Nie igraj z losem
Wyborcy, przynajmniej niektórzy, muszą sobie postawić pytanie: dlaczego głosowałem na państwo z dykty?
Już po zwycięstwie Pawła Adamowicza, popatrzyłwm na to zwycięstwo z dystansem : na jak długo ?, pomyślałem, mając na względzie postępowanie sądowe.
Na dodatek, przechodząc parę dni potem, przez słynny węzeł Budynia, dostrzegłem umieszczony przy przejściu dla pieszych plakat powyborczy, w którym mieszkańcy dzielnicy Chełm chlubili się rekordowym wynikiem ok. 70 % głosów oddanych na Adamowicza. Oniemiałem, bo żeby głosować na państwo z dykty i dodatkowo tym się jeszcze chlubić, to przechodziło ludzkie pojęcie.
No i teraz mam pytanie - gdzie ta wasza chluba, drodzy gdańszczanie ? Los wam pokazał gest Kozakiewicza, to przypadek ?
Przecież Adamowicz, gdyby wtedy przegrał, zapewne żyłby nadal. Przegranego nikt przecież by nie atakował. Autor wspomnianego plakatu powinien się teraz poważnie zastanowić nad stanem swojego umysłu.
W miarę upływu czasu, ta sekwencja wydarzeń wydaje m się coraz bardziej niewiarygodna.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1354 odsłony
Komentarze
Jak nie dykta to papa - w koło Macieju od Bieruta do idazkari.
1 Lutego, 2019 - 00:11
https://joemonster.org/p/330783/demot673
casium
Znam kilku gdańszczan
1 Lutego, 2019 - 18:09
i wiem od nich, że mieszkańcy dzielnicy Chełm głosowali na śp. Pawła Adamowicza z wdzięczności za linię tramwajową, jaka została tam doprowadzona w czasie kadencji tego prezydenta.
parodystka
Czyli dali się nabrać na
1 Lutego, 2019 - 18:51
Czyli dali się nabrać na kiełbasę wyborczą. Ja też sobie tę linię chwalę, sobie - zanznaczam, bo obiektywnie linię tę ktytykowałem, jako linię do nikąd. Linia tramwajowa powinna iść przez Chelm, Ujeścisko aż po wielkie centrum handlowe w Szadółkach przy obwodnicy i wtedy miałaby ta linia znaczenie ekonomiczne, a nie tylko rolę dowozu z i do sypialni. To jest doskonały przykład błędnych wydatków na konsumpcję polityczną.