Pancerna brzoza
Czy tupolew uderzył w brzozę? - Na to pytanie odpowiedział wczoraj dziennikarz śledczy Cezary Gmyz: "Nie wiem". Dodajmy, że redaktor ma znaczną wiedzę o katastrofie smoleńskiej, którą też odważnie prezentuje. W wywiadzie dla portalu wPolityce.pl twierdzi, iż przejrzał ponownie raporty MAK oraz Millera i spostrzegł, że "we wszystkich tych dokumentach uderzenie w brzozę jest traktowane jako aksjomat, dogmat wręcz, który nie wymaga udowodnienia".
Szef zespołu parlamentarnego, zajmującego się wyjaśnianiem przyczyn tragedii, Antoni Macierewicz powiedział: "Nie ma żadnego dowodu, że ten samolot uderzył w brzozę. Dotychczas miała o tym świadczyć analiza czarnych skrzynek. Zaznaczano, że na taśmie nagranej w tupolewie słychać odgłos uderzenia w brzozę". Ekspertyza krakowskiego instytutu zaprzecza jednak istnieniu takiego odgłosu.
Także wyniki prac, przeprowadzonych przez prof. Wiesława Biniendę i prof. Kazimierza Nowaczyka, nie potwierdzają faktu, jakoby brzoza miała być przyczyną katastrofy. Samolot znajdował się około 26 metrów nad poziomem lotniska. Analizy dowodzą, że w przypadku zderzenia samolot przeciąłby brzozę bez problemu.
W sprawie tej zabrał głos prof. Marek Czachor. "Wygląda na to - mówi - że skrzydło jest złamane w taki specyficzny sposób, że ta część, która jest najbardziej z przodu tego skrzydła, jest bardzo delikatna. Pierwsza rzecz, która powinna być zniszczona, to jest ten kawałek blachy. A ten slot nie jest zniszczony. To oznacza, że wydarzyło się coś dziwnego".
W wywiadzie dla "Naszego Dziennika" opowiada Zdzisław Moniuszko, ojciec Justyny, stewardesy, która zginęła na Siewiernym:
"Brzozę, o której mowa, widziałem, kiedy byłem na lotnisku w Smoleńsku. Była złamana na wysokości 4 - 5 metra. Zdziwiło mnie bardzo, że jej złamana część, która nie oderwała się od pnia, leżała niezgodnie z kierunkiem lotu samolotu, ale prostopadle do tego kierunku. To niezgodne z prawami fizyki. Nie mogłem też sobie wytłumaczyć, w jaki sposób gałęzie na złamanej części brzozy wyglądały na nienaruszone. Przecież gdyby uderzyło w nie skrzydło samolotu, na pewno by je połamało".
Rosjanie potrafili jednak narzucić swą kłamliwą narrację, którą przejęli rządzący politycy i liczni dziennikarze mainstreamowych mediów. Głosy rozsądku - także w sprawie tej nieszczęsnej brzozy - witane były rechotem i szyderstwem. Wszystko jednak do czasu - kłamstwo ma krótkie nogi.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 7319 odsłon
Komentarze
Re: Pancerna brzoza
26 Stycznia, 2012 - 23:29
Pozdrawiam
http://tnij.org/o4s3
To już koniec Tuska i sekty Pancerna brzoza!
--------------------------------------------- ]]>http://www.youtube.com/watch?v=QwzbHQt9_rY]]>
Ten koniec się zbliża.
26 Stycznia, 2012 - 23:52
Mam ogromną prośbę. W Salonie 24 domaga się bloger dowodu, że brzoza została wycięta przez Rosjan. Czy ja popełniłem błąd? - Proszę o pomoc.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
.
