Iza jedzie w Polskę skonsultować program Platformy Obywatelskiej!

Iza Leszczyna, absolwentka filologii polskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim – zanim została posłanką z wysuniętego ramienia Platformy Obywatelskiej – pracowała w szkole podstawowej, jako nauczycielka. Jednak wielkie wyzwania, jakie stanęły przed rządem Donalda Tuska – a więc objęcie Polski klauzulą nadmiernego deficytu oraz gwałtowne zadłużanie się Polski (w latach 2008-2015 dług Polski wzrósł o ca.450 mld zł, a więc więcej niż za dekady tow. Gierka) – zmusiły najlepszego od czasu Józefa Cyrankiewicza premiera - do podjęcia zdecydowanych działań. W ten sposób Iza - była nauczycielka ze szkoły podstawowej - została rzucona na Ministerstwo Finansów. Czyli w ramiona Vincenta – najlepszego ministra finansów od czasów towarzyszy Wrzaszczyka i Kisiela..

Leszczyna została wiceministrą finansów, odpowiedzialną za przejrzyste konstruowanie przepisów podatkowych i edukację ekonomiczną społeczeństwa.

Główną zaletą Leszczyny było to, że Iza była nie tylko nauczycielką, ale też kompletną dyletantką. W sytuacji kryzysu, który zawsze towarzyszył rządom aferałów – nie masz nic lepszego, jak świeże spojrzenie dyletantki na ekonomię. Poza tym, Leszczyna jako była nauczycielka ze szkoły podstawowej najbardziej nadawała się do edukowania społeczeństwa ! Jest przecież oczywiste, że spora część społeczeństwa wiedziała o ekonomii nawet mniej niż Leszczyna…

Niestety: wielką karierę ministerialną Leszczyny przerwały wybory w 2015 roku. Wraz ze zwycięstwem PIS-u w wyborach, obok Vincenta i Izy wiele platformerskich karier zostało przerwanych a co gorsza - przerwany został także dostęp do koryta pod tytułem Polska. PIS bezczelnie odebrał im karty kredytowe, którymi płacili - także u Sowy!

Dziś, gdy Platforma Obywatelska znowu walczy o dostęp do utraconego koryta, dzięki któremu wszystkim funkcjonariuszom partii żyło się lepiej – na linii frontu nie mogło zabraknąć Leszczyny. Leszczyna znów więc prowadzi edukację ekonomiczną społeczeństwa udowadniając, że za rządów Platformy Obywatelskiej wszystkim żyło się lepiej - a gdy społeczeństwo znowu wybierze Platformę – wtedy dopiero nastąpi prawdziwy raj na ziemi!

Jest wszakże jeden szkopuł. Przez blisko cztery lata rządów, PIS wprowadził takie ustawy o jakich Platforma Obywatelska nawet nie mogła pomarzyć, ze względu na permanentny kryzys i brak pieniędzy. „Piniędzy nie ma i nie będzie” otwarcie mówił Vincent - pryncypał Izy – gdy go pytano o sfinansowanie programu 500+ przez rząd PIS. Co ciekawe: PIS nie tylko pieniądze znalazł, to dodatkowo skrócił wiek emerytalny! Co gorsza: PIS wprowadził 13-tkę dla emerytów, czym dobił Platformę Obywatelską tuż przed wyborami do Parlamentu Europejskiego…

Nauczycielka Iza nie ustaje jednak w nauczaniu społeczeństwa mówiąc, że wszystko, co dał ludziom PIS, było zaplanowane już dawno temu przez Platformę Obywatelską! Platforma nie wprowadziła swojego planu tylko dlatego, że po październiku 2015 roku została odcięta od koryta w wyborach do parlamentu! Gdyby PO nie została odcięta – to też by  dała, a nawet więcej! Innymi słowy - PIS ukradł świetny program Platformie Obywatelskiej!

Co więc robić w sytuacji, gdy kolejne wybory za pasem, a PIS tylko czyha, by okraść Platformę z jej kolejnego programu? Na ten temat wypowiedziała się właśnie Leszczyna na falach radiostacji TOK FM: Proszę mi wierzyć, Platforma Obywatelska ma świetny pomysł na wyższą płacę i niższe podatki, ale nie namówi mnie pani, żebym go teraz powiedziała, bo PiS nam ukradnie i we wrześniu wprowadzi takie ustawy ! – odpowiedziała posłanka Platformy, zdumionej dziennikarce…

Tak więc już wiadomo, że Platforma Obywatelska ma świetny program, ale nie może go społeczeństwu ujawnić ze zrozumiałych względów. Wiadomo też, że w związku z majową klęską wyborczą – funkcjonariusze Platformy mają zakaz mówienia prawdy o tym, co w istocie Platforma zrobi, jak przejmie władzę: „Bo by nas ludzie przegonili” – przekonuje poseł Platformy Grupiński….

Z czym więc i do kogo jedzie Platforma Obywatelska na tegoroczne wakacje, skoro wspomniana wyżej Leszczyna zapowiada na TT: „…w lipcu będziemy w całej Polsce, żeby konsultować nasz program!” ?

Nie ulega wątpliwości, że Platforma Obywatelska swój tajny program skonsultuje jedynie z tymi, którym można zaufać. A mało to na prowincji żyje byłych funkcjonariuszy WSI,UB, SB i PZPR, którzy tam się pobudowali a nawet zbudowali swoje imperia: hurtownie, stacje benzynowe, hotele i zajazdy? Taki np. postępowy żurnalista Marcin Meller otwarcie mówi: „Jestem częścią „warszawki”, ale mam też dom na Mazurach. Żyję w realiach miasteczek gminnych i powiatowych…”

Te gminne i powiatowe imperia wyborców Platformy Obywatelskiej zostały zbudowane na wyzysku ludzi, okradzionych z pracy i z nadziei. I to właśnie im – beneficjentom oligarchicznej Polski - wypoczywający w mazurskiej, czy podwarszawskiej gminie funkcjonariusz Platformy Obywatelskiej będzie mógł spokojnie powiedzieć w czasie wakacji:

„Nie wierzcie towarzysze w żadne bajki, że utrzymamy 500+ i skrócony wiek emerytalny! Bo kto w waszej pieczarkarni, hurtowni czy na stacji paliw będzie pracować za 4 zł na godzinę, gdy teraz otrzymuje 500 zł na każde dziecko? Odbierzemy 500+ i zagonimy kobiety z każdej gminy i powiatu do roboty! I to aż do śmierci, bo znów zwiększymy wiek emerytalny!

Dzięki naszemu, tajnemu programowi znów znajdą się pieniądze na przywileje emerytalne dla naszych drogich seniorów z WSI, MO, ZOMO i SB – odebrane przez reżim pisowski! Nie będzie też kontroli na granicach, dzięki czemu rozkwitnie zrujnowana przez PIS prywatna przedsiębiorczość - w obrocie paliwami, telefonami komórkowymi, wódką i papierosami!

Głosujcie na nas, gdyż tylko Platforma Obywatelska jest jedynym gwarantem, że znów wróci to, co już było!”