Kiedy Dąb Dziękczynienia, prezydęcie Bronisławie?

Obrazek użytkownika contessa
Kraj

Po długiej serii gwizdów i niezbyt życzliwego przyjęcia w wielu miejscach Polski, którego nie była w stanie zatuszować nawet sowicie opłacana przez prezydęcki sztab wyborczy klaka, pan prezydęt ze swym dworem zjechał w weekend do Częstochowy. „Jak trwoga to do Boga” – pomyślał zapewne niejeden obserwator, widzący w kampanii wyborczej kandydata na reelekcję jeno cyrkowe wygłupy pod publiczkę I błazna III RP.  Nic błędniejszego – pan prezydęt pojechal do Częstochowy posadzić w asyście pielgrzymujących na Jasną Górę jak co roku o tej porze  strażaków,  dąb.
Właściwie to lepiej, że pan prezydęt zaczął znów sadzić drzewka bo lepsze to i pożyteczniejsze niż sadzenie „bronków”, a poza tym patrząc na te kilkumiesięczne konwulsje kandydata reelekta i jego sztabu było pewne,  że repertuar „wielkiego maratonu poparcia”  się wyczerpie i zwrot ku odgrzewaniu starych, ogranych kawałków Bronisława Marii jest tylko kwestią czasu. Dlatego po raz kolejny oglądamy go, intensywnie grzejącego się blaskiem gwiazd sportu i wyciąganych z naftaliny gwiazd ekranu choć te drugie są już tak stałym elementem dekoracyjnym pana prezydęta, że nie trzeba nawet o nich wspominać. Dlatego ruszył kilka dni temu odgrzewany kotlet z poprzedniej kampanii prezydęckiej –  akcja „door to door”, która choć tak - „och, ach, jak gorąco nas przyjmują wyborcy w swych domach” – chwalona przez sztab kandydata reelekta właśnie się rypła (Czerska i Wiertnicza milczą ale wiewiórki na mieście podejrzewają, że za nachodzenie i naruszanie miru – hehehe – domowego ktoś dostał po mordzie), no i wróciły dęby.
Bo musiały.
Trzeba jednak przyznać, że znany z ociężałości wszelkiej pan prezydęt  tym razem zaskoczył  godną podkreślenia innowacyjnością  bo zamiast  tradycyjnego Dębu Wolności, posadził Dąb Wdzięczności:  

„Tu, przy okazji sadzenia Dębu Wdzięczności, chciałem serdecznie podziękować i za waszą służbę i za zaangażowanie w to, aby utrwalić naszą wspólną wdzięczność za wolność, z której korzystamy od 25 lat”

– powiedział był pan prezydęt. Najważniejszego jednak –  komu tę wdzięczność „utrwala”, pozostanie tajemnicą chyba na zawsze. 
 
Ile ich posadzi nie wiadomo ale po wyborach prezydenckich powinien obowiązkowo zacząć sadzić Dęby Dziękczynienia ! Ma komu i za co! Niezależnie od wyniku. Już za samą pierwszą kadencję lista zasłużonych  dla Bronisława Marii i zasługujących na dębowy (i nie tylko)  akt dziękczynny jest taka, że ho ho!...
Na pierwszym miejscu Dęby Dziękczynienia należą się każdemu z członków poprzedniej PKW - słuchaczy najlepszych kursów fałszowania wyborów, terminujących u samego mistrza Patruszewa w Moskwie, którzy i w 2010 r. i we wszystkich kolejnych wyborach zasłużyli na celującą ocenę. Jaworowe dziadki na głowie stawały, założyły na kartę całą swą sędziowską karierę i reputację żeby od  2010 r.wygrywali tylko ludzie  Platformy i jej koalicyjnego satelity. W jesiennych wyborach trochę im nie wyszło bo jednak minimalnie wygrał PiS ale nic nie jest jeszcze przesądzone bo wyników końcowych wciąż nie ma choć powinny być pięć miesięcy temu.
Dęby Dziękczynienia już się należą nowej PKW bo ciężko pracuje główkami jak tu załatwić Bronisławu Marii reelekcję. Nawet dowiedziała się, że na rynku są takie fikuśne długopisy z sympatycznym tuszem, który paruje jak kamfora i jak nic wyposaży w nie lokale wyborcze. Wyborców zagranicą w najliczniejszych zbiorowiskach Polaków już prawie uziemniła i na pewno ma już gotowy plan jak załatwić Bronisławu Marii krzyżyk od wyborców głosujących elektronicznie. A jeśli „wygra” Bronisławu Marii reelekcję ? Niechby i w drugiej turze. Noooo to pan prezydęt gronostajowej spółce nie Dęby Dziękczynienia powinien będzie, a baobaby jej albo insze sekwoje  „utrwalić”.
Dąb Dziękczynienia należałby się również premierze Ewie Kopacz - za całokształt niańczenia Bronisława Marii przed i w trakcie kampanii wyborczej, pomimo  że podczas ostatnich miesięcy były momenty, w których niebezpiecznie iskrzyło  na linii prezydęt-premier, no ale i w najlepszej rodzinie zdarzają się spięcia, a pan prezydęt i pani premiera wyjątkowo rodzinni są.
Dąb Dziękczynienia należy się jak psu micha również czersko-wiertniczym supernianiom płci wszelkiej, które z panem prezydętem obchodziły się i obchodzą jak z przysłowiowym jajem.
Na Dęby Dziękczynienia zasłużą wszyscy goście zagraniczni, którzy w wigilię wyborów zamiast przyjmować paradę na Placu Czerwonym wybiorą Bronisława Marii skromne obchody zakończenia II w.św. Jeśli pan prezydęt nie nagrodzi stosownym dębem ich gestu, ba – prawdziwej ofiary bo zlekceważenie samego cara - przy tym Najważniejszego Strażnika Najważniejszego Kurka Gazowego - dla zwykłego sługi uniżonego to jest nie lada ofiara, to w pełni zasłuży by honorowo zjeść swe prezydęckie lakierki.
Kupa roboty czeka pana prezydęta po wyborach.

