Przestrzeń, której nie można ukraść

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz
Idee

 

W PRL-u mawiano: społeczeństwo się dzieli na towarzyszy i obywateli. Towarzyszami mieli być ci lepsi, związani z PZPR i przywilejami, jakie im przysługiwały. To mieli być ci światlejsi, dalej widzący i niezawodnie działający. Reszta, to obywatele, których trzeba edukować, przekonywać, najlepiej bezalternatywnie; czyli taka swołocz, niedoróbki ideologiczne, wrogowie ludu i socjalizmu związana bardziej z zaplutymi karłami reakcji niż logiką dziejów… To kalka dla tych, którzy nie pamiętają czasów komunizmu. Wszystko się zawaliło po 1989 r., ale pozostała siła starego systemu, pozostali ludzie, ścieżki awansu ekonomicznego i partyjne nawyki. Stary system przestał urzędować, ale nie przestał  żyć.

Podział współczesnego społeczeństwa jest bardziej skomplikowany, nie dlatego, że nagle świat nam się powiększył, lecz dlatego, że nie znaleźliśmy w nim swojego miejsca. Sposób naszej percepcji można podzielić na trzy kategorie: pożytecznych idiotów, sprzedawczyków i ludzi rozsądnych, którzy samodzielnie przygotowują się na trudne czasu. Sam podział jednak nie należy traktować zbyt schematycznie, bowiem wszystko zależy od tego co każdy z nas nosi w głowie. Pożyteczni idioci, to ofiary powojennego szkolnictwa, mediów, własnej łatwowierności i braku samokrytycyzmu. Ze sprzedawczykami sprawa jest bardziej skomplikowana, bo tu w grę wchodzi kalkulacja, niewydolność państwa i chęć lepszego życia za wszelka cenę. Kategoria ludzi rozsądnych maj najtrudniejszą sytuację, bo zdają sobie sprawę, że państwo nie jest w stanie zapewnić im ani bezpieczeństwa, ani własności, ani nawet poczucia tożsamości; zdają też sobie sprawę, że nie są również w stanie przeciwstawić się propagandzie, jaka panoszy się w europejsko-amerykańskiej przestrzeni publicznej. Można powiedzieć, że robią swoje – własnymi środkami, własnymi rękami i za własne pieniądze.

Nie jestem jednak w stanie określić siły działalności Świadomych, którzy myślą nie tylko o sobie, lecz również o przyszłości ojczyzny i swoich dzieci; którzy myślą nie o sile zabranej (ukradzionej), lecz dodanej. Nie ma już bowiem tych ludzi, którzy mimo, że nie zawsze pisali oczekiwane prace i dzieła, to nieustannie zadrukowywali swój kod kulturowy, którego byli nośnikami, i w odpowiednim momencie go uruchamiali. Nie ma tych ludzi, którzy byli naszym zabezpieczeniem i ubezpieczeniem. Zostali po prostu zabici.

Powojenny świat stworzył nieznaną dotąd dziura kulturowa, która nie pompuje tlenu, lecz go zabiera, zakłóca pole widzenia, stwarza swoistą fatamorganę i zakłóca odbiór logiki dziejów – a więc tworzy rzeczywistość, której nie ma, a w której niestety żyjemy. Nieznana jest siła tej twórczości Świadomych, nie wiadomo co z tego wyjdzie. Nikt im nie pomaga, a prawie wszyscy przeszkadzają. Nie posiadają ona ośrodków, nie maj liderów – wszystko dzieje się w przestrzeni, którą można nazwać kołyską przyszłości. Ogólnie, budowana jest ta niewidzialna przestrzeń życia, której nie można ukraść. I to jest największy problem dzisiejszych architektów ożywiania walącego się systemu, za wszelką cenę i jednocześnie nasza największa nadzieja.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (7 głosów)

Komentarze

 Polacy są wspaniali nie licząc tych, którzy to piękno chcą nam odebrać, spalić kościoły, zniszczyć rodzinę, sfałszować historię, wpuścić Islamistów do kraju.

Vote up!
8
Vote down!
0
#1630155

  Witam! Polacy doświadczyli 6-cio letniej niemieckiej morderczej okupacji, a także pół wiecznej również morderczej okupacji sowieckiej. Najwięcej chyba spustoszenia w kręgach naszej patriotycznej części Polakow, dokonał sowiecki okupant. Zamordowano kwiat ludzi kochających Polskę. To właśnie ta okupacja stworzyła dość liczną grupę zdrajców i kolaborantów poprzez mordy i fałszywą propagandę. Niestety dopiero teraz się próbuje naprawić szkolnictwo, przywrócić prawdę historyczną, przywrócić państwową tożsamość, Tyle, że to dopiero praca na ugorze, bo plony odległe. Więc swoją postawą musimy mocniej wpływać na nasze wokół środowisko. Pozdrawiam!

Vote up!
8
Vote down!
0

ronin

#1630162

Ależ jest radocha w opozycji

KE będzie karać Polskę. Jakby święty Mikołaj we wrześniu przyszedł. Już mnie nie dziwi w sumie, że byli tacy co bolszewików kwiatami witali

Vote up!
3
Vote down!
0

Prezydent Zbigniew Ziobro 2025
Howgh

#1630263