Plakat na marsz 29 września br. pod hasłem "Obudź się Polsko"
Na prośbę blogera Mix wrzuciłem plakat związany z marszem "Obudź się Polsko". Spotykamy się 29 września 2012r.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4513 odsłon
Na prośbę blogera Mix wrzuciłem plakat związany z marszem "Obudź się Polsko". Spotykamy się 29 września 2012r.
Komentarze
Plakat jest fatalny, szkodliwy!!!!
20 Września, 2012 - 16:37
Uważam, ze to jest dywersja!
Ten drapieżny czarny orzeł z koroną i krzyżem, spadający jak jastrząb - będzie budził jak najgorsze skojarzenia w zwiazku z marszem. Że pisowsko-rydzykowa czarnopodniebienna agresja i w ogóle.
Zapomnijmy o tym plakacie, już lepiej bez plakatu.
Jestem pewna, ze byłby pokazywany widzom w takim TVN czy w GW.
Osobom kojarzonym z takim plakatem można będzie przypisać każdą burdę.
Ja temu plakatowi mówię NIE!!!
Obawiam sie jednak, że mleko się rozlało i kopie jego mogą juz żyć własnym życiem.
a mnie się podoba
20 Września, 2012 - 17:49
Jest BOJOWY! A czy się jakiemu lemingowi spodoba, czy nie - o to mniejsza.
Bóg - Honor - Ojczyzna!
@ markowa
20 Września, 2012 - 18:06
Nie chodzi o to, zeby Tobie się podobał. Chodzi o skutecznosć i niedawanie broni do ręki przeciwnikowi. Także o pozyskanie wahających się.
Dziwię się, ze tych spraw nie rozumiesz.
Podoba Ci się ten czarny orzeł? Uważasz, ze to jest polski orzeł? Naprawdę? Nasz orzeł jest biały - chyba o tym wiesz.
Zgadzam się z Proxenią.
20 Września, 2012 - 18:19
Ale jeśli to oficjalny plakat, to jest już chyba po ptokach...
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
fikłem
20 Września, 2012 - 18:11
Naprawdę trzeba mieć sporo złej woli, żeby dostrzec tego orła jako czarnego. Korona zamknięta krzyżem to korona królewska, nie taka jak teraz na godle książęca - wasalska.
Poza tym przypomniało mi się jak poszedł facet do psychiatry, bo mu libido nie działa prawidłowo. Lekarz zaproponował badanie geometryczne.
Pokazał po kolei: trójkąt, koło i kwadrat i pytał pacjenta z czym mu się to kojarzy.
Pacjent za każdym razem odpowiadał: Z kobietą.
Lekarz sprawdził w komputerze i wykrzyczał
- Panie, pan jesteś erotoman!
Na co pacjent.
- Ja? A kto mi te wszystkie świństwa pokazywał.
Jeżeli ktoś nie zrozumiał jeszcze analogii, cokolwiek by było na plakacie, "bezstronne" media obróciłyby przeciw nam.
___________________________
spodziewaj się wszystkiego.
___________________________
spodziewaj się wszystkiego.
A fikaj sobie do woli
20 Września, 2012 - 18:26
Myślałam, że myślenie nie jest trudne, a tu trzeba łopatologii. Zależy ci na tym, żeby ten plakat pozwalał nam przypisać wszelkie prowokacje? Zakładam, ze nie, ale może się mylę...
Plakat nie musi mieć rozbudowanej grafiki. Wystarczy dobra informacja.
A poza tym to jest straszne bezguście, kicz do kwadratu!
Jak - poza markową - to się może komuś podobać?
Estetyka jak z Łubianki.
Powtarzam - według mnie to jest dywersja.
I im bliżej Marszu, tym takich podejśc będzie więcej.
Poniał?
@proxenia Nie popadajmy w skrajności i nie oskarżajmy
20 Września, 2012 - 20:16
Mix
Plakat jest do pobrania na oficjalnej stronie solidarnych 2010.
Jeżeli ktoś przypuszcza że jest to rodzaj dywersji to
oskarża w ten sposób solidarnych 2010.
Ja ten plakat rozpowszechniam na swoim terenie i bynajmniej nie w celu dywersji.
