Przestrzeń której nie można ukraść

Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz
Idee

 

W PRL-u mawiano: społeczeństwo się dzieli na towarzyszy i obywateli. Towarzyszami mieli być ci lepsi, związani z PZPR i przywilejami, jakie im przysługiwały. To mieli być ci światlejsi, dalej widzący i niezawodnie działający. Reszta, to obywatele, których trzeba edukować, przekonywać, najlepiej bezalternatywnie; czyli taka swołocz, niedoróbki ideologiczne, wrogowie ludu i socjalizmu związana...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (7 głosów)