Kiedy przyjemnym letnim wieczorem,
Pośród rozległych pól Grunwaldu staniesz samotnie,
Wsłuchując się w okoliczną ciszę,
Zatapiając w niezliczone średniowiecza tajemnice,
Gdy znad Grunwaldu pól rozległych,
Niosący się cicho szept historii,
Dotykając strun twej wrażliwości,
Przemówi zarazem do głębi twej duszy,
Odmaluj wówczas w swej wyobraźni,
Tamtego pobojowiska obraz straszliwy,
Nigdy...