Co tam nowi/starzy ministrowie. Schetyna i Piotrowska to byli ministrowie
Wczoraj było zaprzysiężenie nowego premiera , którym został wicepremier Mateusz Morawiecki oraz starą/nową Radę ministrów.
Kalkulacje totalniaków się nie sprawdziły , które wręcz marzyły o tym, ażeby premierem został Jarosław Kaczyński , tylko po to, by bić w niego jak w bęben. Po raz kolejny Jarosław Kaczyński pokazał totalniakom jak prowadzi się politykę.
Przypuszczam, że po nowym roku nastąpią jakieś zmiany w rządzie, ale przypuszczam, że resorty siłowe, które są solą w oku opozycji pozostaną bez zmian, a więc ministrowie Macierewicz, Błaszczak, Ziobro i min. Kamiński pozostaną na czele swoich resortów.
Patrząc na obecny skład Rady Ministrów i być może przyszło , na pewno nie będzie takich „gwiazd” jak min. spraw wewnętrznych Terenia Piotrowska, która nić nie kumała a została wstawiona tylko po to na ministra, żeby ten resort skompromitować.
Nie słyszałem nic o sukcesach min. spraw zagranicznych Schetyny, który zastąpił pajaca Sikorskiego , który to z kolei robił odprawę ambasadorów w obecności min. spraw zagranicznych wrogiego państwa Ławrowa, na inne wyczyny pana z Chobielina spuszczę kurtynę milczenia.
Tak więc w nowym rządzie nikt nie „podskoczy ”w kompetencjach min. Piotrowskiej czy min. Schetynie.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 984 odsłony