Czy Tusk pali "marychę"???

Obrazek użytkownika contessa
Kraj

Albo jakieś inne świństwo? A może zbyt mocno oberwał piłką po głowie podczas któregoś meczyku lub za długo poddawał się pieszczotom promieni indyjskiego i greckiego słońca?
Zaczynam się poważnie martwić o stan świadomości Słońca Peru bo zbyt wiele jego ostatnich wypowiedzi ze względu na swą nieadekwatność trudno pojąć i tym bardziej zaakceptować, np. o tym, że umowa gazowa jest korzystna dla Polski, że odpowiada polskim interesom itd. Na ten temat nie będę się jednak wymądrzać bo zbyt słabo znam się na biznesie gazowym, dlatego proponuję cykl kompetentnych felietonów np. Aleksandra Ściosa o minusach umowy gazowej, wbijającej Tuska w dumę, a Polaków w zdumienie i w całkiem uzasadniony strach. Mnie wystarczy nieodparte wrażenie, że premier rozdaje sąsiadom zbyt drogie i zbyt luksusowe prezenty, a że go na nie nie stać z własnej kieszeni to okrada Polskę by odwdzięczyć im się... Hmmm... właśnie! Za co? Za słodką perspektywę przyspawania go do polskiego koryta na dłuższą metę? No bo kto mu taką stworzy jak nie najbliższy sąsiad? Do tego bezpośrednio zainteresowany trzymaniem ręki na niesfornym polskim pulsie? Im dłużej Tusk przy korycie, tym długotrwalsze wpływy sąsiada na to koryto i vice versa - im dłużej mięki Donek przy korycie, tym dłuższe i pewniejsze ich z tego korzyści. Prezydent Kaczyński świętej pamięci stał na drodze Tuska do realizacji jego snu o szpadzie, upsss... o korycie znaczy się, więc... sprzątnięto Go wraz z kilkoma innymi przeciwnikami uzależniania Polski od putinowskiego nie tylko kurka i voila! Droga wolna!
Ale wracam do bezsensownego bredzenia i ględzenia Słońca Peru. Otóż trafiło do niego pismo rodzin ofiar „katastrofy” smoleńskiej. Pismo zwięzłe, konkretne i jasne w swej treści:

[quote] „Szanowny Panie Premierze
Prosimy o spowodowanie zorganizowania spotkania z Panem Premierem przedstawicieli i pełnomocników rodzin osób, które zginęły w dniu 10 kwietnia 2010 r. w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. Uważamy spotkanie za konieczne w związku z nadal istniejącymi, ważnymi wątpliwościami dotyczącymi działań podejmowanych w tej sprawie przez polskie instytucje oraz sposobu i efektu ich współpracy z odpowiednimi organami Federacji Rosyjskiej. [/quote]

I nagle Słońce Peru zgłupiało! Wieży Babel, w której istnieje niebezpieczeństwo pomięszania języków raczej w swych ostatnich wojażach nie odwiedzało, więc skąd nagły amok premiera Tuska i jego interpretacja listu rodzin, z którego dziwnie mu wynikło, że na w/w spotkaniu rodziny mają zamiar wystąpić z materialnymi roszczeniami? A w dalszej części listu jak wół stoi:

[quote] Najważniejsze wątpliwości - co istotne - nie jedyne, dotyczą problemu identyfikacji i sekcji zwłok, jak też czynności podjętych przez polski rząd działający pod Pańskim kierownictwem, celem m.in. niezwłocznego sprowadzenia do kraju kompletnego wraku samolotu TU-154M, ze szczególnym uwzględnieniem rejestratorów lotu wraz z oryginalnymi danymi. Zwracamy się, przy tym z prośbą, aby Pan Premier poprosił na to spotkanie podległych sobie ministrów: Panią Ewę Kopacz, Pana Tomasza Arabskiego oraz Pana Jerzego Millera. Prosimy też, aby w tym spotkaniu wzięli udział Prokurator Generalny RP Pan Andrzej Seremet oraz Naczelny Prokurator Wojskowy Pan gen. bryg. Krzysztof Parulski.
Wierzymy, iż mimo bardzo wielu obowiązków, znajdzie Pan Premier czas na spotkanie z nami, celem wyjaśnienia wątpliwości, w tak istotnej dla spokoju naszego dalszego życia sprawie. Prosimy jednocześnie, w trosce o Pański czas, aby Pan Premier spowodował udział wszystkich osób wymienionych powyżej, bowiem chcielibyśmy uniknąć sytuacji, w której cześć pytań pozostałaby bez odpowiedzi i koniecznym było ponowienie spotkania
Panie Premierze uprzejmie prosimy o wyznaczenie terminu i miejsca spotkania.
Licząc na przychylność Pana Premiera przy rozpatrywaniu naszej prośby wierzymy, że sprawa tzw. katastrofy smoleńskiej jest nie tylko dla nas problemem najwyższej wagi, ale również polski Rząd traktuje ją priorytetowo.
Z wyrazami szacunku”[/quote]