Acha – na pamiątkę historycznego wydarzenia Dąb Dziękczynienia „Bronisław” obowiązkowo powinien posadzić w Kościerzynie-Koźlu!
 
***
 
Osobiście uważam jednak, że najkorzystniejszym dla Polski i Polaków będzie zamiast posadzenia dębu, posadzenie Bronka ! Choćby za tę „obronę”   polskiej racji stanu –
 
 „Państwo nie może pomagać przemysłowi, bo takie są europejskie reguły gry"
 

Ciekawe, że te „europejskie reguły gry” jakoś nie dotyczą absolutnie żadnego europejskiego prezydenta, żadnego europejskiego premiera, ministra itd.? Tylko Bronisław Maria ze swej pozycji na kolanach, z wypiętym tyłkiem i durnowatym wyrazem twarzy po raz kolejny chce przekonywać Polaków o wyższości europejskiej racji stanu nad tą polską.
Tak postępuje tylko zdrajca !

 

________

Cytaty pochodzą z wpolityce.pl

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (21 głosów)

Komentarze

Witaj

A tu "pokłosie" brunkowej wizyty w Częstochowie.

http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/242645-duze-straty-po-ulewach-ktore-przeszly-nad-polska-strazacy-mieli-rece-pelne-roboty-zobacz-zdjecia

Wiadomo.

Jonasz. Brunek - awaria

--------------

Pozdrawiam

Vote up!
6
Vote down!
0

Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze

#1476219

a nam się scyzoryki w kieszeniach same otwierają...

Pozdrawiam.

Vote up!
6
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#1476271

A mnie się cicho marzy, że to Pani Jasnogórska dała

do zrozumienia, że nie odpowiada Jej fetor waciaków...

Nawet wśród strażackich mundurów.

Pozdrawiam

Vote up!
4
Vote down!
-1

Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze

#1476353

Vote up!
11
Vote down!
0

M-)

#1476222

Wnioski - zero zaufania do "komisji" i własny długopis, foto oddanego głosu w komórce, kręcenie się przy lokalach wyborczych i patrzenie na ręce. Nie głosować korespondencyjnie.

Ja wciąż rozmyślam czym nas "zaskoczą" 10 maja i bardzo podejrzane są wypowiedzi PKW o możliwości opóźnienia w ogłoszeniu wyników. Największy przekręt będzie z głosami Polonii bo on już się zaczął likwidacją i przeprowadzkami lokali wyborczych...

 

Pozdrawiam.

Vote up!
5
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#1476272

Witam! Wujo mowiac o zgodzie,mial na mysli gruba kreske, czyli zgode na rabunek Polski ! A bezpieczenstwo ,rozmontowaniem armii! Obecne bezpieczenstwo objawilo sie strzelaniem milicji do narodu! Mysle ,ze niedlugo razem zgodnie i bezpiecznie zasiada na lawach sadowych! Pozdrawiam! 

Vote up!
7
Vote down!
0

ronin

#1476236

rze!

"Sympatyczny miś fajtłapa" to cynik, bezczel i kawał sq....! I zdrajca polskiej racji stanu.

Pozdrawiam.

Vote up!
5
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#1476273

Komorowski jest jednym z pierwszych kandydatów do "posadzenie" po zmianie władzy. a obok nie go Tusk, Kopacz-ka, Vincent, Schetyna, Zdradek i tak dalej...no i tłusty jak baleron Borusewicz. Odpowiedzialności uniknie zapewne Osiołowski, bo to od  dawna pensjonariusz oddziału zamkniętego...