Każde działanie można skrytykować. Solidarni 2010 o akcji
informują w ten sposób.
Na dzisiejszą sytuację naszej Ojczyzny potrzeba nam orła w ataku inaczej rozdziobią nas kruki i wrony.
Nie mniej szkoda że nie ma również plakatu z hasłem
OBUDŹ się POLSKO !
pozdrawiam
Mix
@ Mix
20 Września, 2012 - 20:30
Czy Solidarni 2010 są nieomylni? Wszyscy, co do jednego? I wszyscy, co do jednego, godni zaufania? Jak widać, trzeba patrzeć na ręce nawet Solidarnym, a nie bezkrytycznie jak lemi... oj, pardon, owieczki.
Rzeczywiście potrzeba nam orła, ale nie szkodliwego plakatu z czarnym jastrzębiem czy innym rarogiem. Ten "orzeł" z plakatu na pewno nie pomoże. Raczej zaszkodzi.
Przekonasz się, ze ten plakat zostanie wykorzystany przeciw uczestnikom marszu. I wtedy będziemy tutaj biadać, jaka ta GW wredna.
Proxenio!
20 Września, 2012 - 20:54
Ponieważ to ja zamieściłem ten plakat na prośbę Mix-a, więc pozwól, że w związku ze sprzecznymi opiniami, co do czarnego, drapieżnego orła i braku hasła "Obudź sie Polsko!!!" - mam taką oto propozycję:
za około godzinę siądę do komputera i zaprojektuję nowy plakat i wkleję go na blog około północy.
I niech to on będzie przedmiotem dyskusji i poddany Waszym opiniom. Jutro wieczorem po ewentualnej korekcie według Waszych sugestii, będzie ponownie zamieszczony na blogu i gotowy do druku.
Co Ty na to Proxenio?
Pozdrawiam, Satyr
________________________
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta". (ks.J.Popiełuszko)
Satyrze
20 Września, 2012 - 21:09
Nie znam Twojego smaku artystycznego. Mogłam poznać tylko smak słowny. Było niestety trochę koprolalii (wolę już zwyczajną, szczerą "k...ę").
Po co upierać się przy plakacie? Wystarczy dobra akcja informacyjna.
Sprawdźmy, jakie są te ulotki, o których mówił dzisiaj o. Rydzyk (wspominałam już o nich w innym wątku). Podobno syntetyczne i proste. Do pobrania u s. Loretanek i w księgarni Naszego Dziennika w Al. Solidarności (niedaleko Pl. Bankowego). Rozdajmy je albo porozkładajmy w różnych miejscach, poczekalniach. Kto chodzi do kościoła, niech rozda w niedzielę przy kościele.
proxenia
20 Września, 2012 - 21:21
Jak sobie życzysz. Nic na siłę. Ja mam już inny plakat (z księgarni). A jeśli uważasz, że na takim plakacie mógłbym zamieścić jakieś wulgaryzmy, to... rzeczywiście dzisiejszy dzień nie należy do Twoich nalepszych. Może przemęczenie robi swoje.
Pozdrawiam, Satyr
________________________
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta". (ks.J.Popiełuszko)
Satyr - nie przeinaczaj
20 Września, 2012 - 21:25
W ważnych sprawach lepiej bez eksperymentów i amatorszczyzny.
A swoją drogą
20 Września, 2012 - 21:26
Zastanawia mnie ta potrzeba obrazków. Wpływ telewizji?
@proxenia Potrzeba obrazków jest potrzebna
20 Września, 2012 - 22:03
Mix
Nie mamy telewizji ale mamy swoje obrazki ( plakaty , ulotki )
to działa jak reklama w TV. Obrazek przy obrazku zapada w pamięć i powoduje niepokój u wroga.
Dlatego potrzeba obrazków. Jak będziemy mieli telewizję
zapomnimy o obrazkach.
pozdrawiam mix
Mix
@proxenia Potrzeba obrazków jest potrzebna
20 Września, 2012 - 22:04
Mix
Nie mamy telewizji ale mamy swoje obrazki ( plakaty , ulotki )
to działa jak reklama w TV. Obrazek przy obrazku zapada w pamięć i powoduje niepokój u wroga.
