Zazdrość o penisa
Rozlega się wiele głosów, z prawa i z lewa, próbujących zrozumieć dziwny fenomen feministek, zwolenniczek aborcji, walczących rzekomo o wolność i godność kobiet, a zarazem wykazujących niezrozumiałą dla obserwatorów pobłażliwość dla facetów znieważajacych kobiety.
Nawet Robert Biedroń próbował im to tłumaczyć i ujął to tak: “Faceci tak sobie urządzili świat, że mogą więcej. Pić, bić, zostawić was z dziećmi i jeszcze nie płacić alimentów.”
Drodzy Państwo, nie o to tu chodzi, nie chodzi tu przecież o żadną racjonalność, chodzi o emocje, urazy i być może hormony. Tym paniom wcale nie chodzi o kobiety, ich wolność i godność. To tylko zasłona dymna. One po prostu zazdroszczą facetom, że tak mogą sobie hulać bezkarnie. I chętnie by się z nimi zamieniły miejscami, a nie mogą z powodu tej cholernej płci, której nienawidzą. To po prostu zazdrość o penisa. A tak naprawdę to uważają, że dobrze im tak, tym idiotkom, które ulegają mężczyznom.
http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/315780-kiedy-feministki-dopuszczaja-by...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2047 odsłon
Komentarze
A na marginesie
18 Listopada, 2016 - 18:54
W którymś z australijskich muzeów, chyba w Sydney, oglądaliśmy wystawę fotografii. Były tam zdjęcia wielu znanych postaci, m.in. Sartre'a i Simone de Beauvoir. Ciekawe, dla mnie, były ujęcia tych dwu osób. Sartre'a na tamtym zdjęciu pokazano w sposób, który miał zamaskować jego wadę wzroku (zez rozbieżny, naprzemienny). Efekt takiej projekcji - wygląd bardzo nieciekawy, raczej "babski". Zresztą o "nadmiar" męskiej aparycji nikt przy zdrowych zmysłach raczej by Sartre'a nie "oskarżał".
Natomiast Simone (Szymona - po naszemu) wygląda jak jakiś babo-chłop, co pracowicie próbują ukryć wszystkie (no prawie) zdjęcia publikowane np. w Wikipedii. Defektu "urody" Sartre'a nawet Wikipedia zamaskować nie potafi ;).
Zza tych przysłon "wynurza się" pewna rzeczywistość - promiskwityzm Sartre'a, który powinien ukryć jego kompleks mniejszej wartości. Feminizm z "maskulinizacją" Szymony - miał służyć temu samemu. Absolutnie "pokręcone" osobowości.
Mnie najbardziej "ujęło" zdjęcie Sartre'a z Szymoną i Fidelem Castro, podczas jakiegoś wspólnego spływu rzecznego. Niestety - banda charakteropatów. Tak - "całościowo" postrzegam ten "fenomen" (czyli zjawisko).
Pozdrawiam
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
Gdybym był kobietą,
18 Listopada, 2016 - 21:51
byłbym z tego dumny. Moja "męska" duma nie widzi sprzeczności z tym co napisałem w poprzednim zdaniu. I tyle. Cała reszta, to bolszewicka propaganda.
Zetjot
18 Listopada, 2016 - 22:17
Witaj
Zapewne masz rację. W końcu sprzedają się wyjątkowo staremu penisowi, aby za jego kasę, móc sobie KUPIĆ pięć minut z młodszym...
Pozdrawiam
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze