Chamstwo na salonach

Obrazek użytkownika Mohair Charamassa
Idee

Są teksty, które zapadają w pamięć i takie, o których nie warto pamiętać. Felieton prof. Ryszarda Legutki pt „Masowa eksplozja chamstwa” opublikowany w GPC z pewnością należy do tych pierwszych, a dla mnie ma szczególną wartość, bo precyzyjnie wyjaśnia i pointuje zjawisko, które próbuję od dawna sobie wytłumaczyć.

Czyż można lepiej sformułować diagnozę? „Platforma Obywatelska – najbardziej cyniczna ze wszystkich partii, które dotąd rządziły Polską – jest pod jednym względem tknięta geniuszem. Potrafiła wydobyć i do własnych celów użyć najgorsze cechy społeczeństwa polskiego. Doprowadziła więc do masowej eksplozji chamstwa. Gdy Platforma przejęła władzę, polskie chamstwo otrzymało jasny sygnał: teraz już można i nie ma żadnych ograniczeń”.

Nie mam, rzecz jasna, zamiaru z Profesorem polemizować, przeciwnie – mam nadzieję, że skoro jego tekst wywarł na mnie tak wielkie wrażenie, uda mi się nakłonić innych do lektury i wyciągnięcia wniosków.

Prof. Legutko nie mnoży przykładów. Nie musi. Całe tony chamstwa płyną głównym nurtem, dryfują w sieci, codziennnie atakują i oczy i uszy. Właściwie jedyną ilustracją na jaką się powołuje jest obrzydliwie obojętny stosunek kilku milionów Polaków do pochówków ofiar Smoleńska: „jeszcze kilka lat temu, gdyby powiedziano Polakom, że mają w pogardzie obowiązki wobec zmarłych, że będą ubliżali tym, których zmarłych potraktowano jak worki śmieci, zapewne by się oburzyli. Dzisiaj zobojętnieli na fakt, że czyjeś ciało z błogosławieństwem państwa pochowano w cudzym grobie, że czyjeś szczątki poniewierają się w błocie, że urzędnicy państwowi kłamią lub nie są w stanie zadbać o najbardziej elementarne obowiązki wobec zmarłych”.

Nic dodać nic ująć. Ja też nie zamierzam przytaczać przykładów skundlenia, podłości i pleniącego się palikotyzmu. Chciałbym raczej zastanowić się: skąd to się wzięło? Mam wrażenie, że symptomy pojawiły się wcześniej, że to ideowe badziewie przypłynęło do nas z falą równie badziewnych towarów zalewających nasz wygłodniały rynek w pierwszych latach transformacji. Zachłyśnięcie Zachodem miało i ten skutek, że - przy okazji – nobilitowało zjełczałą strawę duchową w postaci niezliczonych formatów, licencji i wzorów, których na Zachodzie już nikt nie chciał kupić, a my kupiliśmy za duże pieniądze.
Niewątpliwą winą PO jest utrwalenie zaściankowej, żałośnie prowincjonalnej postawy kopiowania wzorów tzw „europejskości”, która dotarła do nas w karykaturalnej formie i uruchomienie programu: „Chamstwo na Salony”.

Profesor Legutko pisze: „Gdybym miał określić podstawową przyczynę tłumaczącą relatywną łatwość, z jaką udało się Polskę zdemoralizować, to wskazałbym na uwiąd ducha suwerenności, którego efektem jest nasza nadmierna zewnątrzsterowność”.

Długo nad tym myślałem. Im dłużej, tym bardziej jestem przekonany, że Profesor ma rację: zastępowanie patriotyzmu kosmopolityzmem, narodowej godności zagranicznym blichtrem, przyjmowanie gminnych, prostackich zachowań jako postawy dającej przepustkę na salony spycha nas na pozycję „brzydkiej narzeczonej”, której tym łatwiej kazać siedzieć cicho w najciemnieszym kącie.

Nie mamy już Naszego Papieża. Młodszym, tym którzy nie mieli okazji przeżyć tego, co ja miałem szczęście przeżyć, kiedy los kazał komunistom pozwolić Go nam słuchać, mogę tylko powiedzieć: w porównaniu z tym, co On mówił i jak mówił, medialny przekaz ówczesnej władzy brzmiał jak chrząkanie wieprzy. Dziś musimy radzić sobie sami. Nie będzie nam łatwo, lecz jeśli się uda skorzystać z rad, które nam zostawił – damy radę!

Brak głosów

Komentarze

Gdy Bóg przegoni do lasu
Potrzebna jednak zbiorowa modlitwa pokorna
Wtedy tutaj czystość zapanuje bezsporna
Było tak w przeszłości wielokrotnie
Jeśli nie uczynimy będzie odwrotnie
Zło się rozleje po Kraju
Małe szanse będą osiągnięcia Raju
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"

"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"

#315923

Jakieś dwadzieścia lat temu pojawiło się w Europie zjawisko zwane złośliwie "nowi ruscy". Widać teraz przyszedł czas na "nowych polskich". Lub "mału polskich" ;-).

