkowe koszty. Nie zaprzestano też działań zmierzających do wprowadzenia Polski do walutowej strefy Euro, co w dobie kryzysu i faktu, że pierwotnie jedną z jego przyczyn było właśnie wprowadzenie Euro, wydaje się szaleńczym pomysłem. [zob. 3]
Dzisiaj zaś natrafiłem na informację, że "jeszcze w tym kwartale rząd zajmie się nowelizacją ustawy, która umożliwi otwartym funduszom emerytalnym wytransferowanie za granicę 30 proc. pieniędzy zgromadzonych na nasze emerytury. Obecnie powszechne towarzystwa emerytalne, które zarządzają OFE, mogą lokować za granicą jedynie do 5 proc" [4]. Oznacza to, że z Polski może zostać wytransferowane za granicę 75 mld zł. "To kwota dwukrotnie większa od deficytu budżetowego zaplanowanego na ten rok (...) W wypadku zwiększenia limitu do 30 proc. inwestycje OFE poza Polską zdecydowanie wzrosną. Ryzyko wytransferowania środków za granicę jest tym większe, że w akcjonariacie PTE obecni są zagraniczni udziałowcy, m.in. zachodnie banki (...) Większe zaangażowanie funduszy emerytalnych za granicą może też pogłębić finansowe problemy państwa. Otwarte fundusze emerytalne kupują polskie obligacje, finansując w ten sposób deficyt budżetowy. Według KNF we wrześniu 2012 r. w portfelach OFE papiery skarbowe stanowiły 47 proc" [4]. Okazuje się, że rząd zamierza wynagrodzić OFE zmniejszenie o 5% składki do nich płaconej przez ZUS
i pozwolić tym samym na ratowanie pogrążanych w kryzysie krajów starej unii (i nie tylko) pieniędzmi Polaków.
A w tle przecież gorący okres naszych negocjacji dotyczących unijnego budżetu na lata 2014-2020, gdzie już w "przedbiegach" (obcięcie funduszy na drogi) straciliśmy wiele z naszych atutów negocjacyjnych [5].
Zastanawiam się jak długo jeszcze pozwolimy się tak manipulować i kiedy w Polsce zacznie się prawdziwa medialno-polityczna debata publiczna o najbardziej istotnych sprawach dla Polski. Niestety wydaje mi się, że może to nastąpić tylko wtedy, gdy obalimy obecnych włodarzy naszej Ojczyzny.
[1] http://krzysztofjaw.blogspot.com/2012/12/dzika-wyprzedaz-resztek-majatku.html
http://naszeblogi.pl/35997-potrafia-tylko-wyprzedawac-majatek-narodowy
[2] http://krzysztofjaw.blogspot.com/2013/02/czyzby-szykowali-sie-do-nowego-stanu.html
[3] http://niepoprawni.pl/blog/705/czy-tusk-wlasnie-sprzedal-polske
[4] http://niezalezna.pl/38031-unia-wyciaga-rece-po-nasze-emerytury
[5] http://naszeblogi.pl/36094-zablokowanie-srodkow-na-drogi-zle-wrozy-naszym-negocjacjom
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2629 odsłon
Komentarze
Paraliż
4 Lutego, 2013 - 13:05
Teoretycznie debata o wskazanych przez Pana problemach może nastąpić już dziś. Przecież mamy podobno w Polsce opozycję i związki zawodowe.
Tyle tylko, że opozycja śpi i przygląda się beztrosko rozkradaniu Państwa Polskiego a Związki Zawodowe robią "paraliżujące" Polskę strajki..........dwugodzinne (patrz. PKP).
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Opozycja
4 Lutego, 2013 - 13:45
tak naprawdę to nie widzę żadnej opozycji ani związków zawodowych.
Jeszcze zaświeci słoneczko
Cień opozycji
4 Lutego, 2013 - 13:55
Ja zauważyłem, mocno wytężając wzrok ale tak po prawdzie były to tylko cienie w szarej mgle.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Ja to już w ogóle
4 Lutego, 2013 - 23:28
widzę tylko "orła cień"... Pozdrawiam smutno.
Opozycja przygotowuje się do wyborów
4 Lutego, 2013 - 22:39
i nie ma czasu na zajmowaniem się sprawami związanymi z likwidacją Polski.
Tylko, że władzuchna też przygotowuje się do wyborów, ale zupełnie inaczej. Nie pracuje nad uzdrowieniem gospodarki czy finansów.
Natomiast podjęła współpracę ze specami od wyborów!!!
Rosjanie będą nas uczyć organizacji wyborów. Liczenia głosów także?!
- Rosjanie są ciekawi naszych rozwiązań, a my oczywiście ich – stwierdził Stefan Jaworski, szef Państwowej Komisji Wyborczej odpowiadając na pytanie dziennikarza "Gazety Polskiej Codziennie" o współpracę z moskiewskim odpowiednikiem i konferencję organizowaną w Rosji.
Podczas dzisiejszego spotkania kierownictwo Państwowej Komisji Wyborczej podsumowało ubiegły rok, a także przedstawiono plany na 2013 r. W jego trakcie Wojciech Mucha, dziennikarz „Gazety Polskiej Codziennie”, chciał się dowiedzieć na czym będzie polegała dalsza współpraca z Władimirem Czurowem, szefem rosyjskiej Centrali Komisji Wyborczej.
