O robieniu elektoratu w trąbę

Obrazek użytkownika zetjot
Ogłoszenie
W trakcie kampanii wyborczej padało w mediach reżimowych mnóstwo haseł i słów kluczowych, które nie mają żadnego uzasadnienia w rzeczywistości. Pisałem już o wychwalaniu  "dobrej konstytucji", która przecież była nieustannie łamana, więc nie odgrywała najmniejszej roli.
 
Inne hasło, które mnie śmieszy, to zachwalanie "naszej dojrzałej demokracji". Zanim zacznie się mówić o demokracji, trzeba porozmawiać o zakresie i granicach demokracji, bo demokacja dotyczy tylko zjawisk politycznych. Istotne jest tu zaznaczenie odrębnych sfer takich jak sfera prywatna, gdzie żadna demokracja nie wchodzi w grę i sfera publiczna, z węższą sferą polityczną, w której demokracja ma zastosowanie. Oczywiście w sferze publicznej można wykorzystywać procedury demkratyczne, ale nie należą one do natury tego porządku, który wymaga procedur merytorycznych. Tym bardziej nie należą one do natury sfery prywatnej. No i z tym rozdziałem wielu ma kłopoty. Wracająć do demokracji, to dojrzała demokracja bazuje właśnie na przestrzeganej co do joty konstytucji, a skoro nie ma konstytucji, to nie ma i demokracji. 
 
Ponadto z konstytucji  wynika rozdział władz. A w naszych polskich warunkach władza nie spoczywa tam, gdzie powinna, czyli w instytucjach reprezentujących, lecz w mafijnych grupach interesów mających wpływ na polityków. Nic dziwnego, że poddane takiemu wpływowi rozmaite instytucje państwa nie tylko nie są autonomiczne względem siebie, ale są wszystkie uzależnione od tego samego, zakulisowego, ośrodka realnie decydującego. Władze ustawodawcze są uzależnione od władzy wykonawczej, na którą grupy interesu wywierają największy bezpośredni nacisk. W takim ułomnym systemie sprawujący nominalnie drugą funkcję w państwie marszałek sejmu okazuje się figurantem.  A władza sądownicza, niewybieralna, a za to powiązana niezliczonymi nićmi z poprzednim systemem i zakulisowymi grupami interesu też nie ma nic wspólnego z demokracją. 
 
Do tego dodajmy brak niezależnej opinii publicznej, jako że media także są częścią systemu opanowanego przez grupy interesu, a nie eksponentem interesów i opinii  rozmaitych warstw społecznych. 
 
Wczoraj napisałem, że wybory 2015 są dogrywką roku 1989, której celem jest wprowadzenie realnej demokracji. Ten cel jest, jak widać, dopiero przed nami. 
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (8 głosów)

Komentarze

zajmuje dziesieciolecie (jesli nie wiecej) - przypatrzmy sie "starym" demokracja (np. USA czy kraje Europy Zachodniej (nie wszystkie).  W Polsce wprowadzono po 1989r. demokracje fasadowa (ktora zastapila "demokracje socjalistyczna").

Dzisiaj mamy szanse na zmiany - ale czy na pewno? PiS wraz z Prezesem stoi raczej na stanowisku stworzenia "silnego panstwa" (silnych instytucji panstwowych) - co raczej szans na zwiekszenie podmiotowosci obywatela nie zwiastuje...

Problemem pozostaje zmiana Konstytucji, bo dzisiaj PiS nawet z Kukizem wiekszosci koniecznej nie ma... jedyna powazna szansa - to rozpad PO i "przejecie" czesci zawiedzionych poslow tej partii - ale moze to byc bardzo kosztowne (stanowiska ) i w efekcie nieoplacalne... 

Jak bedzie - zobaczymy (Ruskie mowia: pozywiom uwidim) - szanse na pozytywne zmiany sa najwieksze od ... 1939 r.

 

Vote up!
2
Vote down!
-1

mikolaj

#1497023

Tylko silne państwo może wprowadzić sprawiedliwe prawo, równe dla wszystkich, a prawo jest niezbędne dla organizowania wszelkiego rodzaju instytucji, w tym instytucji gospodarczych i ochrony prywatnych, indywidualnych wolności i tylko państwo silne jest zdolne do egzekucji takiego prawa. Nie ma innej ścieżki cywilizacyjnej. Kłania się starożytna republika rzymska.

Vote up!
2
Vote down!
0
#1497061

Tylko silne państwo może wprowadzić sprawiedliwe prawo, równe dla wszystkich, a prawo jest niezbędne dla organizowania wszelkiego rodzaju instytucji, w tym instytucji gospodarczych i ochrony prywatnych, indywidualnych wolności i tylko państwo silne jest zdolne do egzekucji takiego prawa. Nie ma innej ścieżki cywilizacyjnej. Kłania się starożytna republika rzymska.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1497062

Tylko silne państwo może wprowadzić sprawiedliwe prawo, równe dla wszystkich, a prawo jest niezbędne dla organizowania wszelkiego rodzaju instytucji, w tym instytucji gospodarczych i ochrony prywatnych, indywidualnych wolności i tylko państwo silne jest zdolne do egzekucji takiego prawa. Nie ma innej ścieżki cywilizacyjnej. Kłania się starożytna republika rzymska.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1497063

Tylko silne państwo może wprowadzić sprawiedliwe prawo, równe dla wszystkich, a prawo jest niezbędne dla organizowania wszelkiego rodzaju instytucji, w tym instytucji gospodarczych i ochrony prywatnych, indywidualnych wolności i tylko państwo silne jest zdolne do egzekucji takiego prawa. Nie ma innej ścieżki cywilizacyjnej. Kłania się starożytna republika rzymska.

I RP upadła za przyczyną nierespektowania prawa.

Vote up!
1
Vote down!
0
#1497065