Kto odpowie za kłamstwo smoleńskie ?

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Blog

Jak ustalili biegli z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. dr. Jana Sehna w Krakowie - słowa, które Komisja Jerzego Millera i rosyjski Międzypaństwowy Komitet Lotniczy (MAK) Tatiany Anodiny przypisywały generałowi Andrzejowi Błasikowi, w rzeczywistości wypowiadał drugi pilot mjr Robert Grzywna.

Jest oczywiste, że te ustalenia biegłych podważają jedną z najważniejszych tez raportów MAK i Komisji Millera, że obecność dowódcy Sił Powietrznych w kabinie pilotów pośrednio wywierała na nich presję. Przypomnijmy także, że w reżimowych mediach pojawiły się sugestie, że nawet ś.p. Prezydent Lech Kaczyński miał wpływać na pilotów, zaś tezę o obecności gen. Błasika w kokpicie tupolewa jako pierwszy sformułował polski akredytowany przy MAK płk Edmund Klich, który powiedział o tym w programie "Teraz my" w TVN w maju 2010 r. Z tego powodu wdowa po Andrzeju Błasiku oskarża Klicha o to, że to on zasugerował Rosjanom obciążenie polskiego generała. - Jakim prawem wypowiada się zaraz po katastrofie, że był w kokpicie, i wprowadza wszystkich w błąd, bo ma swoje wizje. Mam wrażenie, że on podyktował ten raport Rosjanom - mówiła Ewa Błasik po publikacji raportu MAK.

W Raporcie MAK napisano: "Obecność dowódcy Sił Powietrznych Rzeczypospolitej Polskiej w kabinie załogi aż do momentu zderzenia statku powietrznego z ziemią miała wpływ na podejmowanie decyzji przez dowódcę statku powietrznego o kontynuowaniu podejścia i o zniżeniu poniżej ustalonej minimalnej wysokości zniżenia bez nawiązania wizualnego kontaktu z obiektami naziemnymi.”

Należy tez zwrócić uwagę na rolę Gazety Wyborczej w uwiarygodnianiu tezy wywierania presji na pilotów przez gen. Błasika. Prokuratura (jeśli jeszcze coś na kształt prokuratury w tym całkowicie zdegenerowanym przez Tuska kraju istnieje), powinna podjąć śledztwo w związku ze zmyśloną informacją, która ukazała się w dniu 26 lutego 2011 r. w "Gazecie Wyborczej", która opublikowała informację, że przed wylotem do Smoleńska miało dojść do kłótni gen. Błasika z dowódcą tupolewa kpt. Arkadiuszem Protasiukiem. Źródłem informacji miał być oficer BOR, któremu kłótnię relacjonować miał chorąży tej formacji. "Słyszał, jak między Błasikiem a Protasiukiem wybuchła ogromna kłótnia” - opisuje oficer BOR, który zna relację chorążego. – „Chodziło o to, że Protasiuk nie chciał lecieć, bo nie miał informacji o sytuacji pogodowej nad lotniskiem w Smoleńsku, a wiedział o pogarszających się warunkach. Generał zwymyślał go w wulgarnych słowach. Kazał mu iść do kokpitu i sam meldował prezydentowi, że samolot gotowy do odlotu” - relacjonowała "GW".

Cała informacja okazała się nieprawdziwa, gdyż kłótni nie potwierdził żaden świadek, nie nagrała jej też żadna kamera. Kto zatem zlecił „Gazecie Wyborczej”, bądź kto z samej gazety – przypominającej w tej sytuacji sowiecką gadzinówę wpadł na pomysł „wzmocnienia” fałszywej tezy Klicha, MAK-u, a w końcu komisji Millera – że katastrofa pod Smoleńskiem była skutkiem niedopuszczalnych nacisków ze strony Bogu Ducha winnego Gen. Błasika ? Przecież w końcowym raporcie komisji Millera stwierdza się na str. 235 i 236, jak poniżej: "Dodatkowym dystraktorem było nieprzestrzeganie niepisanej zasady "cichego kokpitu", która nakazuje całkowitą koncentrację załogi na wykonywanym podejściu do lądowania. Tymczasem w krytycznym momencie przebywał w kokpicie dowódca Sił Powietrznych" i : "Należy także przyznać, że elementem presji pośredniej była obecność dowódcy Sił Powietrznych w kabinie załogi, gdyż w świadomości dowódcy statku powietrznego mogła pojawić się obawa o ocenę jakości wykonania przez niego podejścia do lądowania". Ta teza Komisji Millera z hukiem runęła !Wspomnę też narodowego głupka, który wielokrotnie sugerował w reżimowych mediach, że to Jarosław Kaczyński zdalnie sterował TU-154M przy pomocy telefonu satelitarnego…

Ustalenia biegłych z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. dr. Jana Sehna w Krakowie obalają jedną z głównych tez, na której oparto śledztwa rosyjskie i polskie. Bo teza najważniejsza, że przeprowadzono zamach na polskiego prezydenta, zabijając przy okazji 95 osób – choć w tej sytuacji, staje się coraz bardziej prawdopodobna – nie doczeka się szybko rzeczowej analizy. Zadbały przecież o to dwie najważniejsze postaci, o których nie przeczytamy jednego zdania w żadnym z raportów. To zmowa Tuska z Putinem (bo przecież nie umowa) doprowadziła do tego, że pocięty na kawałki wrak TU-154M gnije na terytorium Rosji, a czarne skrzynki nadal są niedostępne dla polskich śledczych. Zatem, bez oryginalnych dowodów, nie uda się tego śledztwa zakończyć w przewidywalnym terminie. Może za 10 lub 20 lat ujawniony zostanie cały mechanizm przygotowania zamachu na ś.p. Lecha Kaczyńskiego ? 

