Myśli na Święto Narodu

Obrazek użytkownika wawel24
Idee

Myśli na 11.11 - Było nacjonalistów wielu, ale żaden z nich nie śmiał zagrać przy Jankielu

 

MOTTO 

1. "“Zdobywszy poczucie narodowe trzeba dalej pracować, by je utrzymać, co wymaga trudów bezustannych. Co musi się zdobywać, to można również utracić.”

[F. Koneczny]

2. SIŁA ICH

"Ogromne wojska, bitne generały,

Policje - tajne, widne i dwu-płciowe -

Przeciwko komuż tak się pojednały?

- Przeciwko kilku myślom... co nienowe!"

[C.K. Norwid]

 

3. "Nacjonalizm to dojrzałość ludu, który stał się narodem. Agresywne, cudzożywne gromady, plemiona, ludy, społeczności mogą nazywać siebie „narodem” a swoją doktrynę „nacjonalizmem” chcąc sobie przydać wartości w oczach innych, cywilizowanych wspólnot, jednak nie ma to mocy uczynienia ich narodami, podobnie jak wielokrotny przestępca może uważać siebie za pełnoprawną osobę nie rozumiejąc swojego niższego socjalnie statusu. Jeżeli istnieje etyka subkultury przestępców (więźniów), to tylko wtedy, gdy ujmiemy ją w cudzysłów. Kodeks subkultury to nie etyka, ideologia agresywnej wspólnoty, to nie nacjonalizm. Gdy państwo zamieszkiwane jest przez lud, populację nie czującą żadnych oporów przed eksploatowaniem sąsiednich wspólnot państwowych, to lud ten może być nazywany „narodem” a jego doktryna „nacjonalizmem” tylko w sensie przenośnym, nie ścisłym (por. Lutosławski: „ [...] związki między ludźmi uważane za narodowości, nie zawsze są istotnymi narodami” i jak bardziej szczegółowo ujął to 100 lat temu „W dzisiejszej Europie narody romańskie są coraz to szczerzej pogańskimi, a narody germańskie w najszlachetniejszych swych odmianach, jak Anglicy i Skandynawowie dopiero przeniknęły się duchem Starego Testamentu, więc zasługują na miano starozakonnych [...]”).

 

1. 

 

Partia rządząca po nieudanym zleceniu misji "stworzenia narodowej prawicy" Antoniemu Macierewiczowi za pomocą naturszczyka Mariana Kowalskiego - zleciło tę antypolską misję Robertowi Bąkiewiczowi wspomagając go stałym dopływem gotówki i postawieniem na niego wzbudzając w nim butę i pewność siebie prowadzące nawet aż do prób samowolnego uruchamiania własnej TV. 

 

Cóż, misja PIS to nie tylko blokowanie narodzin partii polskich interesów samym swoim istnieniem poprzez  podkradanie pojęć, idei. Oprócz tego, gdy fałszywa polskość partii matki zaczyna być demaskowana, partia się rozmnaża przez podział napychając niby prawą stronę swoimi atrapami (Partia Republikańska, ruch Bąkiewicza itp.). Nihil novi sub okrągłym stołem... Z przyrzeczenia, złożonego przez Jarosława Kaczyńskiego w założonej przez Sorosa Fundacji Batorego, ślubującego wielkim świata tego przeprowadzenie likwidacji w Polsce wszelkich "ekstrem" - nikt Prezesa nie zwolnił i nie zwolni, a nawet jeśli, by go zwolnili, to robiłby to dobrowolnie, bo taka rola przyznana mu w marionetkowym spektaklu bardzo mu odpowiada. Wszedł jak w masło w tę rolę przypisaną mu przez demiurgów. I mydli oczy naiwnym seniorom opowiadaniem im swoich żenujących bzdurek o... niepodległości.

 

2.