Dlatego potrzeba obrazków. Jak będziemy mieli telewizję
zapomnimy o obrazkach.
pozdrawiam mix
Mix
ten post dał mi odpowiedź
21 Września, 2012 - 08:47
na pytanie, które sobie zadałem.
Chciałem nieśmiało poinformować, że rysunek propagandowy, czy też plakat istniał przed telewizją. Podstawy marketingu uczą na pierwszych zajęciach, że obraz wart jest tysiąca słów. Co więcej słowo "propaganda" ma wydźwięk pejoratywny dopiero od czasów propagandy sowieckiej i hitlerowskiej. Plakat nawiązuje do plakatów patriotycznych z czasów II RP, które nawoływały do budowania COP, czy Gdyni. Zachęcały do zbiórek publicznych.
Jako dziecko naprawdę małoletnie zadawałem sobie pytanie, jak na białej kartce narysować coś białego i to właśnie plakat pokazujący biel jako kontrast nauczył mnie jak to zrobić. Teorię poznałem w podstawówce na lekcjach wychowania plastycznego. Tyle o czarnym orle.
Pozwolę sobie zasugerować Ci bardzo ostro weryfikację swojego poglądu biorącego się prawdopodobnie z bezkrytycznej negacji socrealistycznej, lewackiej, ponad pięćdziesięcioletniej propagandy prosowieckiej i antyfaszystowskiej. Zauważam, że mimo swojej przaśności ma socrealizm nadal więcej wspólnego ze sztuką cywilizacji łacińskiej, niż pisuar wystawiony w muzeum z podpisem "fontanna".
Dzisiaj Andrzej Golimont, pomnik świateł na Krakowskim Przedmieściu nazwał faszystowskim, bo kiedyś za Hitlera jakiś artysta stworzył projekt podobnego pomnika. Ja widzę duże pokrewieństwo wnioskowania. Bezkrytyczna krytyka wszystkiego co jest choć odrobinę podobne do wytworzonych przez znienawidzony system rzeczy.
Może Cię też razić pozorna prostota przekazu, który na pewno nie dotrze do proeuropejskich lemingów i korpoludków całujących Donka w dolne policzki. On nie ma do nich dotrzeć, bo do nich nic bez logo GW i TVN nie dotrze!
A czy ich to urazi, albo obrazi, albo wyciągną z tego fałszywe wnioski to i mnie i autora bardzo mało obchodzi.
Lemingi trzeba uczłowieczać, a nie kierować ich nadal z klapkami na oczach na właściwą drogę. Bo zawsze pozostaną lemingami i zawsze znajdzie się ktoś kto ich chytrze pociągnie za sobą.
dla mnie EOT.
___________________________
spodziewaj się wszystkiego.
___________________________
spodziewaj się wszystkiego.
@proxenia
20 Września, 2012 - 22:18
Dosłownie w ciągu kwadransa przerobiłem ten plakat i za chwilę go zamieszczę na blogu. Oczywiście stanowi on część plagiatu i nie nadaje się do szerszej publikacji. Ale robiąc to, chciałem Ci dać do zrozumienia, że źle mnie oceniłaś. Chcialaś orła białego? - Masz go. Mix chciał hasło "Obudź się Polsko!" - jest.
Po północy go skasuję.
Pozdrawiam, Satyr
________________________
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta". (ks.J.Popiełuszko)
@Satyr dziekuję za umieszczenie plakatu i mam pytanie
20 Września, 2012 - 21:35
Mix
Czy plakat o którym wspominasz{ plakat z księgarni} można
pobrać w formie PDF i czy treść dotyczy 29 września?
Uważam że potrzebny jest plakat z hasłem Obudź się Polsko.
Niestety to że ulotki i plakaty są do pobrania w Warszawie
nie pozwoli na rozprowadzenie i rozklejenie plakatów 400 km od Warszawy.
Akcja informacyjno plakatowa powinna w miarę możliwości odbyć się w całej Polsce. Dlatego rano poruszyłem temat i poprosiłem o wklejenie plakatu. Niestety wyszło jak wyszło.