- Czy przewidywane są również kolejne szkolenia z panem Czurowem – dociekał reporter „Codziennej”, a to pytanie wyraźnie zdenerwowało – co można obejrzeć na filmiku zamieszczonym poniżej - Stefana Jaworskiego, przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej. – Przede wszystkim chciałem zauważyć, że dopatruję się tutaj w pana pytaniu pewnej złośliwości. Dlatego że to nie jest żadne szkolenie. Jest to międzynarodowa konferencja zorganizowana po porozumieniu z Centralną Komisją Wyborczą w Rosji, która służy wzajemnemu poznaniu prawa wyborczego, jak i praktyki stosowania prawa wyborczego – mówił poirytowany szef PKW.
Wygłosił również zdanie, które powinniśmy zapamiętać i od teraz przypominać sobie przed każdymi wyborami w Polsce.
- Rosjanie są ciekawi naszych rozwiązań, a my oczywiście ich – stwierdził Stefan Jaworski.
Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej nie musi jeździć do Moskwy, aby dowiedzieć się jak organizowane i przeprowadzane są wybory w Rosji. Wystarczy, że poczyta raporty obserwatorów OBWE lub medialne doniesienia o łamaniu prawa, fałszowaniu kart wyborczych, dopisywaniu głosów „właściwym” kandydatom lub odmowie rejestracji "niewłaściwych" komitetów wyborczych itd.,itp. O takie nauki chodzi...
O tym jak w Rosji będą uczyć organizacji wyborów!
Posłuchaj całej wypowiedzi szefa Państwowej Komisji Wyborczej - tutaj
http://vod.gazetapolska.pl/node/3240?utm_source=niezalezna&utm_medium=ArtY&utm_campaign=vod
http://niezalezna.pl/38070-rosjanie-beda-nas-uczyc-organizacji-wyborow-liczenia-glosow-takze
Krótka historia wyborów.
Poprzednie wybory:
http://umtsno.blogspot.com/2011/10/urna-wyborcza-z-30-gosami-ani-nie-bya.html?showComment=1319906876823#c2189046108763508543
Przyszłe wybory:
„Czarodzieje” z Rosji Jak ujawniła niedawno „Gazeta Polska Codziennie”, szef rosyjskiej Centralnej Komisji Wyborczej Władimir Czurow zjawił się kilka dni temu w Warszawie, by pouczać polskich urzędników, jak należy przeprowadzać wybory. Polska nie mogła nikogo lepszego znaleźć. Człowiek nazwany przez Miedwiediewa „czarodziejem”, odpowiedzialny za fałszerstwa wyborcze, pasuje nad Wisłą, jak ulał. Kto go zaprosił i w jakim celu? Po opublikowaniu tej ciekawej informacji polskie władze nabrały wody w usta. A przecież mowa o urzędniku dopuszczającym się w swoim kraju manipulacji wyborczych. Czego uczył PKW? Może w przyszłości zaproszenie wystosujemy do innych równie świetnych speców np. od samolotów czy lotnisk? Są w służbach rosyjskich fachowcy od strzałów w głowę, może też byliby pomocni? Doprawdy, nie wiadomo już, czy się śmiać, czy płakać. Niezależna.pl
http://www.wis.org.pl/forum/viewtopic.php?f=138&t=80&p=4228&hilit=czurow#p4228
http://www.wis.org.pl/forum/viewtopic.php?f=137&t=72&p=13892&hilit=czurow#p13892
Władzy raz zdobytej nie oddamy!
*****************************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Ciociababcia
4 Lutego, 2013 - 22:53
Wszystkie ręce na pokład, kiedy czerwony zamtuz tonie.
Trzeba będzie TERAZ przeprowadzić wybory uliczne.
Sami się policzymy.
Pozdrawiam
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Znam kolej rzeczy.
4 Lutego, 2013 - 23:28
Jest mi bardzo smutno. Jest inne wyjście, ale do tego potrzeba Narodu i taczki.
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Ciociababcia
4 Lutego, 2013 - 23:42
Jeszcze czegoś historia uczy.
Gdy wolności krwią nie podlano, to łatwo
ją w ciężar zamienić.
Nie nam taczki potrzebne.
Przydadzą się dla skazanych za wspieranie zdrady.
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Przydadzą się dla skazanych za wspieranie zdrady.
4 Lutego, 2013 - 23:48
Tak nam dopomóż Bóg.
*****************************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Kolejne kwiatki z ogródka Tuska !
5 Lutego, 2013 - 00:40
Ostatnie zdanie podsumowuje wszystko :
Uważam że to jedyna droga, Tusk nie liczy się ze społeczeństwem , nie ma zamiaru z nim o czymkolwiek rozmawiać i jak zauważyłeś w poprzednim swoim wpisie szykuje dla chętnych do rozmowy 200 pałkarzy z FSB, tak na wszelki wypadek .
Ale trzeba to widzieć i o tym pisać. I pamiętać.
Pozdrawiam (10)
Polak nie pyta ilu jest wrogów, tylko gdzie oni są!