Vote up!
8
Vote down!
0

Yagon 12

#1476246

-  Jest was naprawdę wielu w Polsce. Stanowicie także istotny element oraz źródło aktywności społecznej na poziomie lokalnym i centralnym. Przy okazji sadzenia dębu wdzięczności chciałem podziękować za waszą służbę i zaangażowanie w to, aby utrwalić naszą wspólną wdzięczność za wolność, z której korzystamy od 25 lat. Pragnę podziękować strażakom za posadzenie kilkuset dębów wolności w całej Polsce - mówił na prezydent Komorowski. - Zawsze w Polsce sadzi się las, dęby z myślą o następnych pokoleniach, bo wszystko potrzebuje czasu. Las rośnie dłużej niż jedno pokolenie, dąb pewnie jeszcze dłużej zanim wyrośnie na wielkie, wspaniałe drzewo. Dziękuję za to, że możemy tutaj posadzić razem ten dąb wdzięczności z myślą już nie o historycznych zasługach na rzecz odzyskiwania wolności, ale z wdzięczności, a więc z nadzieją na to, że ta wolność będzie dalej naszym udziałem, depozytem przekazanym następnym pokoleniom. Wolność jest zawsze wyzwaniem dla nas wszystkich, także dla strażaków.......żyrandola

 
 
 
głąb sadzidąb sadził dęby ćwierćwiecza 
wolności.
Dziś głąb z dębem wdzięczności w 
Jasnej Częstochowie.
 
PO ra tera wsadzić głąba i dąb
głupości !
 
Taaaaakim dębem uczcić NAM 
głąba wodogłowie.
Vote up!
4
Vote down!
0
#1476251

Jak sobie POsłał, tak się wyśpi

 

Sadził dęby, sadził "bronki"

między bigosem i porcją golonki,

dziś klątwy miota, pięścią wymachuje

gdy go Polska wygwizduje.

 

Podobno dziś rzucił klątwę na mazurskie kury, hehehe. I mają przestać się nieść - "Te słynne kury z Mazur też przestaną się nieść. I co? Nie ma mleka, kury się nie niosą..."

(za niezalezna.pl)

 

 

Mazurskie kury odpowiadają na klątwę prezydęta

 

- Urlop bierzemy, my mazurskie kurki! -

po czym zapchały w kuperkach dziurki.

- To koniec jajek spod kurek ogonka,

zastąpią je jaja koguta Bronka.

 

 

Tak na marginesie - pana prezydęta powinni uwiecznić w księdze odkrywców bo odkrył nowy gatunek - kura mleczna.

Pozdrawiam.

Vote up!
3
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#1476329

Jak to Marek Pyza napisał, w bardzo dobrym tekście(!) : Adama Hofmana przed sąd, za -wytykanie powiązań z WSI..
a MILCZENIE- Komorowskiego.. na książkę red Sumlińskiego gdzie są szczegóły, tychże powiązań.
Facet który przesyła ORĘDZIE DO NARODU, na dwie godziny PRZED tragedią(!!!)godz -5,57 w którym mowa o "współczuciu,dla narodu; z powodu śmierci wszystkich uczestników , w tym prezydenta" ..
facet który nie jest przesłuchiwany na okoliczność..., mimo wcześniejszego JASNOWIDZTWA.."prezydent gdzieś poleci i wszystko się zmieni"....
Facet: PONAD PRAWEM...facet brudny -odrażający..cyniczny..co tu ukrywać DRAŃ!
taki osobnik o posturze zadowolonego z siebie idioty -sadysty...ma czelność..
ubiegać się o ponowny wybór!!!!!
Czy nie lepiej ..jeśli -JUŻ..taka konieczność... aby; rzeczy miały choć trochę sensu
miast Komorowskiego...podkreślam- JEŚLI jest taka KONIECZNOŚĆ..wybrać stolca na prezydenta?
Podkreślam, jeszcze raz..; - jeśli TAKA KONIECZNOŚĆ jest!!!!
Przynajmniej STOLEC nie będzie udawał POLAKA..patrioty...i tych paru szalenie dla narodu ważnych rzeczy..
Jeśli nie możemy!!!!!!
wybrać Andrzeja Dudy..na prezydenta..
jeśli, za sprawą OBCYCH: ...BAUMANÓW, SZECHTERÓW ..czytaj serwerów ruskich
nie możemy wybrać JEDNEGO Z NAS....
ustanówmy STOLCA- prezydentem..Choć to MUSI szokować..ale jest bardziej czytelne uczciwsze
Stolec nie MUSI udawać..że - nie jest stolcem.. W przeciwieństwie do Bronka..
cytat z Bronka:
"w jednej ręce mam CIUPAGĘ..a w drugiej cukierki"...
"zgoda buduje"