Pozdrawiam do zobaczenia w Warszawie
Mix
Mix - odpowiadam:
20 Września, 2012 - 22:09
Plakat z księgarni dotyczy protestu w dniu 29 września br. Jak do tej chwili - nie znalazłem go w formacie PDF, ani w żadnym innym. Arkusz ma wymiar formatu A3 (420 x 297 mm). Gdybym miał większy skaner (a mam na format A4), to nie byłoby problemu. Po zeskanowaniu wrzuciłbym go na blog.
Pozdrawiam, Satyr
________________________
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta". (ks.J.Popiełuszko)
@Proxenia Nie ma ludzi nieomylnych
20 Września, 2012 - 21:44
Mix
Wszystko zostanie wykorzystane przeciw uczestnikom,
nawet w sytuacji gdyby plakat był pełen miłosierdzia pokory
i grzeczności media odwróciłyby kota do góry ogonem,
komentując tak ,, taki piękny plakat pełen miłosierdzia a takie hasła w czasie marszu.,,
pozdrawiam Mix
Mix
Czas pokory, miłosierdzia i nadstawiania
21 Września, 2012 - 17:36
Xenia
drugiego policzka już się skończył. Widać, do czego ta "pokora i miłosierdzie" doprowadziły, do ich pychy, buty i bezczelności. Najwyższy czas wstać z kolan i ten plakat jest jak najbardziej na miejscu. Nawet gdybyście namalowali same Anioły, powiedzieliby, że to wina Kaczyńskiego.
Ludzie! Obudżcie się wreszcie!
Xenia
Proxenia
20 Września, 2012 - 20:48
Orzeł się utytłał w tuskowym szambie, dlatego taki brudnawy.
Poza jego jest obronna, a poza tym... a co nas obchodzi co lewactwo odczyta ? Jemu polskie symbole kojarzą się tylko z tym czego organicznie nienawidzą - z Bogiem, Honorem i Ojczyzną.
Pozdrawiam.
contessa
_______________
... Tak trudno iść się wyspowiadać mając świadomość, że spowiednik... dopiero co wyszedł z burdelu !
_________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.y
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
de gustibus non est disputandum
20 Września, 2012 - 21:18
proszę panią proxenie o wyrozumiałość i obniżenie poziomu emocji; powtórzę - mnie się podoba, brak mi tylko hasła "Obudż się, Polsko!"
Bóg - Honor - Ojczyzna!
@ markowa - każda potwora znajdzie swego amatora
20 Września, 2012 - 21:23
I tyle.
Moja dozorczyni (swoją drogą bardzo się lubimy) uwielbia Kwaśniewską, jak uczyła jeść bezy. Że taka wykwintna.
Satyr
21 Września, 2012 - 00:19
Nie zdażyłam odpowiedzieć w nowym wątku, bo skasowałeś.
Nie jestem uległa wobec władzy. Przede wszystkim trzeba ustalić, od kogo taki plakat miałby być adresowany, czemu miałby służyć. Bo chyba nie sobie a muzom.
nam jest niepotrzebny, i tak pójdziemy, innych tylko odstraszy. Jest agresywny, a nie zawiera informacji.
Odwołałeś się w tamtym wątku do roku 1980 - iże tam poskutkowała siła. Tak, ale siła ludzi, a nie agresywnych plakatów. Tam były jasne postulaty. Symboli owszem, używano (krzyż, godło, flaga), ale rzeczywistych, a nie na plakacie. W tym marszu też będą niesione rzeczywiste.
Siła jest nie w zadziornych plakatach, ale w liczbie uczestników, tylko to może przestraszyć.
Co do społeczeństwa, potrzebna jest i-n-f-o-r-m-a-c-j-a, dlatego warto udać się po te ulotki, o których napisałam wyżej, i je rozprowadzać. Nawet jeśli ci, którzy je przeczytają, w marszu nie wezmą udziału, to przynajmniej będą bardziej odporni na to, co o nas będą kłamały media.
Zaraz wyłączę komputer, wiec na ewentualną Twoją odpowiedź odpowiem dopiero jutro. Dobranoc!
