Państwo znowu zdało egzamin.

Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Niestety, znowu tragedia, znowu zgineli ludzie. I znowu na ich tragedii probują zapunktować Przywódcy, odwiedzajac, doglądając, kiwając głowami i zapowiadając, że winni zostaną ukarani. Pędzi premier, pędzi Sławku Nowaku, pędzi Prezydent. No, ale to rutyna, trudno potępiać, bo , jakby nie przyjechali i nie kiwali głowami, tobyśmy pisali o znieczulicy i olewaniu ofiar, więc niechaj im już będzie. Taki rytuał, wiec przyjechali. Tylko czekam, aż Pan Prezydent powie, że państwo znowu zdało egzamin, tak, jak wtedy, gdy pilot Wrona cudem i fuksem wylądował bez podwozia, kasując samolot, ale ratując ludzi. W jaki sposób miało to swiadczyć o zdaniu egzaminu przez państwo, w żaden sposób nie potrafię zrozumieć. Gdyby mu zadrżała ręka na wolancie, albo powiał boczny wiatr, albo pilot by nagle kichnął, państwo by egzaminu nie zdało, jak rozumiem. No, ale Pan Prezydent w ogóle nie jest mocny w logice, więc zostawmy to, bo zaraz jakiś paragraf znajdą, tylko nie wiem, czy za obrazę majestatu, czy za ujawnienie tajemnicy państwowej.

Trudno winic władzę za wypadek, błąd ludzki, siłę wyższą. Pewnie. Słusznie kolejarze apelują , żeby nie ferowac wyroków, mam to samo jak czytam totalne bzdury przy katastrofach morskich. Ale za wypadek, który jest wynikiem SYSTEMU, który dopuszcza, że pociągi jadą na siebie po jednym torze i system tego w żaden sposób nie wychwytuje i nie przeciwdziała, już chyba można kogoś obciążyc odpowiedzialnoscią. To nie było tak, że sie maszynista upił i wykoleił pociąg z powodu nadmiernej prędkości, ani koła mu nie odpadły z powodu ukrytej wady materiału. Nie. SYSTEM puścił te pociągi na siebie, ludzie nie mieli na to wpływu, ani nie mieli szans temu przeciwdzialać. Władza posłała ich na smierć, Państwo posłało ich na śmierć.

Bo jeśli państwo i władza nie odpowiada za to, żeby pociągi nie wpieprzały sie na siebie czołowo, statki nie wpadały na skały, albo pola minowe nie zaznaczone na mapach drukowanych przez administracje morskie, a samoloty nie zderzały się naprowadzane na siebie przez kontrolera, to za co, niby odpowiada, jaki jest cel istnienia takiej władzy i takiego państwa? Ludzie po to sie kiedyś umówili i zrzucili po pare groszy na władzę zwierzchnią, żeby żyć bezpieczniej i żeby było im lepiej. Inaczej by sie nie umawiali i nie zrzucali.

Ktoś powie, a za Kaczora, to niby nie było katastrof? A w Niemczech, czy Japonii, to nie ma katastrof? A co biedny Tusek winien? Ano, kochane komuszki i kochane leminżki, TYLU nie było. No, po prostu nie było tyle i takich. Rządy Tuska w ogóle spływaja krwią, jesli się policzy te 9 katastrof kolejowych, dwie lotnicze, tą rzeź elit, dowódców, te powodzie, pomijając już tego Seryjnego Samobójcę, tytana nadgodzin. I ten krach finansów, który za chwile nastapi. Nie ma Pan Premier szczęścia, wbrew propagandzie, według której od sukcesów aż niektórym Mazurek Dąbrowskiego spontanicznie bucha z gardzieli na cześć Przywódców w najbardziej niespodziewanych momentach, niczym nocne zmazy. I to nie jest kwestia samego szczęścia, choć Napoleon słusznie mówił, że Pan Bóg przeważnie staje po stronie silniejszych batalionów, tylko, prawda jest taka, że krajem może rządzic debil, przygłup, błazen, pozer, fachowcy od PR zamiast inżynierów. Tak, mówię poważnie, nic sie wielkiego nie stanie przez jakiś czas. Może przez pół kadencji, może nawet całą. Wszystko jakoś idzie siłą inercji, rutyny, starzy fachowcy jakoś omijaja zarządzenia kretynów i zdrowym rozsądkiem nadrabiaja i klajstrują błazenady Króla Maciusia i jego ministrów. A potem decyzje błaznów i przygłupów zaczynają przynosic efekty. Właśnie takie, jak ta katastrofa.