Vote up!
5
Vote down!
0

poko

#1476254

"Pan prezydent, który tak ochoczo pozywa do sądu za zadanie pytania o skład jego komitetu poparcia, milczy, gdy Wojciech Sumliński na lewo i prawo rzuca oskarżenia, sugestie i wątpliwości. A przecież wystarczyłby jeden proces w trybie wyborczym - tak się nie dzieje. Dlaczego? Odpowiedzi na to pytanie nie poznamy, bo pan prezydent nie był łaskaw zwołać w tej kampanii - jak zresztą w ciągu całej kadencji - otwartej konferencji prasowej. "

 

http://wpolityce.pl/polityka/242705-11-dni-do-wyborow-o-dwoch-sprawach-kompletnie-niepodjetych-w-kampanii-ksiazce-sumlinskiego-i-ukladzie-zamknietym-w-wymiarze-sprawiedliwosci-dlaczego-o-nich-nie-mowic

 

Poniżali śp.Prezydenta Lecha Kaczyńskiego za życia i po śmierci, gdy "nastał" Komorowski opluli i zdewaluowali urząd głowy państwa zupełnie. W ogóle całe to "25-lecie wolności" to pasmo degradacji urzędu Prezydenta RP - krwawy Jaruzel, ćwok Bolek-Wałęsa, ćwok Kwaśniewski, szkalowanie Lecha Kaczyńskiego i na koniec "korona" ćwokowstwa, cepowstwa, buractwa i zdrady stanu czyli Komorowski. Tak w rzeczywistości wygląda to "złote" ćwierćwiecze bandy "państwo polskie zdało egzamin", to jest 25 lat budowania sobie solidnej bazy do coraz większych fałszerstw, coraz większych przekrętów, obezwłasnowolnienia i uzależnienia wymiaru sprawiedliwości od potrzeb tzw."władzy". Kiszczak dalej hasa po Mazurach -  "komisja biegłych" z Gdańska wciąż nie ogłosiła wyniku swych "badań czy nadaje się na proces". Państwo polskie zdało egzamin robi sobie co chce i gra na nosie Polakom, a jak któremu się to nie podoba to go nawet posadzi. Po stalinowsku - "dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie". Na dodatek takich "Bronków Komorowskich" na najwyższych półkach "władzy" są całe worki...

Trudno być optymistą.

Pozdrawiam.

 

 

Vote up!
5
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#1476275

g....wno mi zrobicie.

 

i tak bendem (p)rezydętem !!!

:

 

Vote up!
2
Vote down!
0
#1476256

Vote up!
3
Vote down!
0
#1476308

 

 

Pozdrawiam.

Vote up!
4
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#1476319

Vote up!
2
Vote down!
0
#1476417

Witaj Contesso

 

Właśnie chłonę, jak eliksir jakiś Sumlinskiego "Niebezpieczne zwiążki Bronisława Komorowskiego", bestseller pierwszej kategorii (chcesz, to ci przeslę egzemparz?). To jest petarda. Gdzie indziej, nawet w Burkina Fasso, to by natychmiast takiego polityka zmiotło z powierzchni ziemi. Ale my nie jestesmy nawet Burkina Fasso. Prokurator, który chciał oskarżyć już od wczoraj ex-ministra Grabarczyka o nielegalne posiadanie broni, bo tak przeciez jest, został odsunięty od sprawy.

A Komorowski, z ogromnym bagażem przestępstw, jak gdyby nic, kandydatuje sobie na następną kadencję.

Polska to kraj mafijny to słabo powiedziane. To jakiś koszmar, którego chyba nawet George Orwell nie przewidział.

 

Serdeczności

Vote up!
3
Vote down!
0

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1476362

Witaj

Taki przypadek już raz się w tym kraju wydarzył - wybrano na prezydenta zbrodniarza Jaruzela i to głosami niby patriotów.

Jeśli coś takiego naród przełknął, to co tam jakiś Brunek który kury z WSI maca :(

 

Pozdrawiam.

Vote up!
2
Vote down!
0
#1476382

O, qrcze! Januszu! No pewnie, że chcę !!! Dziękuję Ci bardzo za propozycję, z której skorzystam. Już kombinowałam by poprosić  kogoś z Niepoprawnych o wypożyczenie i odsyłkę po przeczytaniu ale... zrezygnowałam bo książka może się zniknąć gdzieś na trasie. Nie mam już zaufania do państwa, którym rządzi "państwo polskie zdało egzamin", a więc również do jego instytucji czyli do Poczty Polskiej też. Rozważałam kuriera...

Jeszcze raz serdecznie Ci dziękuję !

 

 

PS. Ale byłby numer gdybym znalazła wydawcę na tłumaczenie, taką perełkę to nawet za darmo bym przetłumaczyła...

Vote up!
2
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#1476405