27 Stycznia, 2012 - 00:14
Błąd. Wiadomo to choćby po tym, że niedawno prokuratorzy wojskowi pojechali do Smoleńska, by ją po raz pierwszy obmierzyć, co -po dwóch sezonach wegetacyjnych- wywołało fale szyderstw, ale też udowodniło, że jej wymiary nie są znane do dzisiaj, bo w żadnym raporcie ich nie ma, są tylko ogólnikowe, że miała średnice 30-40cm
cytat z raportu MAK:
"Następnie, po ~245 m od punktu pierwszego zderzenia i bocznym odchyleniu
~60 m w lewo od przedłuŜonej osi WPP, nastąpiło zderzenie samolotu z brzozą o średnicy pnia
30-40 cm, co doprowadziło do zniszczenia lewej części skrzydła i gwałtownego przechylania
w lewo Następnie, w odwróconym połoŜeniu, samolot zderzył się z ziemią i uległ całkowitemu
zniszczeniu. Powstałe na ziemi, w miejscu zdarzenia, nieznaczne ognisko poŜaru zostało ugaszone
przez jednostki straŜy poŜarnej w 18 minut po zdarzeniu lotniczym."
Nie jest znana wysokość na ktorej doszlo do cięcia, zaś polscy specjalisci tam obecni nie dokonali pomiarów, gdyz jak tłumaczyli "nie mogliśmy znaleźć drabiny"
.
27 Stycznia, 2012 - 00:31
A w raporcie Millera stoi tak:
"O godz. 6:41:02,8 na wysokości 1,1 m nad poziomem lotniska, w odległości 855 m od
progu DS 26, samolot zderzył się lewym skrzydłem z brzozą o średnicy pnia 30-40 cm,
w wyniku czego nastąpiła utrata około 1/3 długości lewego skrzydła. Spowodowało to
wejście samolotu w niekontrolowany obrót w lewą stronę."
Tez nie ma wysokosci cięcia!
Srednica podana jest na oko!
Dziękuję za cenne informacje.
27 Stycznia, 2012 - 01:39
Odpowiadam dopiero teraz, bo musiałem dokonać korekty na trzech blogach. Jeszcze raz: DZIĘKUJĘ!
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
Więcej szczegółów
27 Stycznia, 2012 - 01:46
Dziękuję za link,
27 Stycznia, 2012 - 01:54
zerknąłem. Przyjrzę się i przeczytam po południu.
Pozdrawiam również serdecznie.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
Re: Ten koniec się zbliża.
27 Stycznia, 2012 - 01:07
Jeszcze do 7 grudnia 2011 r. brzoza była.
Ekipa pod kierunkiem ppłk. Karola Kopczyka z prokuratury wojskowej i pod czujnym okiem funkcjonariuszy Komitetu Śledczego poświęciła wczoraj na oględziny drzewa kilka godzin. Mierzono je ze wszystkich stron i pod różnymi kątami. Wysokość, grubość, położenie gałęzi i czubka, który został ścięty, miejsce złamania czy też ucięcia.
http://niepoprawni.pl/content/ogledziny-smolenskiej-brzozy
Również Panu dziękuję za informacje.
27 Stycznia, 2012 - 01:43
Na ich podstawie dokonałem już korekty.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
Dowód na zamach
27 Stycznia, 2012 - 00:16
Jest znacznie prostszy sposób na udowodnienie zamachu.
Sfilmowana przez Wiśniewskiego czarna skrzynka.
Wyrwana z samolotu, upadła na ziemię na długo wcześniej,
niż upadł samolot(lub szczątki z niego).
Czy ktoś już widział, aby piłka(a skrzynka jest prawie okrągła) poleciała w odwrotnym kierunku, niż transportujący ją samolot?
A do tego, aby wbiła się w ziemie?
Ja bym się uważnie przyjrzał temu miejscu, bo to jest
prawdopodobne miejsce ataku na samolot.
To fakt ewidentny, a nie pasuje do sfabrykowanego scenariusza, bo został sfilmowany.
I to pewnie dlatego, rosjanie przez dobę twierdzili, iż nie odnaleźli skrzynki, bo czekali, czy ktoś zauważy jej położenie względem szczątków samolotu.
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Nie pleć głupot.
27 Stycznia, 2012 - 00:36
Kojarzysz cokolwiek?
Zdarza mi się kojarzyć.
27 Stycznia, 2012 - 01:08
Dowód na zamach -
27 Stycznia, 2012 - 01:50
- nie znałem tego wątku. Przeczytałem z uwagą i zastanawiałem się, dlaczego nie ma tego motywu w ogólnej dyskusji.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
ZygmuntBiałas
27 Stycznia, 2012 - 01:59
Linka do artykułu, zupełnie niedawno, umieściła użytkownik
Anna Prill.