Czytam, że którys z wiceministrów Tuska właśnie niedawno jadąc pociągiem zaśmiewał się, że konduktor, dyżurny ruchu i ktoś tam jeszcze maja różne rozkłady jazdy. To mu nie stawiało włosów na głowie i grzbiecie z przerażenia, co się za chwile może stać, także z nim samym i sąsiadami z przedziału, to go bawiło. Tacy pajace nami rzadzą.

Oczywiście, co się ma stać, to sie stanie, nie? Jak byłem superintendentem i konsultantem w pewnej egipskiej kompanii promowej i usiłowałem tam zaprowadzić jaki taki porzadek i zachodni system bezpieczeństwa, to też słyszałem, że , jak Allach zechce, to będzie wypadek, a, jak Allach nie zechce, to nie bedzie wypadku i cóż na to można poradzić, a właściwie, to i bluźnierstwem byłoby coś z tym robić.

Popatrzmy na rozkład katastrof kolejowych, sporządzony przez Rekontrę:

1. 20 sierpnia 1990
2. 24 czerwca 1991
3. 25 lutego 1994
4. 9 grudnia 1994
5. 5 maja 1997
6. 10 września 2000
7. 17 listopada 2006
8. 15 listopada 2007
9. 6 kwietnia 2009
10. 8 listopada 2010

i oto sam rok 2011

11. 28 kwietnia 2011
12. 26 lipca 2011
13. 12 sierpnia 2011
14. 28 października 2011
15. 16 grudnia 2011
16. 3 marca 2012

Pomijam porównanie pomiedzy rządami PiS i PO, bo to byłoby jak kopanie bezbronnego, w dodatku ślepego i trzynogiego pieska, po prostu nieetyczne, widać bowiem, że połowa wszystkich katastrof kolejowych w III RP to rządy PO. Ale nawet w czasie tych rządów widać, jak to rośnie wykładniczo. Dalej będziemy twierdzić, że rząd PO nie ma z tym nic wspólnego? A to kto ma, w takim razie? Ale , co do sukcesów, to jak czytam, jak najbardziej rzad ma powody do chwalenia się, zatem, jak to, sukcesy są zasługa rządu, a porażki nie maja z rządem nic wspólnego? Jak to jest?

http://biznes.onet.pl/tusk-polska-kolej-punktualna-jak-db,18493,5042521,3045147,92,1,news-detal

Tusk: polska kolej punktualna jak DB
29 lut, 06:57 Rynek Infrastruktury

– Mam poczucie, że ministrowi Nowakowi i jego zastępcy od spraw kolei, ministrowi Masselowi udało się uporządkować, na razie zaledwie uporządkować, kwestie związane z rozkładem jazdy – powiedział premier Tusk po zakończonym właśnie spotkaniu z ministrem Nowakiem w ramach tzw. „przeglądu resortów”.

- Obaj poinformowali mnie o czymś, co brzmi wręcz nieprawdoposobnie: że uzyskaliśmy poprzez racjonalizację rozkładu jazdy pociągów, mimo trudnych warunków, rekordowy jak na polskie warunki poziom punktualności pociągów. Podobno jeśli chodzi o styczeń jest porównywalny z punktualnością Deutsche Bahn – stwierdził szef rządu.

- Ale sprawdźcie sami – zwrócił się do dziennikarzy Donald Tusk. - To jest od nich informacja. Ja chcę tylko wziąć udział w tym przyjemnym momencie, aby ją przekazać, ale nie biorę za nią na razie żadnej odpowiedzialności. Odpowiedzialność za nią biorą minister Nowak i minister Massel – zaznaczył.”