 

Agentura wpływu obcych nacjonalizmów (rosyjskiego, niemieckiego, żydowskiego i anglosaskiego (ew. żydowsko-anglosaskiego, skrytego za demokratami oraz pseudoprawicowymi neokonami), czyli politycy, publicyści, “eksperci”, “celebryci” robią to, co przez lata robiła policja na Marszach Nieodległości - prowokują do tumultów mających deprecjonować polskie ruchy narodowe w oczach opinii krajowej i europejskiej. Gdy policja zniknęła z Marszów Niepodległości - powrócił spokój. Gdy medialna i akademicka agentura wpływu obcych nacjonalizmów i internacjonalizmu mająca na celu anihilację nacjonalizmu polskiego zostanie ujawniona i potępiona (w obecnym państwie jest promowana i dofinansowywana) - zostanie w społeczeństwie otwarta droga do wzrostu poczucia potrzeby silnych ruchów narodowych i do wzrostu poparcia dla nich, co zapoczątkuje proces czynienia z ludu (którym uczyniły go wstecznie okupacja najpierw komunistyczna, potem eurokratyczna w synergii z zaoceaniczną) narodu.

 

Znaną metodą - chciałoby się powiedzieć starą jak świat - jest blokada powstawania partii interesu narodowego przez służby (wewnętrzne, zewnętrzne lub w symbiozie) za pomocą metody sztucznie tworzonych od zera partii nacjonalistycznych, "podstawionych" 

1. po to, by skanalizować emocje pronarodowe (tzw. wentyl bezpieczeństwa)

2. po to być mieć pełną kontrolę nad "niebezpiecznymi" (z p. widzenia kandydata na kolonizatora) jednostkami i środowiskami.

3. aby straszyć zbrojnym terroryzmem skrajnej prawicy i ogólnie oczerniać w oczach krajowej opinii publicznej oraz opinii międzynarodowej prawicę i ruchy narodowe określonego kraju. 

Ad 3. Podtypem, niezwykle groźnej operacji fałszywej flagi są operacje w kategorii "Gladio" (dotyczy to częściowo także sorosowej "grupy" Antifa), specjalności CIA. Jest to "kreacja" bojówek terrorystycznych (broń ostra, ładunki wybuchowe etc.) mających wszystko zrzucać na karb "prawicy" (lub lewicy, jak w przypadku "Gladio"). Czyli w tajnej akcji służb uzbrajamy grupę (zawsze chętnych) lewicowców, by udawali partię skrajnie prawicową, po to by na karb prawicy spadły ich nagłaśniane zbrodnie. W wersji "Gladio light" (wydaje się, że stosowanej nieraz w Polsce) do bezpośredniej akcji zbrojnej nie dochodzi,  podstawiamy partię tylko prezentującą się i deklarującą się jako prawicowa partia nieledwie zbrojna (symbole militarne, transparenty, teksty na stronie internetowej, etc.), po to by ośrodki lewicowe i internacjonalne miały pretekst do całościowej krytyki każdej prawicy danego kraju. Każdy, kto wie, jak operacja Gladio wpłynęła na wybory we Włoszech, zdaje sobie sprawę z niezwykłej skuteczności tych maskirowek. 

 

Powstawały i powstają takie ugrupowania w Niemczech, Francji, Polsce, Ukrainie, Włoszech, Hiszpanii etc. W Niemczech CIA zaraz po wojnie stworzyło środowiska ekstremalnie nacjonalistyczne, by mieć podanych na tacy tych, którzy nie godzą się na dyktat zewnętrzny. Jest to sprawdzona w Rosji carskiej i niezwykle skuteczna "metoda Azefa" (częściowy analogon akcji V Komenda WiN). U nas blokowanie powstawania autentycznie propolskich ugrupowań za pomocą metody Azefa realizowane jest od 1944 r. do... 2022 r. Albo nawet od 1892 r., roku założenia PPS.

Bardzo instruktywny obraz

  • nadzoru i neutralizacji nielicznych niezależnych (autentycznych) środowisk interesu narodowego
  • podstawiania przez służby "partii" i ugrupowań rzekomo narodowych 

w okresie od czasu stanu wojennego do "ery okrągłego stołu" zawiera wydana oficjalnie wyczerpująca praca "Polska dla Polaków! Kim byli i są polscy narodowcy" (Marek J. Chodakiewicz, Jolanta Mysiakowska-Muszyńska, Wojciech J. Muszyński, Wydawnictwo Zysk i S-ka, Poznań 2015).

 

Agentura wpływu działa w interesie nacjonalizmów obcych, a cała jej działalność jest ukierunkowana na oczernianie i niszczenie w zalążku nacjonalizmu polskiego. Główną metodą stosowaną przez służby ("tajne, widne i dwu-płciowe" oraz sojusznicze i zaprzyjaźnione), oprócz, oczywiście, nieśmiertelnej metody na "radykała" Jewno Fiszelewicza Azefa jest metoda oczerniania polskich ruchów narodowych (wywodzących się od Dmowskiego) poprzez zrównywanie ich i utożsamianie z całkowicie im obcymi agresywnymi, "imperialistycznymi" nacjonalizmami niemieckim, rosyjskim, żydowskim i anglosaskim.