W momencie publikacji, ja musiałem wyjechać.
Przeczytałem tylko i zapamiętałem wiele, dla mnie zupełnie nowych szczegółów.
I o ile wnioski wyciągniete z przytoczonych faktów, mocno wpuszczają "w maliny", to same fakty warte są uważnej analizy.
Być może temat "umknął", bo miał tylko formę linku, bez szerszego omówienia.
Ale myślę,że to się jeszcze da nadrobić:)
Pozdrawiam serdecznie
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Przeczytam po południu.
27 Stycznia, 2012 - 02:08
Może i ja znajdę nieznane mi fakty.
Będę przeglądał też wpisy Starego Wiarusa, by napisać notkę o nim, ale tylko w S24, bo on tylko tam pisze.
Z serdecznym pozdrowieniem.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
Dowód na zamach
27 Stycznia, 2012 - 12:53
[quote=rospin]
Sfilmowana przez Wiśniewskiego czarna skrzynka.
Wyrwana z samolotu, upadła na ziemię na długo wcześniej,
niż upadł samolot(lub szczątki z niego).
Czy ktoś już widział, aby piłka(a skrzynka jest prawie okrągła) poleciała w odwrotnym kierunku, niż transportujący ją samolot?[/quote]
Hypki dałby sobie z tym radę. Coś by wymyślił.
Po przyłożeniu mechaniki lotu bumerangu do urwanego skrzydła widać, że wyobraźnię ma imponującą.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Nie ma tez dowodu, że nie uderzył, zatem idąc tropem...
27 Stycznia, 2012 - 02:04
popularnego ostatnio sposobu wnioskowania - uderzył.
Poza tym - nikomu to życia nie wróci, samolot nie powinien startować. Roma locuta, causa finita.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Ano widzi Pan, jakie bzdury
27 Stycznia, 2012 - 02:11
potrafią narzucić polskie władze i media. Ale myślę, że tylko do pewnego czasu.
Pozdrawiam
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
Wnioskowanie
27 Stycznia, 2012 - 02:16
Idąc dalej tym troopem, można byłoby założyć, ze skoro nie ma dowodów na start(a nikt przecież nie widział startu), to samolot w ogóle nie wystartował.
Wtedy, może sensowne byłoby załatwić "audyt" na pomieszczenia
sowieckiej agentury i ich polskojęzycznych pachołków?
Udowodnili już przecież, że nie istnieje takie qrestwo, przed którym się cofną...
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Ale tuskfy dali ciała... można by jeszcze inaczej:
27 Stycznia, 2012 - 02:25
Przecież mogli wszystko zniknąć idealnie - to znaczy, nie było żadnej katastrofy.
Gdzie jest 101 ?
Nikt nie wie.
Ktoś rąbnął kasę (upchnęłoby się te rostoskie cuda nie w papierach, a w ładowniach tupolewa) i uciekł porywając najważniejsze osoby w państwie.
A może nawet sam...
Hmmmm ?
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Hmmm!
27 Stycznia, 2012 - 02:32
Historia Łubianki, nie takie zna przypadki.
Tylko tam teraz bimber z denaturatu i boryga pędzą,
to i Akademicy już nie tak jasno myślą.
Napęd, bądź co bądź.
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
@All
27 Stycznia, 2012 - 08:07
A propos pancernej brzozy:
Polecam wizytę w Lesie Kabackim i obejrzenie miejsca katastrofy IŁ-a 62 z 1987. Upadek podchodzącego do awaryjnego lądowania samolotu wyrąbał w lesie prostokąt o wymiarach ca. 350x50 m. W Lesie Kabackim było wiele brzóz o średnicy ca. 40 cm. A także innych drzew o większej i mniejszej średnicy. Dzisiaj, po upływie 25 lat, nadal widać wszystko jak na dłoni.
PS. Pisząc to, zdaję sobie sprawę z różnicy parametrów technicznych obu maszyn (masa całkowita, rozpiętość, prędkość podejścia etc.) To był las o średniej gęstości, zapewne większej niż zagajnik smoleński. Gdyby ktoś jeszcze miał wątpliwości to sugeruję obejrzenie filmu z katastrofy Airbusa A320 w Miluzie w 1988. Samolot ten usiłował odejść znad płyty lotniska w czasie pokazu.
