No i znowu nadaje nasz bohaterski, mądry Cysorz Walens, potomek Valensów, tych z Rzymu, co to, według pijackich wynurzeń Bolka w rozmowie z bratem, która, jak na złość nie tylko się nagrała, ale, co gorsza nie skasowała i teraz krąży po necie, jak wyrzut sumienia ( chociaż, jaki tam znowu wyrzut- nie ma sumienia, nie ma wyrzutów) , został wygnany z Rzymu przez pewnego szpeca z Konstantynopola i...