Joe Chal: - „Bezczelny poemat” na temat prezydenta Turcji Erdogana!
Kilka dni temu w Bundestagu doszło do prawdziwej burzy po tym jak jeden z parlamentarzystów nazwiskiem Seit przeczytał wiersz autorstwa komedianta Jana Böhmermanna, który został określony przez media polityczne jako „Bezczelny poemat” na temat prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana.
Odpowiedź z Ankary była natychmiastowa i prezydent tego kraju kategorycznie zażądał od Angieli Merkel aby autora tego „bezczelnego poematu” natychmiast aresztować.
Dla Polaków, którzy nie znają dobrze języka niemieckiego napisałem moją interpretacje ale z wielkim wyciszeniem wulgarności jaka występuje w oryginale.
Poemat o Erdoganie!
Głupi, tchórzliwy i odpychający
jest Erdogan – prezydent od kolki.
Jego penis śmierdzi jak kebab
świńskie pierdy przy nim to jak fiołki.
To jest ten człowiek, który
wykorzystuje kobiety tylko do seksu,
ubiera na gębę podczas orgii
maskę zwierzęcia z lateksu.
Lubi bardzo spółkować z kozami,
tłumić mniejszości z użyciem przymusów.
Każe kopać Kurdów i bić Chrześcijan,
Podczas oglądania dziecięcych pornusów.
W godzinach wieczornych zamiast snu
uprawia z owcami Fellatio z hakiem.
Buc Erdogan i przegrany weteran,
Czy też prezydent z małym siusiakiem!
Link z czytania „Bezczelnego poematu w Bundestagu
https://www.rt.com/news/342868-german-parliament-erdogan-poem/
Od autora
Artykułem tym nie miałem zamiaru nikogo obrazić ani przedstawić w kompromitującej sytuacji.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1996 odsłon