BOLEK TO MARKA POLSKI ???

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Blog

Galopada obrońców Lecha Wałęsy przybrała tak absurdalne a przy tym chaotyczne rozmiary, że tylko patrzeć jak wszyscy orędownicy Bolka runą w zbiorowym grobie łgarstwa. Bo na czele tej galopady nadal pędzi na oślep bohater wszystkich agentów, donosicieli,krętaczy, potakiwaczy, sługusów Moskwy i Berlina – sam TW Bolek ! Mężny Bolek, niczym rycerz z La Manchy, wali na oślep na lewo i prawo. To znaczy – tylko na prawo ! I głównie w tego, który chce zabrać przeznaczone dla Lecha Wałęsy pomniki.

Bo przecież kolejne piękne zwycięstwo TW Bolka jest blisko ! Widać i słychać już odsiecz rycerzy okrągłego stołu, ale z pewnością nadjedzie i ten najważniejszy ! Ten, który nie był Esbekiem ! On był Kontrwywiadem !

Ludność zebrana przy telewizorach w napięciu oczekuje na kolejną odsłonę śmiertelnego boju TW Bolka, niespodzianie ugodzonego prosto z grobu generała Kiszczaka. I to nie zatrutą strzałą lecz teczkami, które przecież miały być spalone ! Nie po to przecież TW Bolek jakieś teczki wypożyczał, by teraz mogły go z nowym impetem ugodzić i ostatecznie pokonać ! Bo przecież TW Bolek miał być wieczny jak sam Lenin i zostać bohaterem na wieki!  Przecież sam Bolek przepowiedział, że za 500 (słownie pińcet) lat dziatwa szkolna będzie śpiewać hymny ku czci Wałęsy – większego herosa od czasów samego cesarza Walensy !

Jednak najważniejszy obrońca TW Bolka nie nadciąga. Widać, że ten tajemniczy obrońca Bolka się ociąga, więc TW Bolek rozpaczliwie krzyczy donośnym głosem z Florydy aż na drugą stronę oceanu : „Ja Panu pomogłem i dotrzymałem słowa, jednak dziś Pan musi powiedzieć prawdę ! A prawda jest że te materiały są podrobione a oparte na tamtym wytworzonym zdarzeniu . Ja po pewnym czasie kiedy wymieniono podobnych do Pana ludzi na Esbeków odmówiłem wszelkich kontaktów….

Czy ten rozpaczliwy krzyk Wałęsy dotarł jednak do Kontrwywiadu ? Oniemiała gawiedź nie domyśla się jeszcze o co chodzi, więc Bolek jej wyjaśnia, że rozchodzi się o to, że nigdy nie brał od SB pieniędzy za kapowanie!  Bolek owszem brał od SB pieniądze, ale je natychmiast przekazywał do Kontrwywiadu ! O tym wszystkim wie Kontrwywiad, który zgubił pieniądze na samochód, ale dzięki Bolkowi te pieniądze odzyskał z SB. Oczywiście za pośrednictwem herosa większego od samego cesarza Walensy !

Więc gdzie jest teraz do jasnej cholery ten Kontrwywiad, gdy Bolek jest w potrzebie ? No gdzie ? Czyżby go już przymknął ten, co chce zabrać Wałęsie pomniki?! Chodzi tu o pomniki bohatera „okrągłego stołu” …. Co tam „okrągłego stołu” ! Polski ! Przecież imię Bolek to jest tak samo dobre imię, jak dobre imię Polski !

Bo na szczęście dla Bolka – zamiast Kontrwywiadu - aż spod Budy Ryskiej nadciągnął w ostatniej chwili hrabia Komorowski! Ten ci potrafi przywalić we wroga naszej niepodległości!: „Obrona dobrego imienia Lecha Wałęsy to obrona dobrego imienia Polski!” – ryczy hrabia do gawiedzi. Ale zamiast powstać, gawiedź siedzi i ani nie myśli, by się rzucić na odsiecz Bolkowi, który obiecał jej kiedyś po 100 milionów na głowę, oraz usieczoną na drobne czerwoną pajęczynę ! I to siekierką Wałęsy !

A tu ani sto milionów, ani rozwalonej pajęczyny, ani siekierki lub nawet kijka. A poza tym: Bolek… Jakie to dobre imię dla Polski ??? Bez przesady panie hrabio. No, bez przesady…

Ale hrabia nie rezygnuje. - Lech Wałęsa to "dobra marka Polski na świecie" – tonuje Bronek w amoku obrończym. Marka, ale czego – za przeproszeniem? – dziwią się ludzie. Że możemy światu podrzucić najlepszego Kapusia? Bo po prawdzie to jest nasz Kapuś i przez nas wyhodowany, ale kto jeszcze kupi kit Bolka w świecie bajek cyfrowych? Może tylko jakaś babcia, przykuta do TVN24….

Hrabia jak niepyszny wraca więc do swej Budy, zostawiając Bolka samego na tej Florydzie. Cóż więc robić w sytuacji, gdy rzucone z Kiszczaka grobu teczki trafiły już w Bolka i kto wie? – może trafią w następnych rycerzy okrągłego stołu ?

