I Konferencja „Smolenskcrash” i milczenie owiec, pardon – mediów

Dlaczego o tak ważnym wydarzeniu w historii Rzeczpospolitej Posmoleńskiej, jakim była zakończona przedwczoraj w Warszawie I Konferencja „Smolenskcrash”, media tzw. „mętnego nurtu” (jak je zgrabnie i niezwykle trafnie nazwał niedawno o.Rydzyk) milczą ? Jakby pochłonęła je Czarna Dziura...

Ano dlatego, że w Czarnej Dziurze to właściwie wciąż nie wiadomo co jest i najlogiczniejszą definicją jej zawartości jest... Czarna Dziura. Czyli – w Czarnej Dziurze Czarna Dziura, a w tej Czarnej Dziurze jeszcze jedna Czarna Dziura. I tak +∞ . Całkiem jak w góralskiej przyśpiewce - „Kamień na kamieniu, na kamieniu kamień, a na tym kamieniu jesce jeden kamień, hej !”...

Podobnie jest z tymi mediami – od 5 lat zachowują się jak za przeproszeniem Czarna Dziura w Czarnej Dziurze. Taki ni pies ni wydra z nich, nazywają siebie „media” choć nimi nie są, no bo jak nazwać mediami tubę propagandową, dmuchającą Platformie Obywatelskiej ??

No, no ! Proszę bez jakichś zbereźnych skojarzeń, dobra ??? Dmuchają Platformie czyli robią jej wiatr by mogła płynąć. I muszą dmuchać z całych sił bo platforma to wiadomo, że toporne i bezwładne naczynie albo pływające, albo z ograniczonymi możliwościami pływania lub ich całkowitym brakiem (platforma naftowa na przykład). Na dodatek ta nasza wiodąca siła narodu - Platforma O. to dno przykute do dna, takie Morze Martwe w Morzu Martwym czyli... no, qrczę – Czarna Dziura w Czarnej Dziurze !

I dmuchają te media mętnego nurtu w żagle Platformy O. by choć stwarzała pozory płynięcia. A przecież nie zadmą jej np. takim newsem – „w Warszawie zakończyła się I konferencja smoleńska, w której udział wzięli uczeni polscy i polonijni, którzy hybko dementują sukcesy uczonych MAK i uczonych Komisji Jerzego Millera z uczonym M.Laskiem i uczonym P.Artymowiczem, ksywa „you know who” oraz ekspertem Janemm Drabina-Osieckim, pardon – Flanela-Osieckim, na czele.”... No przecież po takim info Platforma O. się wypierdyknie jak nie przymierzając ten żaglowiec „MIR” co o nim czytałam na Niepoprawnych.pl, a premier Tusk tak się rozpłacze, że meteorolodzy musieliby do mierzenia opadów na m2 użyć nowej miary, czyli Wiadra Narodowego. Na co premier jeszcze bardziej by się rozpłakał bo jak tu demontować jego oczko w głowie i... symbol jego rządu ? Na to wszystko zapłakałby się na dodatek nasz drogi Bronisław bo cała woda zamiast zrobić powódź i potem zebrać się i spłynąć do morza Wisły, zostałaby we wiadrze i jak on później miałby przyjemność wizytować powodzian ???

Dmuchają te media mętnego nurtu w żagle Platformy O. również po to by jej mogło powiewać. I powiewa jej – np. dług publiczny, bezrobocie, plajtujący przemysł, rolnictwo, placówki zdrowia, kompletny rozkład sił zbrojnych, najbardziej widoczny na przykładzie NPW i WPO skąd taki smród rozkładu się niesie, że chyba trzeba się powoli zaopatrzać w maski gazowe albo... Dmą potężnie te media mętnego nurtu by Platformie O. to wszystko mogło powiewać mocniej niż przysłowiowe kilo kitu na agrafce...

Ot, i cała tajemnica dlaczego media o konferencji „Smolenskcrash” milczą !

Dziwują się ludziska, że ostatnio gdzie byle mikrofon, to zaraz Donald Tusk się pojawia... Zastępuje dmące media ten bezkonkurencyjny człowiek orkiestra. Dziwują się ludziska też, że ostatnio tak obrodzili idioci na forach różnych onetów i innych bzdetów. Powód jest całkiem prosty i prozaiczny – rodzimi komsomolcy mają czerwony alert, wszystkie ręce na pokład ! Głuche, ślepe i garbate też. Analfabeci wtórni, nie wtórni. Wsio, wsio, wsio ! Alles ! Ktoś premiera musi usprawiedliwić dlaczego nie rządzi, dlaczego lata między mikrofonami jak mucha.... No qrde – nawet za muchę robi, taki zdolny facio, a taaaki niedoceniany ostatnio, no ! Ktoś musi zastąpić te dmące w żagle media bo gadać i dmuchać jednocześnie to raczej trudno. I wreszcie - ktoś musi zagłuszyć efekt I Konferencji „Smolenskcrash”. Stąd pełna mobilizacja braci komsomolskiej. Do tego pewnie podwójna stawka za komęt i podejrzewam, że jakiś bonus w postaci dopalaczy dostaje bo aktywna jest jak nigdy dotąd. Tylko, że... te dopalacze to jakaś lipa jest i badziewie, sądząc po erystycznych superodlotach komętatorów. Pewnie jakieś zależałości po sławnej wojnie premiera z dopalaczami ?....

PS. Media jednak półgębkiem coś tam coś tam o wojnie premiera z próbówkami. Słyszałam, że sam ma je napełniać plemnikami... To chyba po to pucują teraż tuskobusa jak ruskie wrak tutki bo jak premier się odpręży to robota mu się będzie... palić w rękach ?!

PS2. Przypomniał mi się taki stary wic... Angielka pyta Rosjankę – do you speak english ? Rosjanka odpowiada – дую, дую, но плохо. Мальчики жалуюсь....