I koniec. Kropka. Czy są w tym liście jakieś choćby szczątkowe napomknięcia o odszkodowaniach? Ależ skąd! O żadnych roszczeniach rodziny ofiar smoleńskich słowem nie wspomnają, jedynie domagają się słusznie im należnych wyjaśnień w obliczu dziwnych piruetów i salt mortale samego Słońca Peru i jego przybocznej świty, gorliwie zacierającej ślady spartolonego przestępstwa. Tak, tak, tak! Spartolonego! Bo gdyby kancelaria premiera, komisja J.Millera, prokuratury wojskowe i cywilne, prokurator generalny (o tzw.śledztwie ruskich MAK-ówek nie wspomnę) uczciwie i w literze prawa do sprawy podchodziły to nie byłoby mnożących się wątpliwości i pytań z nich wynikających. A że pytać wciąż jeszcze każdy ma prawo, tym bardziej rodziny, którym tragedia smoleńska odebrała bliskich to chyba nic w tym ani dziwnego, ani na miano przestępstwa nie zasługuje jak tu nam próbują wmówić bliskie nomenklaturze ośrodki.. Dlatego z góry oświadczam - niech się różne Kuczyńskie i inne pała sińskie Niesioły oraz pozostała wazeliniarska swołocz nie unoszą sztucznym „świętym” oburzeniem i zamkną pyski bo jeszcze nie jest przestępstwem domagać się wyjaśnień, a już przestępstwem ich nie udzielić! Dlatego... świętym obowiązkiem rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej jest pytać, a zasranym obowiązkiem Słońca Peru jest na ich pytania odpowiedzieć! Ale ponieważ premier - albo rżnie głupa albo unika konkretnych odpowiedzi na konkretne pytania, lawiruje, traci głowę i w ogóle zachowuje się co najmniej dziwnie i jak naćpany dorabia idiotyczne teorie do całkiem konkretnych, logicznych i wynikających z racjonalnego myślenia przypuszczeń, stąd śmiem mniemać, że jeśli nie wielokrotny udar słoneczny, nie futbol to właśnie "marycha" lub inne paskudztwo leży u podstaw premierskiego hajowego pomięszania z poplątaniem....

http://fronda.pl/news/czytaj/haniebne_slowa_tuska

http://cogito.salon24.pl/227381,umowa-gazowa-ostateczna-normalizacja

Brak głosów

Komentarze

Ta wypowiedz Tuska jest tak obrzydliwa, że któraś z wdów lub sierot powinna spoliczkować tego chama przy pierwszej nadarzającej się okazji.
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#100251

Tusk nie ma klasy za grosz, to taki drugi Dominik Taras.

Vote up!
0
Vote down!
0

miro

#100255

Taras to prymityw większy od neandertalczyka. Tusk to wyrafinowana szuja.
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#100315

Uważam, że nie ma co czekać na wdowy i sieroty smoleńskie, a nam - społeczeństwu, trzeba regularnie go punktować i lać przy każdym powodzie jaki tylko da!
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#100312

zaszkodziłoby!
I patrzeć czy równo puchnie.
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#100371

Jan Bogatko

...dobre. Odszkodowania. Klasa.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#100266

Na chwilę obecną już każdy sposób dobry by wywinąć się od sznura, a będą jeszcze głupsze i nahalniejsze.
Najgorsze, że lemingi w dalszym ciągu czują się oświecone "słońcem Peru" ale przyjdą zimowe rachunki, dupa om zmarźnie i... być może otrzeźwieją bo dziś nie sztuka mieć gaz. Sztuką jest - stać na gaz....
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#100322

Doniecki wali gorzałę od prawie 40-tu lat,nic dziwnego że mózg rozmiękczony, ostatnio w peranentnym stresie,to może jeszcze czymś POprawia.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#100278

No, cooo Paaaannnn! Nasze Słońce Peru chla? Powaaaażnie?
Nie powielam niepotwierdzonych wiadomości jednak do "marychy" sam się publicznie przyznawał, że kiedyś itd., ale że kto raz spróbował to od recydywy jest o krok. Stąd me skromne dywagacje...
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#100329

a w piłke gra w ramach odwyku, przekonany przez doradców z AA _________________________________________________________ „Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor”. Józef Beck

Vote up!
0
Vote down!
0

Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)

#100345

uzależniony bardziej  od białego proszku, maria mu to  pikuś ( wobec już dodanych merytorycznych komentarzy, mój do tytułu tylko) wpis świetny, 10!

Vote up!
0
Vote down!
0

prowincjuszka

#100332

Obić kilka ryjów by się przydało, ale sobie wyżebrali obstawę BOR-owików...
Już cicho siedzę bo jakaś menda się przyczepi, że sieję agresję.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#100395

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#100424

Święta idą - na choince powiesić tego pajaca!

Doskonały ( jak zwykle ) tekst, Contessa, dzięki.

Pozdrawiam serdecznie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#100522

Oszpecić choinkę i zepsuć sobie święta? Znam lepsze miejsce do wieszania...
Pozdrawiam.
contessa

PS. Polecam uwadze poniższy link.

http://carcajou.salon24.pl/243583,co-postanowilismy-akcja-10-11-2010-r-db

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#100542

To dopalacze. Wszystkie sklepiki ma do dyspozycji. Pełny wybór. Rano na rozruch coś tam, na dobry sen, sen sprawiedliwego - coś tam.
A na szczególne okazje, jak dajmy na to konferencje prasowe z niewychowanymi (jeszcze niewychowanymi) dziennikarzami - Tajfun.

Vote up!
0
Vote down!
0
#100636