Blogosfera polityczna.pl - projekt badawczy. Pyt. 12 Politycy na twitterze

Obrazek użytkownika Budyń78
Kraj

Zbierając materiały do wpisu na temat blogów polityków natknąłem się na ciekawy tekst Coryllusa, w którym pisze on:

(..)o ile dziennikarze blogi sobie właściwie odpuścili, o tyle zainteresowali się nimi politycy. W słowie żywem są oni jednak jeszcze słabsi niż tamci, tak więc z blogerami szans nie mieli żadnych. I tu okazało się, jaka jest właściwa funkcja platform blogerskich – jest nią promocja polityków przed wyborami. Stąd stała obecność tychże na poczesnych miejscach tych wszystkich platform. 

No i w porządku, niech sobie piszą. Okazało się jednak, że na tych blogach są komentarze. No i ci, wiecie, ci niepotrzebni, słabi i nędzni, którzy chcą się za wszelką cenę wcisnąć wszędzie z tymi swoimi przemyśleniami nie popartymi ani jednym konkretnym kontaktem. Wiecie o kim mówię? No, ci? O! Już wiem! Blogerzy! Otóż oni wpisują pod tymi tekstami komentarze i potem jeden z drugim pisze na temat tekstów polityków swoje teksty i się z nich tam wyśmiewa. To są rzeczy bardzo przykre i naganne.

Stąd właśnie mamy twitter, który ma tę zaletę, że teksty muszą być tam maksymalnie lapidarne. Nie ma więc mowy o popisach i frazach. Nie ma mowy o tekście dłuższym niż kilka linijek. Trzeba się więc mocno namęczyć, żeby zrobić z siebie durnia. A ja się ma jeszcze do pisania wynajętego studenta to już można się czuć całkiem bezpiecznie. I o to właśnie chodzi. O to by czuć się bezpiecznie i przemawiać jak to się dawniej mówiło na Pradze – do chińskiego ludu przez zamknięty lufcik.

Oczywiście jest z tym różnie, niemniej choćby w Salonie24 możemy znaleźć blogi polityków założone przed wyborami, a po nich porzucone, bez pożegnania, czy choćby podziękowania za zebrane głosy. Chciałbym się jednak spytać Was, czy podzielacie opinię Coryllusa, a przede wszystkim - czy, a jeśli tak, to dlaczego, dla polityków twitter okazał się być atrakcyjniejszy od tradycyjnych blogów i czy przejął ich rolę.

Cały czas zapraszam też do odpowiedzi na poprzednie pytania na temat blogów polityków

Brak głosów

Komentarze

Twitter służy do informacji o wydarzeniach,komentowania ich w trakcie gdy sie dzieją, też dyskusji, też pogaduszek, linkowania tekstów - to nie blog.
Mnie zastępuje też TVN24, CNN, RT itp itd. Dostęp do niezależnej od koncernów medialnych szybkiej informacji ze świata i kraju.

Politycy mają o czym informować np Graś. Generalnie nie piszą na Twitterze, do poziomu USA czy nawet Rosji nam daleko.

Idiotę nie trudno z siebie zrobić - patrz Sikorski, ostatnio Nowicka.

Vote up!
0
Vote down!
0
#225158