Sikorski się doigrał, Rosja opublikuje rozmowę
Nie będę poświęcać tej sprawie wiele uwagi - dodał Ławrow. - Powiem tylko, że znaleźliśmy, zdaje się, najwłaściwszą odtrutkę: gdy zdarzają się tego typu wycieki, od razu deklarujemy gotowość opublikowania pełnego zapisu rozmowy, jak to było w przypadku Barroso i innych. Nie mamy nic do ukrycia. Istnieją sprawy poufne, ale one nigdy z naszej strony nie dotyczą tematów, które są wtrącaniem się w czyjeś sprawy wewnętrzne.
Jak mówił Ławrow w wywiadzie dla gazety "Izwiestia", "w polityce takie rzeczy zdarzają się bardzo często". - Nikt nie ma pewności, że jego partner nie postąpi nieetycznie albo po prostu się nie wygada, albo czegoś nie przekłamie - stwierdził w wywiadzie szef rosyjskeigo MSZ.
Wbrew oczekiwaniom naszych "orłów dyplomacji", sprawa się nie zakończyła, ona dopiero teraz się zacznie. Jeśli Rosja opublikuje teraz zapis puofnej rozmowy Tuska z Putinem ten wyjdzie na łgarza. Cały świat się dowie że zaniki pamięci ma nie tylko były szef MSZ i obecnie druga osoba w państwie, ale zaniki pamięci ma również były premier i obecny szef Rady Europy...totalna kompromitacja naszego kraju, ośmieszenie i odebranie wiarygodności.
Jest jeden plus tej sprawy-Sikorski z Tuskiem zapłacą za swoje umizgi do Putina. Zapłaci też PO, całkowita kompromitacja jej eksportowego duetu zakończy bajkę światowcach Donku i Radku. Nawet medialny front obrońców obecnego rządu nie będzie w stanie uratować sprawy. To zbyt duża sprawa, ośmieszenie szefa RE to zrobienie głupków z ludzi którzy go lansowali na to stanowisko...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1494 odsłony
Komentarze
Świetnie napisane.
29 Października, 2014 - 08:15
Niestety nic to nie zmieni. Po tylu kompromitacjach kolejna już nie robi wrażenia, nawet ze względu na jej ciężar gatunkowy.
Polaków przyzwyczajono nachalną propagandą do powtarzania jak mantrę '' Polacy nic się nie stało''. Teraz doszło jeszcze ''temat zamknięty''.
W Brukseli chyba jednak wiadomo kogo lansowano i dlaczego.
markiza
Markiza
29 Października, 2014 - 21:35
W Brukseli chyba jednak wiadomo kogo lansowano i dlaczego.
Putin znów zostanie przyjacielem Niemiec i Francji to trzeba będzie podziękować Donaldowi
zuberegg