PSL w KE czyli kwadratowe jaja.

Dołączenie PSL partii z ponad  125 tradycją, z tego 45 lat jako ZSL jest na pewno zaskoczeniem zwłaszcza dla elektoratu wiejskiego.

„Chłop z dziada pradziada” lekarz z Krakowa wykoncypował , że za jakieś frukty dołączył do koalicji tęczowej . Elektorat wiejski w swojej masie katolicko narodowy, pewnie z ogromnym zdziwieniem patrzył na wygibasy swoich przywódców z tęczowymi, zwolennikami likwidacji KRUS, czy zwolennikami wprowadzenia euro.

Może się zdarzyć, że podobnie jak .N rozpłynęła się w PO, może być tak że PSL rozpłynie się w PO i wśród komunistów, którzy a jakże, są elementem Koalicji Europejskiej w tym sekretarz KC PZPR Miler, czy Cimoszewicz syn oprawcy „Niezłomnych”.

Ci którzy donoszą na Polskę bratają się z wydawałoby się narodowo-katolicką –chłopską partią , jedynym spoiwem ich łączącym jest antypis i chęć zajęcia biorącego miejsca na listach do PE za ca. 100 tys. zł miesięcznie, bo jak mówiła komisarz Bieńkowska, tylko idiota pracuje za 6 tys. zł.

Na wsi i w tradycyjnym elektoracie chłopskim jest wielkie skonfundowanie, co może się przełożyć na odpływ elektoratu do PiS.