 

Nacjonalizm polski jest z istoty obronny (tak jak istnieje pojęcie "wojny obronnej") i oparty na personalizmie chrześcijańskim (vide: Dmowski, Lutosławski). Nazywany zaś jest z premedytacją "polskim faszyzmem" DLATEGO, iż jest to ruch od zaczątków oparty na chrześcijaństwie i poprzez to będący szczególnym zagrożeniem dla interesów nacjonalizmów agresywnych, ekspansjonistycznych zrodzonych na podłożu protestanckim, chrześcijańsko-syjonistycznym (tzw. chrześcijaństwo amerykańskie, czyli dyspensacjonalizm) oraz dla ruchów i "organizacji" internacjonalnych (amerykańscy demokraci i trockistowscy neokonserwatyści oraz UE-kratyczny federalizm Spinellego). 

 

3.

Żaden świadomy i chcący być silnym naród nie może sobie na to pozwolić.  Diagnoza patologii państwa polskiego nakierowana na odnajdywanie obcych ciał wewnątrz niego i zewnętrznych promotorów tylko pośród organizacji, korporacji, partii, koncernów też jest potrzebna, ale ważniejsze jest ujrzenie i zlokalizowanie czynnika dywersyjnego wśród pojedynczych osób świadomie lub nieświadomie (instynktownie) działających na rzecz obcych, agresywnych nacjonalizmów. Antypolskość i antypaństwowość wielu osób czynnych w polityce, mediach, edukacji i gospodarce bardzo często, tak jak wiek temu, ma podkład indywidualny, etniczny por. wykłady Żyda Samuela Mendelsona (autora paryskiego programu PPS, poprzednika partii PIS a wcześniej partii J.J. Lipskiego) o tym, jak udawać katolicyzm, by wkraść się w łaski Polaków.

Jak podpowiada nam żydowski myśliciel Franz Rosenzweig (1886-1929) - tym, co zapewnia “trwanie narodu ponad czasem” jest “czerpanie własnej wieczności z ciemnych źródeł krwi”. Sami Żydzi odkryli tę nacjonalną tajemnicę dla siebie wyłącznie, dla innych mając bajkowe hagady o rajskiej przyszłości... internacjonalizmu.

 

Tam, gdzie cywilizacje się stykają – musi zachodzić walka – jak pisał Koneczny. Jeśli antynarodowy wzorzec myślowy jest narzucany wszelkimi możliwymi sposobami, zaś narodowy bezustannie deprecjonowany i represjonowany (aksamitnie i... mniej aksamitnie), to wynika z tego drogą logicznej konsekwencji, iż... naród znajduje się pod niewidzialną okupacją, czyli, że ci, co rządzą są sterowani przez jakąś grupę stawiającą sobie za cel przechwycenie terenu za pomocą osłabiania i likwidacji świadomości narodowej. W takim przypadku zrzucenie okupacji staje się egzystencjalnym warunkiem przetrwania narodu.

 

Musimy tę świadomość mieć przed oczami dzień i noc. W konflikcie cywilizacji (kultur), w walce o tereny kolonialne nie ma litości i nie ma miejsca na słabość a nie podjęcie walki równa się unicestwieniu. Nie będzie marksizm pluł nam w twarz..., niezależnie od tego, czy wywodzi swoje korzenie

  • od PPS-u Mendelsona, KOR-u i loży Kopernik Lipskiego [PIS] czy też 
  • od internacjonalnego Schumana [PO].

image

 

4.

 

Mrzonki gabinetowych intelektualistów w typie Kanta o światowym pokoju są utopią. Jak mówi Le Bon - odwieczne walki narodów mają przede wszystkim za źródło niezgodność charakterów narodowych. Różniące się między sobą narody, mają w swych językach wyrazy wspólne, uważane za jednoznaczne, ale wspólne te wyrazy, budzą w ich umysłach inne wrażenia, inne idee, inne formy myślenia.