I tu jest cały Tusk, on chce brać udział w przyjemnym momencie, przecież on za nic nie odpowiada. Jego ministrowie, może, czasem.... A Tusk może „dać burę”.
Ofiary tego stanu rzeczy nadal są wyciagane ze zmasakrowanych wagonów pod Szczekocinami....

P.S.Zachęcam do czytania felietonów w Gazecie Polskiej Codziennie, tylko w gazecie, exclusive!

http://freepl.info/seawolf
http://gpcodziennie.pl/autor/seawolf
http://niepoprawni.pl/blogs/seawolf/
http://niezalezna.pl/bloger/69/wpisy
http://seawolf.salon24.pl/

Oraz w wersji audio tutaj:
http://niepoprawneradio.pl/

Brak głosów

Komentarze

Doskonały tekst,tyle że teraz myślę o ofiarach i ich bliskich,a nie systemie.
Mała poprawka-Szczekocinami.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

markiza

#232424

Słusznie, dzięki!

Pozdrawiam ;-)

seawolf

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam ;-) seawolf

#232431

Zerknijcie w Pismo szefa Związku Zawodowego Maszynistów Leszka Miętka z lutego 2012 w sprawie zagrożeń związanych z bezpieczeństwem ruchu kolejowego.
Na portalu nakolei.pl
http://nakolei.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=428%3Akolejarze-pisali-do-ministerstwa-o-zagroeniach-w-bezpieczestwie-na-torach-ju-w-lutym-2012&catid=48%3Akat-wydarzenia&Itemid=79&lang=pl
Masakra.
Poziom rozkładu Państwa przekroczył ostateczne granice.
JAdaX

Vote up!
0
Vote down!
0

JAdaX

#232433

 Jeśli ten nie-rząd na ludzkich trupach "zdaje egzamin", to jest to nie-rząd prawdziwych sępów ,hien i szakali.

Dlatego też obawiam się, że aby lepiej zdawać kolejne egzaminy - będzie robił wszystko, aby więcej podobnych testów przejść "POmyślnie".

Przypominam tylko, że to wszystko, co się dzieje obciąża sumienia również - w sposób pośredni -  tych, którzy na platfusów głosowali.

JAK SIĘ CZUJECIE, WYBORCY?

ŻYCZĘ WAM POGODY DUCHA I SPOKOJNYCH SNÓW.

 

Dziękuję i pozdrawiam, Seawolfie .

 

10pkt.

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#232437

Sławku Nowaku potwierdził otrzymanie takiego pisma i oczywiście zasugerował, że przypominanie mu o tym jest wykorzystywaniem do celów politycznych.

Vote up!
0
Vote down!
0

sannah

#232489

Jak będziemy milczeć, to zarzucą nam nienawistne, wrogie milczenie. Trzeba nie tylko przypominać ale żądać pociągnięcia do odpowiedzialności tych, którzy za to odpowiadają
JAdaX

Vote up!
0
Vote down!
0

JAdaX

#232499

.... o wczorajszej katastrofie kolejowej w okolicach Szczekocin:

"O bezpośrednich przyczynach katastrofy nie możemy jeszcze nic powiedzieć. Możemy natomiast wskazać praprzyczyny tej katastrofy, które leżą w systemie bezpieczeństwa ruchu kolejowego w Polsce. W Polsce mamy system sterowania ruchem kolejowym, który jest praktycznie sprzed 100 lat. Różni się tylko tym, że kiedyś były urządzenia mechaniczne, dzisiaj są elektryczne. Na Centralnej Magistral Kolejowej są dopiero pierwsze próby wykorzystywania tzw. Europejskiego Sytemu Sterowania Ruchem Kolejowym, (ETCS). Ten system reaguje, gdy ktoś popełni błąd.