Pozdrawiam

PS. Rozpatrując genezę chamstwa "nowopolskich" brałbym pod uwagę pokolenie ich rodziców i masowy, specyficznie rozumiany "awans społeczny". Najkrócej mówiąc - wykorzenienie,

Vote up!
0
Vote down!
0
#315922

"małupolskość" to typowa lewoskrętność, pozostałość po czerwonce z minionej epoki

Vote up!
0
Vote down!
0
#315946

Masz rację, Wuju. Ale tylko częściowo ;-). Będę się upierał, że podstawową przyczyną jest wykorzenienie. A dodatkowo pewna demoralizacja wcześniejszych pokoleń w wyniku okupacji niemieckiej i sowieckiej.

Byliśmy - metaforycznie - społeczeństwem ludzi głodnych. Trudno o maniery u głodnych, którym stworzono możliwości konsumpcji. Nawet na kredyt... ;-). Ale proszę traktować pojęcie "głodni" jako metaforę...

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#315947

Awansem społecznym nie można tłumaczyć podobnie amoralnych postaw wsród społeczeństw zachodnich. Bunga-bunga?

Vote up!
0
Vote down!
0
#316000

Pozdrawiam PS

Vote up!
0
Vote down!
0
#315972

2007 r. O sobie mogę powiedzieć, że w roku 1960 byłam jeszcze smarkiem ale już zjawisko to istniało i chamstwo elyt miało się dobrze. Natomiast nie było o nim np. w opowieściach mych przedwojenno-wojennych Rodziców i to nie dlatego, że chowali mnie "pod kloszem".
Dzięki temu do dziś oglądam rzeczywistość własnymi oczami ale daj Boże by artykuł prof.Legutki otworzył oczy "ślepcom"...
Pozdrawiam.
contessa

_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart

"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#315984

Do bezsprzecznie słusznych uwag pana profesora, pozwolę sobie dorzucić swoje przemyślenia. Moim skromnym zdaniem, obserwowany od dłuższego już czasu wylew chamstwa, to pokłosie przywleczonej do Polski zarazy przez bolszewików po II WŚ. To w tamtym, socrealistycznym okresie upadku Polski, podmieniono polskość na rosyjskość, co musiało w końcu zaowocować demoralizacją społeczną. Wzorce zachowań, mentalność, obca kultura(?). Gdy nałożyć na te czynniki nachalną indoktrynację, to mamy to coś co panoszy się obecnie na tzw. salonach, czyli nowy gatunek homo sapiens, a właściwie homo sovieticus. Nie należy zapominać o utrwalaczach sowieckiego ładu ani o ich potomkach. Przykłady? Wystarczy włączyć telewizor czy radio.

Vote up!
0
Vote down!
0
#316003

...powiedziałby o przesunięciu ku czerwieni na skali zachowania

Lucy

Vote up!
0
Vote down!
0

Lucy

#316018

W mętnej wodzie na wierzch wypływają w pierwszej kolejności męty, a taką mętną wodą było i jest nadal nasze społeczeństwo. Powody tego są różne i często niezależne od społeczeństwa. Niemal 40 -letni okres bolszewizmu zrobił swoje, zniszczono w dużym stopniu prawdziwe elity preferując wypływanie na wierzch prostaków, wykształciuchów, klakierów itd Jeżeli męty dobiorą się do władzy, to jaki sygnał przekazują do społeczeństwa, a wpuszczone na salony nie potrafią się w żaden sposób w nich zachować! W odpowiedzi na chamstwo jest chamstwo i takie reakcje stają się powszechne, co gorsza eskalują niechęć wzajemną, a następnie nienawiść. To właśnie w sposób szczególny zasiała w Polsce PO. To jej największe "osiągnięcie" !

Vote up!
0
Vote down!
0
#316100

Dziwię się tym, którzy próbują, bezskutecznie politykierować z faktami propagandowymi, naiwnie udając, że Polska to normalny kraj, gdzie jest normalna demokracja, pluralizm, gdzie wszyscy mają prawo głosu, równy dostęp do mediów i warunki do nkreowania postaw moralnych w społeczeństwie, taka sielanka??? Udajemy, że jest normalnie, gdy w Polsce kilka tysięcy zaprzańców w jakiś nierealny sposób, zdobyło, opanowało wszystkie ogólnopolskie media??? Okazuje się, że właściciele tych mediów, to obcy, albo Niemcy, albo Rosjanie albo komuniści, najważniejsze że nie Polacy??? Dzisiaj w programie forum, podano sondaż "kogo zaprosiłbyś do wigilijnego stołu""" 8% respondentów, zaprosiłoby Palikota, 4% Milera, 26%Komorowskiego??? Czy to, byłoby możliwe w niepodległym kraju, żeby ktoś takich c....w zaprosił na wigilię??? Nota bene, chciałbym choć raz w życiu, zabaczyć, spotkać jednego wyborcę Palikota, bo uzyskanie 10% w "wolnych wyborach", to conajmniej jeden na dziesięciu, do tej pory mi się nie udało, jak to możliwe??? Jest tylko jedno wytłumaczenie, że sondażownie i rosyjskie serwery, prawdopodobnie mają zlecenie na te wyniki, by odebrać głosy oddane na PIS??? Dodam, że 8%, to miejsce razem z Tuskiem. Kochani, media, media, media, tylko media, mogą robić wodę z mózgu??? Pzdrt.

Vote up!
0
Vote down!
0
#316104