 

Walka odmienności narodowych i cywilizacyjnych ma wiele poziomów. Gdy znika na poziomie widzialnym, pojawia się na poziomie, moralnym, intelektualnym, obyczajowym i duchowym. Unifikacja zaprowadzana siłą nie likwiduje nierówności i konfliktu matryc cywilizacyjnych a tylko przenosi walkę na poziomy niewidzialne. Ciesząc się, że Europa stała się od 75 lat kontynentem bez wojen (co też jest zresztą złudzeniem, gdy uwzględnimy wydarzenia w Jugosławii, Turcji, Irlandii, na Ukrainie oraz finansową wojnę z Grecją, wojnę z katolicyzmem we Francji, czy też wojnę technokratyzmu pandemicznego oraz klimatyzmu z małymi i średnimi państwami UE etc.) żyjemy propagandą, gdyż nie widzimy, że walka przeniosła się na poziomy niewidzialne albo - w przypadku ekonomii - stała się niezwykle wyrafinowaną, niepercypowalną dla zwykłego obywatela ani dla niekompetentnych, przypadkowych elit państw narodowych.

 

W walce tej - dodatkowo - po stronie cywilizacji niełacińskich stają korporacje, koncerny ponadnarodowe, Wall Street. Cywilizacja łacińska - zgodnie z prawem “niższość górą”- podkopywana i atakowana jest przez bizantyńską, turańską, żydowską i arabską (arabska często bywa narzędziem innych cywilizacji wrogich łacińskiej). Nic się nie zmieniło (i nie może się zmienić): walka niewidzialna toczy się o te same rzeczy, co przed wiekami, czyli o teren, przejęcie terenu, bogactwa tego terenu oraz o czerpanie korzyści z nadliczbowej pracy jego mieszkańców.

Zmieniły się tylko formy tej samej, co zawsze wojny i przeniosły się na poziom trudno obserwowalny.

Efektem niejawnych wojen przeciwko państwom narodowym jest okupacja prowadząca do niezauważalnego, rozłożonego na lata i sztucznie animowanego genocydu unikalnych narodów (charakterów narodowych), czyli etnocydu.

 

UZUPEŁNIENIE

]]>https://rzadwygnanyrp.wordpress.com/2019/08/05/j-culmer-o-metodach-rzadz...]]>

 

3
Twoja ocena: Brak Średnia: 3 (11 głosów)

Komentarze

Panowie Humpty Dumpty i Andy-aandy, czekam na Wasze komentarze z utęsknieniem... Co z Wami, że oko moje do tej pory blasku Waszej chwały i ofiarności dostrzec nie zdoła? Posnęli żeście w pieleszach swoich zbywszy frasunku losami Ojczyzny? Przystoi to tak? 

Dla Boga, koryfeuszu rodzimych intelektualistów, Panie Humpty Dumpty i Ty, polihistorze zacny, w świecie głośny, Andy-aandy! Larum grają! WAWEL w granicach portalu! a Wy się nie zrywacie? szabli nie chwytacie? na blog się nie logujecie? Co się stało z Wami, żołnierze? Gdzież ubiegła wiekopomna czujność Wasza? Zaliś swej dawnej przepomnieli cnoty, że samych w żalu jeno i trwodze zostawiacie blogerów twierdzy naszej imieniem Niepoprawnych zwanej?

Przybywajcie, oświecajcie, porządek zaprowadzajcie, podtrzymujcie wątpiących, zagubionych naprowadzajcie. W Wasze się ręce oddaję i ramiona CBA, ABW, BND, SB, KGB, WSI, NASA, FSB, PKO, FBI i FC Barcelona. Jam ci jest Wasz!

A w poniższych komentarzach moresu nauczon - by Waszych sił nie uszczknąć i zatrudnienia nie fatygować - sam przytaczam Wasze cenniejsze złota uwagi i przemyślenia, które zapewne nieodmiennie zostawić raczycie w pełni świadomi będąc tychże myśli nieprzemijalności i niepodległości ich upływowi okrutnego czasu, ich gwiaździstego dyjamentu formy i treści, co zaraniem są Waszego wiekuistego zwycięstwa. Ocalam od zapomnienia Waszych owoc trudów, byś Ty, imienia po ziemi kres sławnego, Szacowny Humpty Dumpty i Ty, chlubo polimatii, rewelatorze polszczyzny, prawd trudno uchwytnych egzegeto, Szanowny Andy-aandy, byście rzec mogli w słusznej dumie te oto słowa: exegi monumentum aere perennius

Niech Wam się darzy!