Polski system opiera się tylko na decyzji pracownika - w lokomotywach mamy stare systemy tzw. samoczynnego hamownia pociągiem. To urządzenia, które zapala lampki i włącza sygnał przed semaforem. Maszynista musi przycisnąć tzw. czuwak aktywny, który włącza się co 90 sekund. To urządzenie ma być zabezpieczaniem, gdyby maszynista np. zasłabł. Jednak nie może korygować ewentualnych błędów czy pokazywać, jaki jest stan szlaku kolejowego.

Od ponad 10 lat następuje bardzo głęboka liberalizacja rynku kolejowego. Jest wielu przewoźników, ale nie ma instytucji, która rzeczywiście zajmowałaby się koordynacją bezpieczeństwa na torach. Nie ma kadr, żeby kontrolować te rzeczy i to niestety się mści. Doprowadzono do tego, że każdy z przewoźników ustala własne zasady bezpieczeństwa ruchu kolejowego. Nie ma żadnej gwarancji, że one są ze sobą spójne. To też się zemści w przyszłości.

Kolejna kwestia to szkolenia maszynistów. Mamy tu ogromną lukę pokoleniową. Średnia wieku maszynistów przekroczyła już 50 lat. Szkoli się ludzi młodych, z ulicy. Przewoźnicy chcą to robić jak najkrócej. Urząd Transportu Kolejowego wyraża na to zgodę.

Wysyłałem w tej sprawie apelowałem do premiera, ministra Grabarczyka, ministra Nowaka. Bez odpowiedzi. W tej sytuacja o bezpieczeństwie ruchu kolejowego prawdopodobnie powiadomimy Komisję Europejską, skoro nie potrafimy się doprosić reakcji naszych władz. Nie może być tak, że bezpieczeństwo jest traktowane jak towar".

Czyli ekspert potwierdza dokładnie to, o czym napisałeś Wilku – winien jest syfiasty system...
Nic dodać nic ująć...

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#232440

Nie "DOPROWADZONO DO TEGO, ŻE KAŻDY PRZEWOŹNIK USTALA WŁASNE ZASADY RUCHU KOLEJOWEGO". To ktoś konkretny doprowadził. Ma imię i nazwisko oraz stanowisko służbowe. Ktoś to jeszcze musiał zaakceptować. I ten KTOŚ musi być za to pociągnięty do odpowiedzialności karnej. Jeżeli nieodpowiedzialne decyzje zaczną być karane, to taki Grabarczyk, czy Nowak nie przyjmą stanowiska ministra resortu, o którym nie maja pojęcia, ani żadnego doświadczenia. Za niekompetentny dobór kadr odpowiada premier. Gdyby pociągnieto go do odpowiedzialności w poprzedniej kadencji za dobór niekompetentnych ministrów (i trzymanie ich kurczowo do końca pomimo ewidentnej nieudolności)i konsekwencje tego wyboru, to przy przedstawianiu obecnego gabinetu nie odważyłby się powiedzieć, że do pełnienia funkcji ministra niepotrzebne są kompetencje, a brak fachowej wiedzy może być zaletą. Ciekawe, czy dzisiaj to powtórzy. Idiotom, którzy ponownie powierzyli władzę tym clownom politycznym proponuję dokonanie analizy, ilu wśród ofiar katastrofy zderzenia się pociągów było znienawidzonych przez tą władzę "pisowców", a ilu wyborców Platformy. Okaże się, że ten rząd DOŻYNA WŁASNĄ WATACHĘ.

Vote up!
0
Vote down!
0

Anka1

 

#232462

Tam, tak samo "zrobiono", "wykonano" "popełniono" bezosobowo.
Tak jak poprzednio było biuro polityczne odpowiedzialne zbiorowo ale już nie pojedynczo (!) za decyzje, tak teraz mamy biura PRrowskie i "nieustalonych" wydających decyzje.

Vote up!
0
Vote down!
0

„Naród, który nie ma siły i woli powiedzieć łotrom, że łotry, nie wart być narodem." Aleksander Fredro

#232695

 Od 2007 r. trwa nieustający szaber Polski przez PO. Szabrują na własny uzytek  i na uzytek zewnętrznych szabrowników. Nie dość, ze rozpie......li kolej to jeszcze wycofali przyznane przez UE fundusze.