Bolek niczym wyrzucona na plażę przez ocean ryba, miota się jeszcze, wzywając do boju swych najbliższych kompanów . A jakże – esbeków ! To z nimi Bolek zaczął już obalać w Arłamowie, zanim zaczął obalać z Kiszczakiem w Magdalence. I znów przez ocean leci żałosne wezwanie. Tym razem do kompanów-esbeków: "Zaryzykowaliśmy, udało się, walka między nami zakończona. Wykorzystajmy razem szansę na podbudowanie Ojczyzny" - apeluje heros większy od samego cesarza Walensy. Tak Bolek bierze esbeków pod swój słynny pic "na podbudowanie Ojczyzny" przypominając esbecji, że przy wspólnym obalaniu był nie tylko przysłowiowy Cyryl ale i Metody: "W walce stosowane były nie zawsze czyste metody. Dziś kilku łajdaków, często wcześniej dezerterów, próbuje skorzystać z tych wtedy nieczystych metod walki i uruchamiać je jako prawdziwe i dobre na dzisiejszy inny czas. Proszę Was, nie pozwólmy im na to"…

Błagalną prośbę Bolka do esbeków zagłusza jednak narastający ryk oceanu. To znak, że tajfun nadchodzi… Czas się ratować. Czyżby więc esbecy pozamykali się w swych domach czekając tylko na prokuratora, który im ostatnie teczki zabierze ? Może jakiś z nich jeszcze teczką rzuci zza grobu – ale już w Bolka nie trafi !  Bolek został bowiem trafiony i zatopiony przez samego Kiszczaka…

Gdy tajfun ucichnie, może jakaś teczka trafi jeszcze w niedobitków rycerzy okrągłego stołu. Aż ostatni z nich padnie. To ten, który do końca wierzył, że Kiszczak wszystkie teczki spalił w kotłowni MSW. Z czasem ludzie przestaną o Bolku w ogóle mówić. Bo jaki to Naród chciałby nosić dobre tylko dla Bolka imię Bolka? Wystarczy jedno lotnisko, Bolkowem zwane. Ale i ono zmieni kiedyś nazwę…

P.S. Bolek jeszcze raz ożył. Wpadł na genialny jak zwykle pomysł: „Jeśli cokolwiek jest, to zwrócę się po pomoc międzynarodową do wyjaśnienia”. … W  sytuacji Bolka najlepsza byłaby jednak komisja Millera i Laska. Ci eksperci potrafią bez teczek Bolka udowodnić, że zostały one sfałszowane przez Kiszczaka. Co tam przez Kiszczaka…. Przez Kaczyńskiego!

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (19 głosów)

Komentarze

a magdalenkowy stół też się obrócił, o 180 stopni i chociaż okrągły, to swoimi ostrymi kantami pokaleczył niejedną solidarnościową legendę. Jak powiada przysłowie, oliwa na wierzch wypływa. Nawet przed spóźnionym dostarczeniem "gwiazdkowych" paczek przez Kiszczakową z prezentami dla Polaków, niewielu wierzyło w zapewnienia Bolka w jego uczciwość i zaklinanie się na Matkę Boską. "Po czynach ich poznacie", a czyny nie mówiły same za siebie, ale krzyczały. Bolek w czasie swojej kampanii na prezydenta zapewniał Polaków, że komuchom nie daruje krzywd wyrządzonych im przez wiele dekad, zapewniał, że ich rozliczy i "puści w skarpetkach". Niestety stało się inaczej, po wygranych wyborach nie pozwolił ich skrzywdzić, nie pozwolił nawet obniżyć złodziejskich emerytur bandytom i moskiewskim agentom. Już w pierwszy dzień po wyborach, zapytywany przez niektórych dziennikarzy, kiedy zacznie rozliczać komuchów, Bolek odpowiadał, że nie należy teraz oglądać się za siebie, ale patrzeć w przyszłość. Gdy nie tak dawno temu Radek Sikorski proponował Niemcom roztoczenie "opieki administracyjnej" nad Polską, "Bolek" poparł jego pomysł, mówiąc, że Polska powinna być przyłączona do Niemiec. Nie wiem jak wielu Polaków pamięta dzisiaj tę wypowiedź, tak jak i słowa Tuska, że "Polska to nienormalność". Smutne jest też to, że krótko po tej wypowiedzi Bolka, mówiący piękne i patriotyczne kazania arb. Głódź, poczłapał do tego zdrajcy z krwią na swoich łapach, aby złożyć jemu życzenia urodzinowe i przy okazji uraczyć się dobrej jakości alkoholami. Uważam, że pisząc o krwi na łapach Wałęsy nie przesadziłem, ten bez honoru zdrajca i donosiciel doprowadził do wielu tragedii. Przede wszystkim dał początek niszczenia wszystkiego co polskie, wymienię tu tylko polski przemysł, którego zniszczenie doprowadziło do niesamowitego ubóstwa wielu polskich rodzin, a przez to do wielu samobójstw. Rozgonienie po Świecie kilku milionów Polaków, też było i jest przyczyną wielu tragedii. Na temat tego drania będzie się jeszcze wiele mówiło i pisało, a szkody wyrządzone przez niego trzeba będzie długo naprawiać i za nie płacić. Wróżę Bolkowi marną przyszłość, będzie też miał coraz mniej "przyjacół" i obrońców, będą się powoli odsuwać od niego, ponieważ kto będzie chciał bronić zgniłą legendę w nieskończoność.

