Brak kadencyjności we władzach samorządu, źródłem degeneracji
Gazeta Wyborcza podaje swój sondaż na temat poparcia dla kandydatów na prezydenta W-wy. Właściwie nawet nie potrzebowałbym czytać, by zgadnąc jaki. To prymitywna i nadzwyczaj mało elegancka broń tej władzy - sondaże własnych biur badań opinii społecznej (m.in. CBOS). Kto chce - niech czyta GW - kiedyś Wałęsa odebrał jej znaczek "Solidarności", ale wkrótce GW stała sie tubą UW, a potem PO.
Poparcie dla HGW, to głównie poparcie setek tysięcy urzedników i ich rodzin, którzy boją się utraty synekur wraz z nadejsciem nowej władzy, a także poparcie wszelkich mediów - tak usłużnych w stosunku do aktualnie rządzących. W żadnej, albo w nader znikomej mierze nie wynika ono z rzeczywistych dokonań tej pani, z wiary w jej nadzwyczajne zdolnoci organizacyjne, czy też wiedzę z zakresu urbanistyki, architektury, czy inżynierii miejskiej...
Do tego to się wszystko sprowadza - nie do rzeczywistej troski o miasto, o stolicę Polski. A może jednak Warszawiacy, którzy w znakomitej większości nie są beneficjentami tej władzy pomyślą; przecież w tym systemie wzajemnych usług i powiązań - zawsze wygrywa swój, a nie lepszy. To układ zamkniety - intratne stanowiska stają się dziedziczne i (jeśli się tego nie przerwie) dozgonne. Nie czarujmy się - by się do niego dostać i zrobnić karierę - należy udowodnić swoją wierność partii (uczciwość zazwyczaj jest cechą niepożądaną, kompetencje - drugorzędną), a i tak może się okazać, iż miejsca dla nas zabraknie - przecież ktoś z istniejacego układu też ma obiecującą latorośl.
Jedyną metodą na przerwanie tego nepotycznego systemu, to zmiana władzy. Twierdzenie, że dotychczasowa władza już sie dorobiła, a nowa, głodna - będzie bardziej pazerna - jest gołosłowne. Apetyt i bezkarność rosną w miarę jedzenia - degeneracja jest tym wieksza, im dłużej trwa bezkarność, a władza staje się absolutna. Najwyższy czas to przerwać. Mamy szansę na naprawienie tego oczywistego błędu w ustawach o samorządzie, jakim jest brak ograniczenia kadecyjności władz. Nawet w skądinąd barbarzyńskiej Rosji respektuje się kadencyjność na urzędzie prezydenta (wiadomo iż formalnie - ale jednak)...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1261 odsłon
Komentarze
Dziwię się tym, którzy jeszcze czytają tę "gadzinówkę" i cytują
28 Listopada, 2014 - 14:10
Gazety Wyborczej nie czytam , podobnie jak w PRL-u nie czytałem Trybuny Ludu i Żołnierza Wolności. Są typowe media służące władzy i pozostające w jej dyspozycji. Wybierane informacje zawsze opatrzone są odpowiednio spreparowanym komentarzem z określonym celem manipulacji i dezinformacji. Ich podstawowym zdaniem jest siać zamęt, a niekiedy popularyzować kłamstwa i obrażać oponentów. Oczywiąście gdyby nie pomoc ośrodków władzy wyrażana w różny sposób (np obowiązkowa prenumerata w instytucjach, kierowanie przez rządzących reklam ) media te by dawno zbankrutowały. Jednak to jest możliwe tylko w państwie demokratycznym, praworządnym i wolnorynkowym. Niestety zarówno III RP jak również PRL takimi państwami nie były i nie są. Dziwię się tym co jeszcze biorą ten szmatławiec do rąk, a co więcej owe zawarte tam "mądrości" cytują. Nawet najbardziej wytrawnym opiniodawcom niech nie zdaje się, że wobec swojej bystrości umysłu nie ulegną niekiedy tym manipulacjom. Zręczność manipulacji to szczegółna domena bolszewickich zawsze dyspozycyjnych dziennikarzy.
Wszystko co pachnie Michnikowscyzną nie czytam
28 Listopada, 2014 - 14:40
Niech spadają że swoją gównianą prawdą,te ubeckie szpicle. Nie będę POmpował ubecki system moimi pieniędzmi. Będę szczęśliwy gdy ta gazeta gówniana upadnie, a koszerny Adaś wraz zesPOłem redakcyjnym, będzie siedział w więzieniu.
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
HGW
28 Listopada, 2014 - 15:09
Oczywiście,że tylko zmiana władzy pomoże Warszawiakom. Nepotyzm obok korupcji jest sztandarowym punktem programu PO. Zaś HGW jest tylko szyldem, niekometentnym, bezwolnym. Przykrywa wszystkie afery i zwykłą kradzież publicznych środków. PO wszędzie gdzie rządzi deprawuje ludzi, "elastycznie" podchodzi do zasad prawa, tworzy system klientów, dożywotnie synekury. Ten nowotwór polityczny rozrósł sie w ciągu 8 lat na cały kraj - czas na chirurgiczne cięcie....
Yagon 12