Ten Główny Szabrownik ma jeszcze czelność pojawić się na miejscu katastrofy którą sam spowodował i udawać, współczuje ofiarom. 

Vote up!
0
Vote down!
0
#232473

Z każdej katastrofy, z każdego nieszczęścia, można się nauczyć czegoś dobrego! to słowa a jakże samego zbull'ałego B. Komorowskiego!
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#232494

  ...a pewnie gdy wyginie cały polski Naród - nie-rząd, który o sobie mówi "państwo"  - ogłoszony zostanie "PRYMUSEM ŚWIATA".

Vote up!
0
Vote down!
0
#232518

przy tej smutnej okazji, może ktoś pamieta jeszcze zawalenie się Hali w Katowicach, wtedy do ofiar "pielgrzymował" śp Lech Kaczyński mendia wówczas jęły wzdychać ,że tylko zawadzał ekipom ratowniczym i wogóle kask na głowie był nietwarzowy , dziś żadna medialna menda nie zajaknęła się o tym ,że politycy i ch orszaki są zawadą podczas takich akcji ratowniczych jak ta ( a swoją droga są zawadą i powinni wtedy politycy nie plątać się przy tak powaznych sprawach , jak ratowania życia ludzkiego )

Vote up!
0
Vote down!
0

Athina

#232530

 Może w tych pociągach były osoby, które jechały na manifestację do Krakowa.....?????

I niech nam "tuskoidy" nie tłumaczą, że "nie zrobią tego, ze względu na .... swoją wrażliwość wobec Rodzin".

 Domagajmy się kategorycznie.

IMIENNEJ LISTY OFIAR I POSZKODOWANYCH.

NAJWYŻSZY  CZAS  ZDJĄĆ  nie- RZĄDOWI   RĘKAWICE  Z  ZAKRWAWIONYCH  RĄK.

Vote up!
0
Vote down!
0
#232537

Xenia
bo jestem po ciężkiej chorobie, ale nie mogę wytrzymać i muszę nazwać po imieniu to co się stało.
Wg mnie to była dywersja i sabotaż. Tam jechali ludzie na manifestacje do Krakowa, w Krakowie było kilkanaście tysięcy w obronie TV Trwam. Obserwowałam w kamerce internetowej z Krakowa. Też miałam jechać, ale jestem po ciężkim zapaleniu płuc i chcę wyzdrowieć na 21.marca kiedy to ma być Dzień Gniewu aby pojechać do Warszawy.
Ekipa tuska to śmierć i krew na rękach tych ludzi.
Musimy im powiedzieć jak najszybciej stanowczo DOŚĆ!
Bo jak nie my ich, to oni nas wykończą. Teraz to już nie jest zabawa ani śmieszne. Kosy na ramie, taczki w dłoń i na Warszawę!

Vote up!
0
Vote down!
0

Xenia

#232557

Wczoraj w TVP info mignęła wypowiedź profesora wypowiadającego się za bezpieczeństwo na PKP.
Okazuje się, że (nazwy nie chcę przekręcić wiec nie podam) urząd odpowiedzialny za organizację i kontrolowanie bezpieczeństwa na kolei, z uwagi na brak dofinansowania, zwalniał po kolei pracowników niższego szczebla.
W rezultacie mały-ster Nowak zwolnił miesiąc temu szefa tej instytucji jako już niepotrzebnego.

Vote up!
0
Vote down!
0

„Naród, który nie ma siły i woli powiedzieć łotrom, że łotry, nie wart być narodem." Aleksander Fredro

#232692

Nie jest przypadkiem rozpatrywana wersja o milczącym nacisku i presji wywieranej przez ministra Nowaka, Premiera oraz Prezydenta na maszynistów, żeby przed Euro2012 pociągi jeździły za wszelką cenę punktualnie? nawet po jednym torze w przeciwnych kierunkach? bo... jakoś to będzie... i jest.

Vote up!
0
Vote down!
0
#232724