Wybór macie Państwo jasny: albo Andrzej Gwiazda albo Robert Biedroń

Wciąż rozlegają się głosy mówiące o pojednaniu narodowym.

Pojednanie narodowe ?

A z kim to pojednanie narodowe miałoby się odbyć ? Z tymi co narodu nie uznają ?

Przecież to ściama, ściemą pachnie na milę.

Jeżeli ktoś liczy na to, że ja pojednam się z jakimś cwanym idiotą, to się przeliczy. Przeliczą się też cwaniacy, którzy tę ściemę promują. Przecież im chodzi wyłącznie o to, bym, ujmując to językiem parlamentarnym, wszedł z nimi w relację homoseksualną.

Proszę Państwa, od lat 30 banda squrwieli nasz okłamuje, oszukuje, media pełne są ich kłamstw i list przekrętów. Okradają nas nie tylko na miliardy, ale, co gorsze, kradną nam czas. Każdy z nas ma tylko jedno życie, a w moim przypadku sporą część tego czasu życiowego ukradli mi komuniści, a teraz kolejne lat 30 kradną nam postkomuniści i jeszcze liczą na kolejne.

I oni oczekiwaliby, że ktoś się na to da nabrać i im daruje ?

Niedoczekanie ich.

Proszę zwrócić uwagę na oczywisty paradoks – oto w tym trwonieniu naszego czasu uczestniczą nawet niezależne media konserwatywne przepełnione tematyką poświeconą działaniom tych idiotów. Bo tak wymaga demokracja. Ale tym cwaniakom przecież nie o demokrację chodzi.

Tony papieru, hektary wycinanego lasu i masy kilowatów prądu marnowane są na opisywanie zachowań idiotów, którzy nam wszystkim szkodzą, a my finansujemy to z naszych podatków. Ale skoro nam szkodzą, to oczywistą rzeczą jest konieczność poświęcania im uwagi, tropienie i ujawnianie szkód, no i tym sposobem popadamy w błędne koło.

Jest rzeczą oczywistą, że to błędne koło należy przerwać, bo ci ludzie nie zasługują nawet na ułamek sekundy naszej uwagi. Popełniamy samobójstwo. Tymczasem właściwym dla nich miejsxcem jest, w najlepszym razie, pudło. A uwagę powinni im tam poświęcać co najwyżej więzienni klawisze.

Do tej pory uchodziło im to płazem, bo lemingi skłonne były traktować to – ten demoliberalny polityczny cyrk jako żart, czego dowodem jest posłanka Jachira i parę innych postaci. Ale koronawirus zdaje się odebrał lemingom ochotę do żartłów.

Już katatstrofa smoleńska pokazała że z polityką nie ma żartów, ale skończyło się tylko na histerii, gdyż lemingi nie chciały przyjąć tego faktu do wiadomości, bo katastrofa dotknęła innych, a nie ich samych.

Po Smoleńsku wystąpił kolejne wydarzenie o randze politycznej - kryzys migracyjny, któremu towarzyszyła seria zamachów terrorystycznych, co nieco otrzeżwiło lemingi , ale nie do końca, bo działo się to, na szczęśćie, dzięki stanowczej polityce PIS, za granicą.

Koronawirus okazał się bardzo demokratyczny i zagroził wszystkim bez wyjątku i miejmy nadzieję, że żadne kolejne ostrzeżenia i nauczki nie bedą już lemingom potrzebne. Ale te nadzieje mogą okazać się płonne, o czym świadczy postawa Leminga Doskonałego, czyli pani Agnieszko Holland:

]]>https://wpolityce.pl/polityka/497242-holland-punktuje-opozycje-wykazala-...]]>

A ponieważ są przed nami wybory, to przedstawiam skrócony kurs dokonywania właściwego wyboru:

W każdym kraju jest pewien naturalny poziom debiliozmu. Jednak debilizm w Polsce, z uwagi na polskie doświadczenia historyczne, ma wyjątkowo pokraczną, wstrętną i zjadliwą postać. Debile nie potrafią posługiwać się narzędziami i standardami, które też są rodzajem narzędzi. Takim narzędziem, które sobie, wspólnie z innymi, wybrałem jest państwo, które wykonuje zlecone mu przeze mnie zadania i pozwala mi zajmować się innymi sprawami. 

Debile tego nie rozumieją, albo niechcą tego zrozumieć, lub co gorsza, zmierzają do przejęcia państwa i wykorzystania go przeciwko nam.

Stwierdziłem w jednej z ostatnich notek, że najbardziej wiarygodnym środowiskiem w Polsce jest środowisko byłych więźniów politycznych zrzeszonych w gdańskim stowarzyszeniu Godność. To są przedstawiciele prawdziwej, demokratycznej opozycji sprawdzonej w boju za czasów komuny.Członkowie tego stowarzyszenia wystosowali właśnie list w sprawie wyborów.

]]>https://telewizjarepublika.pl/legendy-solidarnosci-do-poslow-porozumieni...]]>

No bo jaką wiarygodność mają środowiska współpracujące ze zboczeńcem, który zarzuca PISowi degenerację. Ubrał się diabeł w ornat i ogonem na mszę dzwoni:

„Festiwal pogardy! Biedroń atakuje: Zdegenerowany PiS ze swoim wodzem Jarosławem Kaczyńskim te wybory przeprowadzą” / wpolityce.pl/

No to macie Państwo wybór: albo Andrzej Gwiazda, albo Robert Biedroń.