TU-154 latająca kosiarka lasów
27 Stycznia, 2012 - 12:40
Film z RT (sic!), który pokazuje TU-154M w roli kosiarki do drzew.
Małe objaśnienie.
Sekwencja zdarzeń na filmie jest odwrotna - najpierw pokazywany jest start samolotu, który nieco wcześniej zrobił przecinkę w zagajniku.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Obejrzałem film. To upewniło mnie,
27 Stycznia, 2012 - 13:19
że ruscy z tą brzozą bajki plotą.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
Ruscy i "polscy ruscy" chwytają się brzytwy
27 Stycznia, 2012 - 13:31
Parę dni temu w TVP Info odbył się taki sabat, że można było dojść do wniosku, że samolot jest tak delikatną konstrukcją, że ledwie puknięcie i rozpada się na drobne.
Pokazali jakiegoś debila z profesorskim tytułem stojącego obok jakiejś awionetki z rozwalonym skrzydłem i sterczącymi z wyrwy piórami.
Tylko nie powiedzieli o co z tym materiałem poglądowym chodzi. Czy awionetka uderzyła w ptaka czy w słup, na którym siedział ptak ?
Ale o to tu chodziło. Najpierw tłuczenie do obłędu bzdetów o brzozie i słabym skrzydle - argument - bo przecież to musi latać.
Cofnęliśmy się do jakiegoś okresu przed pionierskimi samolotami - "nic co jest cięższe od powietrza nie może latać".
Skrzydło musi być lekkie i delikatne bo jak samolot by latał gdyby było ciężkie ?
Tak więc - w tle gadka-szmatka, a na pierwszym planie obraz. Fakt nikt nie powiedział co się stało ze skrzydłem awionetki ale obraz pozostaje.
Za pół roku, gdy temat wróci, leming gdzieś z przepaści niepamięci wydobędzie obraz - "przecież widziałem jak ptak wbił się w skrzydło"...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
W TVP odbył się sabat.
27 Stycznia, 2012 - 13:49
W tym, co Pan przedstawia, kryją się tajemnice manipulacji i oddziaływania na społeczeństwo. Obraz pozostaje, przynajmniej do czasu nowych wyborów. Tak trudno udowodnić, a człowiek ma ciągłe poczucie, że tym wszystkim, całymi zabiegami marketingowymi ktoś steruje - jakieś centrum.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
Można porównywać różne wypadki lotnicze.
27 Stycznia, 2012 - 13:02
I każdy wyciągnie tu różne wnioski. Gdyby śledztwo było przejrzyste, prowadzone przez międzynarodową komisję, nie byłoby tylu wątpliwości. Kiedyś mówiłem: "była to dziwna i tajemnicza katastrofa". Dzisiaj prof. Czachor (któremu daleko do PiS) używa w konkretnej sprawie słowa 'dziwne'.
A ponadto to rozbicie samolotu na niezliczoną ilość części...
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
Przeczytałem uważnie Pański wpis
27 Stycznia, 2012 - 10:24
z godz. 02:25. To motyw ("Gdzie jest 101?"), który wraca jak bumerang.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
Wraca jak bumerang i niektórych wycina prosto w potylicę
27 Stycznia, 2012 - 12:46
Tak jak expierda Hypkiego (z ros. хыпки), który TVP Info stworzył bumerangową teorię odnośnie urwanego skrzydła. Według tego cenionego "inżyniera lotnictwa" ów fragment mógł polecieć wszędzie bo nie jest piłką, której trajektorię lotu da się policzyć. Na wizji dowiódł, że amerykańscy naukowcy to banda śmieciarzy nie znających się na fizyce z zakresu szkoły średniej.
Wot gieroj...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Hypki jest "ekspertem" wywindowanym
27 Stycznia, 2012 - 13:27
przez TVN i inne stacje telewizyjny. Jego miłość do ojczyzny (Rosji) jest wzorcowa.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
Różne wersje krążą.