Z Bogiem

Vote up!
2
Vote down!
-3

wawel24

#1648251

Jaki Wawel??? To KREML24!

 

 

[Autor: Humpty Dumpty]

Vote up!
2
Vote down!
-4

wawel24

#1648252

wawel24, bolszewicki politruk - sowiecka WSI

putinowskiej V kolumny z centrum w Królewcu
To jest portal zbolszewizowanych, komunistycznych, zruszczonych "narodowców" - sterowany przez sowiecką agenturę ze zbrodniczych, sowieckich organizacji WSI czy SB z sowietyzowanego PRL  -- którzy wysyłają wiernopoddańcze listy do sowieckiego zbrodniarza płk.  KGB Putina.

 

[Autor: Andy-aandy]

Vote up!
2
Vote down!
-4

wawel24

#1648253

      To jest portal zbolszewizowanych, komunistycznych, zruszczonych "narodowców" - sterowany przez sowiecką agenturę ze zbrodniczych, sowieckich organizacji WSI czy SB z sowietyzowanego PRL.

      Ta bolszewicka agentura wysyła wiernopoddańcze listy do sowieckiego zbrodniarza płk. KGB Putina.

      Pewnie dlatego, portal ten jest wśród blogerów także nazywany „ścierwoneonówką”…

Vote up!
7
Vote down!
-1

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1648259

Gratuluję Szanownemu! Dokładnie tak miało to brzmieć! 

Perfectus usus facit.

Vote up!
1
Vote down!
-4

wawel24

#1648263

    Witaj! Nacjonalizm "Wawla" pozostał na pochodach 1-szo majowych komunistów, czyli sługusów sowieckich. Nie może się pozbierać widząc radosne pochody wolnych Polaków każdego 11 listopada. W tym roku w pochodzie brało udział ponad 150 tyś. ludzi mających w sercu Polskę.

Vote up!
7
Vote down!
-1

ronin

#1648280

    Witaj! Nacjonalizm "Wawla" pozostał na pochodach 1-szo majowych komunistów, czyli sługusów sowieckich. Nie może się pozbierać widząc masowe, radosne pochody wolnych Polaków każdego 11 listopada.

Vote up!
6
Vote down!
-1

ronin

#1648281

Mistrzowski komentarz!

 

"Jednak musi pan sobie jeszcze przyswoić podstawowe zasady BARDZIEJ  efektywnej realizacji zadań, a więc OPP:

1. O jak Oskarżaj. To podstawowa technika. Adresaci i ofiary takich pojawiających się sugestii, wyszydzenia itp. zwykle stosują strategię obronną JADE czyli Justify Apologize, Defense, Explain. Chcą wyjaśniać, że nieprawdą jest to, co na ich temat pisze zdolny "obywatel". Jest to oczywiście strategia przegrywająca, bo jedynym jej efektem może być tylko STOPNIEŃ unieważnienia pierwotnego obrzucenia błotkiem, ale to kosztuje wysiłek a nigdy nie jest 100%

2. P jak Personalizowanie. Należy sprowadzać wszystko do kwestii personalnych. "Twierdzisz, że ZP (albo Lenin)  źle rządzi? Ha! Niczego takiego nie odczuwam, serdecznie ci współczuję". "Nie możesz się pozbierać?".

Personalizowanie odsuwa temat główny na drugi plan i zaczyna się przepychanka w błocku i temat jest już chroniony, a Lenin wiecznie żywy i dzielny.

3. P jak Pierniczenie bez sensu. Zamieszczanie akapitów pozbawionych sensu jest bardzo ważne. Dzięki temu, adwersarz zaczyna się motać i wyjaśniać. Ale co wyjaśniać? Bezsens, który dla niego tworzymy." 

 

;)

 

 

[prawa autorskie do opisu metody OPP: bloger @zbyszek

Vote up!
1
Vote down!
-3

wawel24

#1648286

w ofierze

 

chcesz wieść Niepoprawnych

ku starozakonnej wierze

do tego smokowi wawelskiemu

złożyć nas w ofierze?!

Vote up!
4
Vote down!
-1

jan patmo

#1648260

raz na tydzień pigułkę i od razu przestaniesz czuć się prześladowany przez wszystkich. A tak tylko pogłębiasz swój stan chorobowy.