Proxenia
21 Września, 2012 - 10:52
Chociaż plakat – jak wiesz – nie jest mojego autorstwa, to jednak trochę wezmę w obronę jego twórcę, mimo iż ten plakat zupełnie nie jest w moim guście. A to, co teraz napiszę, potraktuj jako odpowiedź na Twój ostatni komentarz.
Gdzie Ty widzisz tę agresję? – W rozłożonych skrzydłach orła? – W otworzonym jego dziobie czy szponach? – Orły już tak wyglądają, kiedy… polują. A ten najwyraźniej szykuje się do polowania na platformersów i pawlaków zaśmiecających Ojczyznę. Autor plakatu rysując jego w takiej pozie chciał podkreślić, że nawet orzeł się wnerwił na widok tego, co z jego krajem zrobili obecnie rządzący. Zapewne byś chciała, aby to był – jeśli już miałby być na plakacie – orzeł uśmiechnięty, siedzący sobie na wysokiej skale i biernie przyglądający się poniewieraniu Polski i jej obywateli.
Zarzuciłaś, iż plakat nie zawiera informacji. Wszystko zależy od tego, jak definiujesz „informację”. W zasadzie autor podał dane, ale niepełne. Bardzo istotne jest podanie dokładnego miejsca i godziny zbiórki uczestników protestu, a tego niestety zabrakło, co uznaję za duży błąd. Samo podanie, iż miejscem jest Warszawa w dniach 29-30 września, to jednak stanowczo za mało. Jeśli założymy, że ów plakat miałby pełnić rolę wstępnej informacji, to zgoda. Potencjalni chętni, którzy mieliby wziąć udział w marszu zapewne będą na tyle dociekliwi, że znajdą informacje uzupełniające w internecie lub od rodziny czy znajomych. Nadmieniam, iż w ramach informacji, plakat ten nie powinien zawierać programu manifestacji, – chociażby z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że wówczas zamieniłby się w ulotkę (bibułę) i straciłby charakter plakatu, a po drugie: jego format nie pozwala na komunikatywne wyartykułowanie owego programu. A napisanie drobnym drukiem zupełnie mija się z celem (kto to przeczyta z pewnej odległości?). Owszem, widujemy plakaty na słupach ogłoszeniowych z informacjami poszerzonymi o program (imprezy czy uroczystości), ale zwróćmy uwagę na jego duży format, najczęściej A1 lub A0.
Według autora, biało-czerwona szachownica ma nie tylko symbolizować podłoże, z powodu którego zawiązała się organizacja „Solidarni 2010”, ale także to, iż na owym marszu protestacyjnym będziemy się domagać od „waaadzy” wyjaśnienia tej zbrodni pod Smoleńskiem i skazania winnych. I z umieszczeniem tej szachownicy trudno polemizować.
Natomiast za zupełnie za nietrafione uważam umieszczenie na tym plakacie kotwicy z literą „P” – symbolu Polski Walczącej z czasów Powstania Warszawskiego. O ile w czasie wojny była dobrze rozwinięta organizacja podziemna, to teraz jej nie mamy. Więc utożsamianie się organizacji „Solidarni 2010” z organizacją walczącą zbrojnie, jest po prostu dużym nieporozumieniem.
Stwierdziłaś, że w roku 1980 poskutkowała siła ludzi, a nie agresywne plakaty. Oj, oj, Proxenio! – odnoszę wrażenie, że wysłałaś swą pamięć na urlop. Plakaty i ulotki, które przyszło mi w tamtych czasach drukować na zdezelowanym powielaczu i na marnej jakości papierze, a potem kolportować – w swej treści i formie były bardziej ostre, niż ów plakat, na który wylewasz wiadra pomyj. Przy okazji te pomyje także i mnie ochlapały, za co Ci trudno być wdzięcznym. Ale wykazuję jeszcze cierpliwość i dobrą wolę dialogu z Tobą. Gdyby nie ostra forma i treść plakatów i ulotek w latach 1976-81 (nie tylko zawierających postulaty zredagowane w MKS-ie), nie byłoby „pospolitego ruszenia” i takiej siły w liczbie protestujących czy strajkujących, którą podkreśliłaś w swoim komentarzu. Bardzo wiele osób z ulotek i plakatów (te wisiały krótko, bo „waaadza” kazała je „użytecznym durniom” natychmiast zerwać) dowiedziało się także o Katyniu, Ostaszkowie, Miednoje.
