Radio Wnet - Serwis Info 2021-03-08

Na lewackim froncie bez zmian. Z okazji przypadającego dzisiaj Dnia Kobiet, anarchiści z Kolektywu Rozbrat w Poznaniu pobili siedem feministek wracające z manify pod operą zorganizowanej przez grupę Czerwony Front. Do bijatyki doszło w bramie w centrum miasta, gdzie wedle aktywistek Czerwonego Frontu zostały napadnięte, skopane, spryskane gazem pieprzowym, a jedna z nich została “rzucona o mur”.

Indagowany rzecznik poznańskiej policji poinformował, że czterej ubrani na czarno napastnicy uciekli na widok nadjeżdżającego radiowozu. Policjanci ustalili, że do rękoczynów doszło po kłótni o czerwoną flagę. Teraz policja ustala tożsamość damskich bokserów spod znaku czarnej flagi.

x x x

Papież Franciszek zakończył historyczną pielgrzymkę do Iraku, którą określił jako “poruszającą”. Jej najważniejszymi wydarzeniami było spotkanie z wielkim ajatollahem szyickim Alim al-Sistanim oraz spotkanie międzyreligijne w Ur, miejscu narodzin Abrahama.

Władze Iraku zapowiedziały, że po wizycie papieża Franciszka wprowadzą w całym kraju Narodowy Dzień Tolerancji i Współistnienia. Będzie on obchodzony 6 marca na pamiątkę spotkania Ojca Świętego z ajatollahem Alim al-Sistanim.

Najradośniejszym wydarzeniem były jednak odwiedziny papieża w mieście Karakosz na równinie Niniwy, zrujnowanym przez terrorystyczne bojówki muzułmańskich fundamentalistów z tak zwanego Państwa Islamskiego. W największym w Iraku kościele Niepokalanego Poczęcia Maryi Panny, Ojciec Święty przewodniczył modlitwie Anioł Pański a później oddał parafii odrestaurowany modlitewnik zawierający teksty liturgiczne z XIV i XV wieku.

Kiedy w 2014 roku terroryści islamscy niszczyli miasto i podpalili kościół księża uratowali modlitewnik i wywieźli do Watykanu, gdzie został poddany konserwacji i teraz wrócił na swoje dawne miejsce.

x x x

Stany Zjednoczone planują rozpocząć w najbliższych tygodniach serię cyber-sygnałów odwetowych przeciwko Rosji - informuje dzisiejszy New York Times. Będzie to odpowiedź na potężny grudniowy atak hackerski o kryptonimie SolarWind przeprowadzony przez hackerów służb rosyjskich. Według nowojorskiego dziennika planowane są cyber-ostrzeżenia doskonale zrozumiałe dla Kremla, służb specjalnych Putina oraz cyber-wojsk rosyjskich, ale nie zagrażające eskalacją i praktycznie niewidoczne dla reszty świata. Nie jest wykluczone, że ingerencje w rosyjską sieć zostaną powiązane z sankcjami gospodarczymi.

x x x

Chiny nie planują stworzenia wspólnego frontu z Rosją przeciwko Sojuszowi Atlantyckiemu - napisała moskiewska Niezawisimaja Gazieta powołując się na rzecznika chińskiego ministerstwa obrony. Istniejące powiązania wojskowe obu państw są wprawdzie - według rzecznika - elementami strategicznego partnerstwa, ale Chiny i Rosja nie zamierzają uczestniczyć w żadnych sojuszach, ani nie pragną konfrontacji.

W opinii rosyjskiego dziennika, stwierdzenia te mają uspokoić zachodnie media i zachodnich ekspertów, przypominających wypowiedź Władimira Putina, który ocenił, że w obecnej sytuacji rosyjsko-chiński sojusz militarny nie jest wykluczony. Odrzucenie takiej opcji przez Pekin świadczy, że ma on nadal nadzieję na poprawne stosunki z Waszyngtonem - konkluduje Niezawisimaja Gazieta.

x x x

Ocenie takiej zaprzecza wczorajsza wypowiedź chińskiego ministra spraw zagranicznych Wang Yi, który ostrzegł administrację Joe Bidena przed kontynuowaniem “niebezpiecznych praktyk” Donalda Trumpa i udzielaniem wsparcia rządowi na Tajwanie. Stany Zjednoczone nie utrzymują formalnych stosunków dyplomatycznych z Tajwanem, ale mają szerokie relacje nieformalne i wspierają wyspiarzy politycznie, co minister Wang określił jako “igranie z ogniem”.

x x x

Amerykańska kampania ostrzeżeń przed sprzętem chińskiego koncernu Huawei przynosi rezultaty. Według Wall Street Journal sprzedaż sprzętu telekomunikacyjnego Huawei poza granicami Chin spadła o 2 procent w stosunku do jesieni, kiedy koncern uważany był za największego producenta smartfonów na świecie. Obecnie wypychają go skutecznie ze światowego rynku smartfonów koncerny Nokia i Ericsson. Wall Street Journal cytuje słowa założyciela Huawei, Ren Żengfei, który smutnie stwierdził, że chiński gigant musiał “porzucić niektóre kraje, niektórych klientów, niektóre produkty i niektóre scenariusze”.

x x x

Politycznie poprawne czyszczenie lektur dla dzieci rozkręca się w najlepsze. U nas lewacja wzywa do usunięcia “przesyconej rasizmem” sienkiewiczowskiej “W pustyni i w puszczy”, a w Stanach Zjednoczonych wybitni tropiciele rasizmu przeanalizowali 50 książeczek dla dzieci dr. Seussa i z oburzeniem ustalili, że na 2240 występujących w nich postaci tylko 45 jest innej rasy niż biała. Co więcej 43 postacie przedstawione zostały wedle “krzywdzących i stereotypowych wzorców” i to w ponad 600 milionach egzemplarzy w kilkudziesięciu językach. Przerażone wydawnictwo wstrzymało pośpiesznie wydawanie popularnych książeczek znanego również w Polsce autora przygód Kota Prota i złożyło samokrytykę według najlepszych bolszewickich wzorców.

Napiętnowanie dało nieoczekiwany skutek. W ciągu dwóch dni 9 książeczek dr Seussa trafiło do pierwszej dziesiątki bestsellerów księgarni sieciowej Amazon. W sieciowych antykwariatach rozchwytywano egzemplarze używane. O egzemplarze wyczerpanych tytułów toczyły się wściekłe licytacje. Przykładowo egzemplarz opowiastki "On Beyond Zebra!”, który w oryginale kosztował 15 dolarów bez centa poszedł na eBay’u za równe 810 dolarów. Dzień później przestraszony eBay zapowiedział, że wycofuje z aukcji książeczki dr Seusse’a.

Ech… na początku mojego szkolnego elementarza był wierszyk Juliana Tuwima “Murzynek Bambo”, którego musieliśmy się nauczyć na pamięć. Nauczycielka, aktywistka ZMP, która przychodziła do szkoły w stroju organizacyjnym - zielonej koszuli z czerwonym krawatem - tłumaczyła nam, że powinniśmy lubić dzieci o innym kolorze skóry. I nikomu nie wpadło do głowy protestować z oburzeniem, że słowa

Mama powiada :"Chodź do kąpieli",

A on się boi że się wybieli.

To przecież wołający o pomstę rasizm.