Vote up!
4
Vote down!
-2
#1648262

Mistrzu formy i treści, jeszcze liczba potężna Pańskich komentarzy się pod notką zmieści!

W zbożnym dziele nie ustawaj, Trud pełniąc, gwiazd dostawaj!

Vote up!
2
Vote down!
-3

wawel24

#1648267

"Tam, gdzie cywilizacje się stykają – musi zachodzić walka – jak pisał Koneczny..."

----------------

No i zachodzi walka, Szanowny Wawelu. A demokracja wyszła od nas, czyli powędrowała z Polski na Zachód. To, co Rosja wypisuje, jest w przeważającej części propagandą.

Pozwól, że zacytuję z "The National Interest" fragment artykułu, zatytułowany "Poland: Europe's Forgotten Democratic Ancestor"[Polska: europejski zapomniany antecesor demokracji]:

Jednym z najważniejszych głosów w debacie był Wawrzyniec Grzymała Goślicki.

Urodzony w okolicach Płocka Goślicki studiował na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie i otrzymał doktorat z prawa kanonicznego we Włoszech. Niezwykła praca Goślickiego zatytułowana "De optimo senatore" (O doskonałym senatorze) przedstawia idealnego męża stanu, który jest dobrze obeznany w humanistyce, ekonomii, polityce i prawie. Wpływowy esej na temat sztuki rządzenia Goślickiego stawiał Senat jako agenta równowagi, pośredniczącego między absolutystycznymi tendencjami korony a dążeniami szlachty do zdobycia większych przywilejów. Omawia też kwestię praw obywateli w odniesieniu do polityki sprawiedliwego i odpowiedzialnego rządu.

Jego magnum opus szybko stało się jedną z najpopularniejszych książek w zakresu tematyki politycznej i społecznej, a jej wpływy rozciągnęły się szeroko przez stulecia w całej Europie, wywołując powszechną panikę – zwłaszcza w Anglii, gdzie królowa Elżbieta nakazała zniszczenie wszystkich istniejących kopii eseju polskiego filozofa.

Mimo wszystko angielscy reformatorzy uznali idee Goślickiego za inspirujące, a manifest rewolucji Cromwella z 1648 roku cytował bezpośrednio z angielskiego tłumaczenia jego dzieła, w celu uzasadnienia własnej politycznej ideologii

Na domiar tego, wraz z nadejściem wojny domowej w Anglii, koncepcje Goślickiego dotarły na kontynent amerykański. Ale zajęło trochę czasu amerykańskim kolonistom wprowadzenie w życie sugestii Polaka o zrezygnowaniu z monarchicznej tyranii na rzecz państwa demokratycznego, co później doprowadziło do narodzin Stanów Zjednoczonych."

https://nationalinterest.org/feature/poland-europes-forgotten-democratic-ancestor-16073

http://poznanskiehistorie.blogspot.com/2014/11/de-optimo-senatore-czyli-miedzynarodowa.html

 

Wawrzyniec Goślicki, fragment renesansowego nagrobka w katedrze poznańskiej /Wikipedia/

 

 

Vote up!
3
Vote down!
-1

AgnieszkaS

#1648279

mam wrażeni że twoi stali wielbiciele to niestety nie są byty osobowe tylko jakieś niedorobione boty czy inne roboty internetowe bez nawet śladowej sztucznej inteligencji (AI).

Myślę że za jakiś czas szefostwo portalu wprowadzi ulepszoną wersję 2.0 z odrobiną AI.

Vote up!
3
Vote down!
-3
#1648294

Proszę nie obrażać moich psychofanów! Robisz, piko, im krzywdę tymi słowami: 

"nie są to byty osobowe tylko jakieś niedorobione boty czy inne roboty internetowe bez nawet śladowej sztucznej inteligencji (AI)". 

Jak tak można? Twoje słowa pachną "poprawnością polityczną" a to przecież jest nie do pomyślenia na portalu programowo Niepoprawnym. Wstydź się, piko ;). Piszesz jak bolszewicki politruk, agent WSI, KGB, PKO, PCK i jak ruska onuca do kwadratu. Ot, co! Nie podważaj więcej ich autorytetu, bo Właściciel Portalu jeszcze się zasugeruje, poczuje się panem na włościach i zawiesi ich w prawach. Tego bym nie przeżył!