Pozdrawiam

 

Vote up!
15
Vote down!
0

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1507571

Zauważcie Panowie, że L. Wałęsa był świetnym "narzędziem" jako prezydent w rękach Kiszczaka i wielu innych kanalii z tzw. wojskówki. To za przyczyną jego prezydenckiego podpisu setki, jeżeli nie tysiące ustaw spowodowało, że w majestacie prawa zaczęto "wygaszać" Polskę. Ale zanim wskażę, co "wywinął" Bolek, cofnę się do roku 1984.

Otóż w roku 1984 komuchy wprowadzili tzw. popiwek. Był to parapodatek i traktowano go jako karę za podnoszenie płac. A trzeba Wam przypomnieć, że był to czas inflacji, która zaglądała przeciętnym Kowalskim do portfeli na tyle skutecznie, że z miesiąca na miesiąc było widać postępujące ich zubożenie. W roku 1986 ów popiwek nazwano bardziej elegancko: "podatek od ponadnormatywnych wypłat wynagrodzeń" z przeznaczeniem na Państwowy Fundusz Aktywizacji Zawodowej (PFAZ). Ze środków tych utrzymywano fikcyjne etaty wszelkiej maści doradców zawodowych w biurach pośrednictwa pracy itp. etatów, które prominentni komuchy z cywila i wojska obsadzili swoimi żonami, pociotkami i inszym czerwonym badziewiem. Oczywiście ten parapodatek nie obciążał bezpośrednio kieszeni pracowników, a pracodawców. Ale skutki i tak odczuli obywatele, ponieważ rozpędzona lokomotywa inflacji nabierając coraz większej prędkości powodowała, że przeciętni Kowalscy mieli coraz mniejszą siłę nabywczą dóbr konsumpcyjnych i innych dóbr materialnych.

W roku 1990, kiedy to Wałęsa był już prezydentem RP - zamiast swoim jednym podpisem zawetować nowelizację ustawy o tzw. popiwku, Boluś przyklepał planowi Sachsa-Sorosa-Balcerowicza, czego skutkiem było obciążenie polskich przedsiębiorstw tym parapodatkiem na tyle skutecznie, że owe przedsiębiorstwa zaczęły "padać" jedne po drugich, tym samym posyłając ludzi na bezrobocie i... na zupkę tzw. kuroniówkę. Przykładowo: za przekroczenie limitu płac o ponad 3 % - przedsiębiorstwo musiało odprowadzić 500 % tej kwoty do skarbu państwa!

I w ten oto sposób Wałęsa przyczynił się do "wygaszania" polskich przedsiębiorstw, a nie mając zielonego pojęcia o ekonomii, doprowadził do wyprzedawania polskiego majątku narodowego przeważnie za 1/10 jego ceny. Boluś uwierzył w "niewidzialną rękę rynku" i w słowa "kasiarza" Balcerowicza, który głosił, że przedsiębiorstwo tyle jest warte, ile ktoś chce za nie zapłacić (sic!).

 

Pozdrawiam serdecznie,

Satyr 

Vote up!
10
Vote down!
0

___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz". 

© Satyr


 

#1507576

Witam serdecznie Panów.

Tracimy czas i nerwy na psychologiczne analizy Kanalii, a tak po prawdzie tylko nam się wydaje, że Bolo/Wałęsa jest na łopatkach.

Ten bydlak szykuje wielki can beck.

Wszystkie ptaszki ćwierkają,  że cała PO, na czele z Brdzisławem z Ruskiej Budy, Petru, alimenciarnia z KOD-u i  część PSL

szykują wielką demonstrację podzas witania Bolka po pobycie na Florydzie u tamtejszych UB-owców,

Cel ? ....obalenie rządu i Prezydenta RP.

ps.

...."cuś misie" wydaje, że to będzie ich ostani bój - Daj Panie Boże.

pps.

.... a swoją drogą liczę na naszych Niepoprawnych Kolegów, mieszkających w USA....powiedzcie proszę co to za swołocz \gości

tego sukinsyna w Ameryce?

Miłej niedzieli, życzę

.Marek S.

Vote up!
10
Vote down!
0
#1507583

                              

Vote up!
3
Vote down!
0
#1507625

Rycerze "okrągłego stołu" rzeczywiście maja stracha, szczególnie ci - jak Michnik- realizujący porozumienie przez ćwierć wieku. natomiast co do pomocy międzynarodowej dla TW Bolka - to proponuję "miedzynarodowy" MAK w Moskwie...nie takie sprawy "wyjaśniał"...

Vote up!
6
Vote down!
0

Yagon 12

#1507572

 

Najlepiej daleko od Polski.

 

 

 

Vote up!
5
Vote down!
-4

casium

#1507582