Dlaczego Bóg nie wysłuchał?
To jedno z częstych pytań. Zadajemy je innym, a przede wszystkim sobie. Niekiedy odpowiedź przychodzi z czasem - nie słuchał, bo była to jednk niemądra prośba, niepoważna. Jednak niektóre prośby były dobrze motywowane, słuszne, szczere, a ich niespełnienie prowadziło do strat, a nawet tragedii.
I Bóg nie wysłuchał. (Dokonuję tu pewnego skrótu, ponieważ modlimy się do różnych świętości, dotyczy do każdego adresata modlitw).
Dlaczego?! To trudne pytanie i można tu wiele pytać, bo sytuacji jest tyle, które wręcz proszą się o boską interwencję, a ta się nie materializuje.Żeby zostać wysłuchanym trzeba być po pierwsze usłyszanym. Wydaje się, że to jest główna bariera naszych kontaktów z istotą wyższą. Nie możemy oczekiwać, że Bóg jest wielkim uchem dla modlitw setek milionów ludzi i spełniaczem wszelkich życzeń, zaryzykowałbym twierdzenie, że robi to bardzo rzadko, wręcz wyjątkowo. W Biblii jest wiele świadectw kiedy to Syn Boży uzdrawia, czy też spełnia pragnienia ludzi, najczęsciej nawet nieznanych sobie bliżej. Jednak zawsze potrzeba mu do tego kontaktu bezpośredniego. Woda w wino zamieniła się na tym jednym, konretnym weselu. Łazarz wstał, a nie wszyscy trędowaci świata. Ślepcy byli dotykani, zmarła dziewczyna ożyła po bezpośrednim kontakcie z Jezusem. On sam przywoływał Ojca i czasem miał z nim bezpośredni kontakt, ale... tam były inne relacje.
Wracamy więc do kluczowej kwestii: jak zostać usłyszanym? I jeszcze jeden krok - jak wołać?
To większe tematy, ale kluczowe i arcyważne. Dla nas.
Więc jak być usłyszanym? Kliknij i kontynuuj TUTAJ.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 815 odsłon
Komentarze
Bóg nie jest służącym na czyjeś zawołanie
22 Kwietnia, 2019 - 17:21
Trzeba nosić z pokorą swój krzyż bez walki
Wtedy mamy szansę na nasze Zmartwychwstanie
Uczynienie podobnej do Jezusa kalki
Pozdrawiam
Szczęść Boże
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"