Moi psychofani są ostoją tego portalu. Jesteś sobie w stanie wyobrazić jak by wyglądał ten portal bez Humpty Dumpty, Aandy-any i jan patmo? Krach, upadek i kompletne zepsucie obyczajów. Bluzgi, trolling i plagiaty. Tylko oni trzymają tu wysoki poziom etyczny i myślowy. I klikalność. 

Serdeczności piko :) ;)

Vote up!
1
Vote down!
-3

wawel24

#1648318

czego więc szukasz...

 

czego więc szukasz 

na Niepoprawnej stronie

skoro cię hołubią

na antypolskim neonie?!

Vote up!
3
Vote down!
-1

jan patmo

#1648333

Humpty Dumpty, Aandy-any i jan patmo - tylko dzięki nim o portalu Niepoprawni jest głośno w sieci - zapamiętaj to, piko! Oni budują markę portalu! A marka to rzecz święta. Ich polityczne analizy, diagnozy i syntezy krążą w sieci jako wzorce myślowe! Wiele z ich powiedzeń i komentarzy weszło do kanonu polskiej aforystyki. Wiele ich notek to arcydzieła krajowej publicystyki.

Wprawdzie źli ludzie powtarzają jakieś niesprawdzone plotki, że taki Humpty Dumpty kiedyś w ostrym stanie wskazującym na spożycie tak wulgarnie, publicznie zbluzgał Właściciela Portalu, takim knajackim, więziennym językiem, że przyzwoity człowiek czerwieni się na samo wspomnienie. Ale ja tym plotkarzom nie wierzę! To oszczercy! 

Humpty, Aandy i Patmo to wielcy patrioci. Humpty by nigdy tak się nie zachował, jak o nim mówią, bo to człowiek zalet wszelakich. Humpty Dumpty jest patriotą tak wielkim, tak ogromnym, że już niewiele mu brakuje do niezapomnianego Tezeusza. Przysłowiową już jest w sieci jego szlachetna pamięć o zmarłych blogerach.

Źli ludzie mówią też, że Aandy-andy już wielokrotnie obrażał swym chamstwem, prostactwem i klasycznymi pomówieniami innych blogerów i wciąż go zwalniano z odpowiedzialności za to. Ja w to nie wierzę! To niemożliwe, to wielki patriota o wysokim morale i nigdy by się zniżył do prostackich, kretyńskich i oszczerczych pomówień oraz prymitywnych ataków na nikogo. On ma swój honor.  A Gawrion, jako odpowiedzialny Właściciel portalu z pewnością nigdy, przenigdy by na takie zachowania - łamiące nie tylko netykietę, ale także podstawowe zasady kultury i obyczajności - nie pozwolił!

Nigdy nie powiem na tych trzech złego słowa, o nie! Więcej takich patriotów, co w sercu - jak oni - mają tylko Boga, honor i Ojczyznę - a nie będzie źle!

 

Vote up!
1
Vote down!
-3

wawel24

#1648319

No i wreszcie - last but not least - Twoje słowa, piko, sugerują złe skojarzenia pod adresem Właściciela Portalu. Czy Ty myślisz, że gdyby w/w trzech było "niedorobionymi botami", to Szanowny Gawrion mógłby na to patrzeć bez reakcji? Jakżeż Ci mogła taka myśl przyjść do głowy, niecnoto? To jest niemożliwe, żeby On nie zareagował!

Czyżbyś sugerował, że gdyby w/w blogerzy byli pospolitymi trollami, oszczercami, insynuatorami, prostakami, chamami, rozbijaczami dyskusji, jednostkami zaburzonymi, zakompleksionymi, pławiącymi się w nienawiści i produkującymi niestworzone nonsensy - to Gawrion by ich tolerował na swoim portalu? Skoro nie tylko toleruje, ale eksponuje i poleca, jest to chyba wystarczającym dowodem ich wysokiej rangi, czyż nie? 

Opamiętaj się więc, piko, gdyby byli takimi to Właściciel w ciągu 5 sekund by się ich pozbył. I to raz na zawsze, choćby próbowali wrócić pod innymi nickami. Nikt taki za rządów Gawriona nie zagrzałby tu miejsca ani na minutę!  Tego jestem święcie pewny!

Vote up!
1
Vote down!
-3

wawel24

#1648320

chyba muszę przemyśleć sprawę na nowo. Jest możliwe że opinię w sprawie wyraziłem zbyt pochopnie. Sam rozumiesz że emocje są złym doradcą.