27 Stycznia, 2012 - 10:19
Kiedyś powtarzałem często: "była to dziwna i tajemnicza katastrofa". Bo też jest tak, jak Pan pisze o sowieckiej agenturze: "nie istnieje takie qrestwo, przed którym się cofną...".
Pozdrawiam także.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
mb
27 Stycznia, 2012 - 09:44
Jacy to specjaliści, skoro nie znają zasad geometri (fizyki)na poziomie gimnazjum. Wystarczyło zmierzyć długość cienia brzozy i określić kąt padania promieni światła słonecznego. Należałoby tych panów zawrócić spowrotem do szkoły.
Brzoza
27 Stycznia, 2012 - 11:17
Została wycięta przez "moherów"!
Tym razem uprzedziłem Niesiłowskiego.Najpózniej jutro ogłosi on to w przekaziorach,a na pewno w TVN bo obiektywni.
kazikh
@zygmuntbialas
27 Stycznia, 2012 - 13:35
Czy to też było "maskirowką"?,czy tylko zwykłe z wielu celowych przeoczeń, tych dziwnych ludzi w mundurach? https://picasaweb.google.com/111398247821991260361/PrzeOm?authkey=Gv1sRgCI_4tf_myN3L_gE#5701574546017921890
Jeżeli już maskirowka,to tylko w perfekcyjnym wydaniu makowskim.Zajmijmy się więc faktami,zacznijmy je w końcu dostrzegać.Ileż można trwać w ekstazie.Czas się obudzić.
RomanS
Obejrzałem zdjęcie.
27 Stycznia, 2012 - 13:40
Ono mówi jednoznacznie, co się stało. "Czas się obudzić" - pisze Pan. - Uważam podobnie.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
Dzięki serdeczne
27 Stycznia, 2012 - 13:45
Wiele czasu poświeciłem,by poznać szczegóły.Teraz będę punktował.Jedną z galerii zamknąłem,ale na tej.......
RomanS
Życzę Panu powodzenia.
27 Stycznia, 2012 - 13:56
Jeśli mogę Panu poradzić jako filolog, to potrzebne jest słowo. Nie każdy wyciąga jednoznaczne wnioski. Trzeba pomóc temu, który jest laikiem lub wahającym się. O nich w końcu najbardziej się rozchodzi.
Z pozdrowieniem.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
@zygmuntbialas
27 Stycznia, 2012 - 14:06
Na kilka godzin udostępniam Panu zamkniętą galerię.Tam widoczne jest jak na dłoni , w jaki sposób dotarłem do faktów.To była galeria robocza.Link jest do zdjęcia ostatniego,w lewo przeglądając,zobaczymy też ludzi na których sie powołuję.Pozdrawiam serdecznie.
https://picasaweb.google.com/111398247821991260361/RoznePrzypadki?authkey=Gv1sRgCP3jvKabhvjPbQ#5700080774915795842
RomanS
Przejrzałem część zdjęć,
27 Stycznia, 2012 - 14:49
opisy i ewentualne dyskusje. Spróbuję wrócić na Pańską stronę późnym wieczorem. Tam jest dużo materiałów, które chętnie obejrzę i wyrobię sobie swoje zdanie.
Pozdrawiam również serdecznie.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas
Tak,wiem o tym
27 Stycznia, 2012 - 14:35
I o to tutaj chodzi.Pozdrawiam serdeznie.
RomanS
Lądowanie w Iżmie
27 Stycznia, 2012 - 15:16
]]>http://www.youtube.com/watch?v=hzWCmyGqulQ&feature=relmfu]]>
Drzewo 3.20min
Ja Wiem
27 Stycznia, 2012 - 18:38
Żeby dać odpór niedowiarkom w wersję brzozy chcę wnieść do sprawy to co chyba przeoczono w szoku śledztwa.Otóż w tej fazie lotu samolot leciał tyłem!!!! Jestem przekonany że pan Hypki albo E. Klich fachowo to uzasadni.
Nie tylko Hypki i nie tylko E.Klich
27 Stycznia, 2012 - 20:12
byliby gotowi udowadniać najbardziej fantastyczne tezy. Dużo takich 'ekspertów'. Niestety.
Pozdrawiam.
Zygmunt Białas
Zygmunt Białas