Pamiętam, – a byłem naocznym świadkiem – jak w lutym 1981 roku wywieziono na taczkach przebrzydłego dyrektora-komucha z dość dużej fabryki na Mazowszu, który chciał siłowo zakończyć strajk. I nie byłoby tej „wywózki” gdyby nie plakaty i ulotki… pisane prostym językiem, opatrzone karykaturą owego dyrektora, a przy nim… milicjanta podnoszącego do góry milicyjną pałę (tzw. siedemdziesiątkę piątkę). Chłopcy dopadli towarzysza dyrektora w momencie, kiedy ten usiłował wsiąść do samochodu służbowego m-ki Polski Fiat 132p, a ów samochód „postawili” do góry kołami. Ta „przewrotka” samochodu miała być aktem odwetu za to, że miesiąc wcześniej odmówił pomocy rodzącej kobiecie (była pracownikiem tego zakładu), która w oczekiwaniu na 15-stopniowym mrozie na jakiś transport do szpitala, poprosiła go o podwiezienie.
Kończąc, chciałbym wyrazić swoje życzenie. Otóż proszę Cię Proxenio, abyśmy już do tego tematu nie wracali. I tak ów plakat nie jest „naszym” plakatem i nie będę się nim posługiwał. A przez to, że chciałem być usłużny i uprzejmy wobec blogera Mix-a, – zamieszczając plakat na blogu, – wywołałem „burzę w szklance wody”. Zupełnie niepotrzebnie. Są ważniejsze sprawy organizacyjne do rozpatrzenia, również związane z tym marszem protestacyjnym.
Pozdrawiam, Satyr
________________________
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta". (ks.J.Popiełuszko)
@Satyr
21 Września, 2012 - 11:16
Dziób orła nie jest "otworzony", jest otwarty.
Kotwica nie jest symbolem Polski Walczącej pochodzącym z okresu PW. Jako pierwsi zaczęli jej używać harcerze Szarych Szeregów z tzw. Małego sabotażu już w 1942 roku.
"burza w szklance wody"?
21 Września, 2012 - 13:13
ależ skąd! malkontenckie wywody jednej osoby - i perswadowanie, tłumaczenie przez autora wątku z cierpliwością godną lepszej sprawy. Pozdrawiam Satyra!
Bóg - Honor - Ojczyzna!
Dziękuję Ci markowa za pozdrowienia
21 Września, 2012 - 13:55
Przyznam Ci się markowa, że z tą cierpliwościa jest u mnie kiepsko. Ale pracuję nad sobą. Jak już zauważyłaś, na końcu mojego komentarza do Proxenii zaznaczyłem, iż nie będę kontynuował tego wątku.
Również Cię pozdrawiam, Satyr
________________________
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta". (ks.J.Popiełuszko)
@Satyr Pozdrawiam i dziękuję za podjęcie tematu
21 Września, 2012 - 20:27
Mix
celem pokazania plakatu na niepoprawnych nie była korekta i ocena projektu tylko podanie informacji o gotowym materiale do pobierania i rozprowadzania. Niestety wyszło jak wiemy.
Trochę Ci się dostało , trochę z mojego powodu.
Swoją drogą ciekawe ile osób które z tematem się zapoznały
i pobrało projekt plakatu do druku i rozprowadzenia.
Im więcej informacji na temat 29 września tym lepiej.
pozdrawiam Mix
Mix
Plakat
21 Września, 2012 - 14:43
A mnie sie podoba, orzel jest drapieznikiem a plakaty z golabkiem pokoju bylyby nie na miejscu. I dosyc tej delikatnosci w stosunku do agresywnych przeciwnikow
Mi też się podoba.Tak to ma wyglądać.
21 Września, 2012 - 17:24
Xenia
Mamy spaść jak orzeł na te lisy w kurniku i wszystkie je wykurzyć, im szybciej, tym lepiej dla nas i dla Polski.
Xenia