Vote up!
1
Vote down!
-3
#1648327

No widzisz... 

Przecież jakby Właściciel uznał tych trzech (Humpty, Aandy i Patmo) za - jak piszesz - "niedorobione boty" i zawiesił, to wiesz co by się działo? Jakby się o tym dowiedzieli, to powróciliby na portal tacy wrogowie ludu jak Tadeusz Korzeniewski, Ewaryst Fedorowicz, a Elig zaczęłaby odpowiadać na komentarze, Wawel by zaczął częściej zamieszczać notki - zgroza! I wielu innych pojawiłoby się na portalu głodnych rzekomej wiedzy, "poznania", tzw. wymiany poglądów, tzw. wzajemnej inspiracji, zachciałoby tu - o zgrozo - zakładać blogi. Wielu podobnych Korzeniewskiemu, Fedorowiczowi, wawelowi24, jednym słowem kułaków intelektualnych zaczęłoby się pchać, by na takim portalu pisać. I jak by wtedy ten szacowny portal wyglądał? Jak Cloaca Maxima! I nie byliby już Niepoprawni szkołą myślenia i obyczajów, jaką są dzisiaj. Takie tragiczne byłyby skutki odsunięcia od władzy Humptego... Niech więc rządzi, włada i ustawia wszystkich z błogosławieństwem każdego przyzwoitego i mądrego człowieka!

 

W przeciwnym razie zaczęliby ci nowi w swej bucie domagać się dyskusji, argumentów, rozwagi, logiki, szacunku dla innych poglądów i ludzi. Zaczęliby głupio cytować Norwida, o tym, że trzeba umieć się "różnić pięknie i mocno". Czyż ten wers Norwida - mówiąc głębokimi słowy naszego Jana Patmo - nie są to zwykłe "moralitety i popierdółki"? I po co to? Do czego nam to potrzebne, ja się pytam? Ludzie by się jeszcze rozdyskutowali, a czy z dyskusji, rozmowy i wzajemnego szacunku wynikło kiedyś coś dobrego? I tak by się właśnie skończyło to "piękne różnienie"...  

Lepszy  Humpty na czele z synowcem Andym i kucharzem Patmo (długie makarony pożywnych stychów). I jakoś to będzie!

Vote up!
1
Vote down!
-3

wawel24

#1648328

moralitety i popierdółki

 

kredkami podkolorował 

puste dorzucił formułki

myśli przewodnie sekty

moralitety i popierdółki

Vote up!
4
Vote down!
-1

jan patmo

#1648296

Fantastyczny komentarz! Gratulacje! Chapeau bas!

Tej feerii intelektu i perfekcji formy nie da się podrobić. Jest Pan niepowtarzalny!

 

 

"Jednak musi pan sobie jeszcze przyswoić podstawowe zasady BARDZIEJ  efektywnej realizacji zadań, a więc OPP:

1. O jak Oskarżaj. To podstawowa technika. Adresaci i ofiary takich pojawiających się sugestii, wyszydzenia itp. zwykle stosują strategię obronną JADE czyli Justify Apologize, Defense, Explain. Chcą wyjaśniać, że nieprawdą jest to, co na ich temat pisze zdolny "obywatel". Jest to oczywiście strategia przegrywająca, bo jedynym jej efektem może być tylko STOPIEŃ unieważnienia pierwotnego obrzucenia błotkiem, ale to kosztuje wysiłek a nigdy nie jest 100%

2. P jak Personalizowanie. Należy sprowadzać wszystko do kwestii personalnych. "Twierdzisz, że ZP (albo Lenin)  źle rządzi? Ha! Niczego takiego nie odczuwam, serdecznie ci współczuję". "Nie możesz się pozbierać?".

Personalizowanie odsuwa temat główny na drugi plan i zaczyna się przepychanka w błocku i temat jest już chroniony, a Lenin wiecznie żywy i dzielny.

3. P jak Pierniczenie bez sensu. Zamieszczanie akapitów pozbawionych sensu jest bardzo ważne. Dzięki temu, adwersarz zaczyna się motać i wyjaśniać. Ale co wyjaśniać? Bezsens, który dla niego tworzymy." 

 

;)

 

 

[prawa autorskie do opisu metody OPP: bloger @zbyszek

Vote up!
1
Vote down!
-3

wawel24

#1648317