Ale przecież już dzisiaj Prokuratura (jeśli jeszcze istnieje) może znaleźć sprawców sfałszowania stenogramu sejmowego, z którego usunięto cały, niewygodny dla Ewy Kopacz (ówczesnej min. zdrowia) fragment. Przypomnę, wypowiedź E. Kopacz:  „Najmniejszy skrawek, który został przebadany, najmniejszy szczątek, który został znaleziony na miejscu katastrofy - wtedy kiedy przekopywano z całą starannością ziemię na miejscu tego wypadku na głębokości ponad 1 metra i przesiewano ją w sposób szczególnie staranny - każdy znaleziony skrawek został przebadany genetycznie” W zmanipulowanym stenogramie sejmowym (str. 140, góra prawej szpalty) przeczytamy zupełnie inną treść: „Gdy znaleziono najmniejszy szczątek na miejscu katastrofy, wtedy przekopywano z całą starannością ziemię na głębokości ponad 1 m i przesiewano ją w sposób szczególnie staranny”. Jak „starannie” prowadzone były badania już wiemy z autopsji ś.p. posła Wassermana. Jak wali się zmowa smoleńska, gdzie w imię „przyjaźni” i „zaufania” Tusk oddał śledztwo oraz wszystkie kluczowe dowody Rosji – widać po ustaleniach biegłych z Krakowa. A to jest dopiero początek dociskania Tuska do czerwonego muru..

Brak głosów

Komentarze

RomanS https://picasaweb.google.com/111398247821991260361/RoznePrzypadki?authkey=Gv1sRgCP3jvKabhvjPbQ#5696861094563371906

Vote up!
0
Vote down!
0

RomanS

#215015

gość z drogi

ciekawe co teraz powiedzą...

Tusk i tak ma to wszystko gdzieś,wszak urlop wazniejszy niż Kraj

tylko dlaczego wozi się samolotami jak taxi i to za nasze pieniądze,a nam 

karze zaciągać pasa...?

10

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#215049

Spokojnie, na wyrok w sprawie katastrofy (zamachu) smoleńskiej, analogiczny do tego, dotyczącego wprowadzenia stanu wojennego. Nabieram przekonania, że będzie wydany szybciej niż za 30 lat. Równie adekwatne będzie stwierdzenie o grupie przestępczej, działającej w celu utrzymania władzy (absolutnej).

Vote up!
0
Vote down!
0

Anka1

 

#215054

Ich należy pytać o źródło natchnienia w rozsmarowywaniu gówna:
http://wyborcza.pl/1,76842,9169106,Awantura_przed_Smolenskiem_.html

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#215059

A jeśli nie my to nasze dzieci.

Nie chciał bym wtedy być w ich skórze!

Vote up!
0
Vote down!
0

kazikh

#215068

poszarpany wybuchem bomby. Co tu jeszcze dywagować?.

Vote up!
0
Vote down!
0
#215069

 Kapitanie Nemo, dobrą Wiadomość nam tu dajesz-BRAWO!!! Tylko mała uwaga, ten narodowy  głupek co  twierdził,że, to Jarosław Kaczyński sterował, przez telefon że mają lądować, to trzeba napisać otwarcie, on nazywa się Lech Wałęsa, to ten który taką straszną nienawiścią zionie do ludzi, którzy kochają swoją Ojczyznę i( również do mnie,bo ja Kocham Polskę) i ludzi uczciwych i ludzi- którzy głoszą prawdę. Pozdrawiam wszystkich,którzy kochają Polskę.

Vote up!
0
Vote down!
0
#215071

Nikt nie odpowie. Jak zwykle. Słucham porannych reakcji przekaziorów. Generalna linia: Nawet jeśli milczał, to był i milczał znacząco.

Pocieszające jest tylko jedno: wersja Anodiny/Millera sypie się nawet oficjalnych informacjach dot. śledztwa.

Vote up!
0
Vote down!
0
#215081

gość z drogi

i to nie te kilka osób na forum,ale my czyli ci ktorzy im od zawsze nie wierzą,a to już miliony... :)

przekaziory pracuja teraz dla bezrobotnych i tych co mają czerwone emerytury

sami swoi  :)

nas nigdy nie przekonają,a jesli każdy z nas przekona chociaż jednego obojętnego to już Sukces..re kłamstw smoleńskich nie tylko one się sypią i to nie dzieki meRdiom :)

pozdr :)

dla Kapitana dycha...

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#215130