Trzeba pokazać światu ich prawdziwą twarz

Mamy wielką szansę, by posługując się faktem zidentyfikowania zbrodniarza wojennego, wykazać, jak wielką gehennę przeżył naród polski podczas ostatniej wojny.

http://konflikty.wp.pl/kat,106090,title,94-letni-Michael-Karkoc-w-czasie-wojny-mordowal-Polakow-Od-60-lat-bezpiecznie-mieszka-w-USA,wid,16181390,wiadomosc.html

Nie wystarczy bowiem tylko protestować przeciw zniesławieniu i manifestować przed kinami swoje niezadowolenie z powodu eksponowania przez Niemców fałszywego wizerunku ich przodków.

Trzeba pokazać prawdziwy obraz tamtych lat. Wywlec na światło dzienne wszelkie zberezeństwa, których dopuścili się oprawcy.

Nie możemy sobie pozwolić na chrześcijańskie darowanie win, kiedy brak jest poczucia skruchy u zbrodniarzy, a ich adwokaci - otumanieni relatywistyczną propagandą potomkowie, zaprzeczają faktom historycznym.

Pod obszerny płaszcz ochronny utkany przez niemieckich mecenasów, chętnie wpełzają przeróżne szumowiny faszystowskiej proweniencji, rodem z terenów sprzymierzonych w ten, czy inny sposób z hitlerowcami.

Oni wszyscy stanowią jedną całość, która tak jak w latach 39 -45 była zjednoczona w walce o niemiecką dominację, tak dzisiaj, w tym samym celu, solidarnie wypaczają prawdę historyczną, kierując bezzasadne oskarżenia w stronę swoich ówczesnych przeciwników.

Łamiąc wszelkie zasady przyzwoitości, przypisują własne winy Polakom, którzy w obliczu zmasowanej fali oszczerstw i zniesławień, pozbawieni sprawnych i skutecznych obrońców swojego dobrego imienia, stopniowo ulegają naporowi, tracąc swój wizerunek i godność.

Polityka ta ma docelowo zniekształcić rzeczywisty obraz postawy narodu polskiego w czasie trwania niemieckiej okupacji na terenie naszego kraju.

Poprzez propagowanie sfałszowanych relacji i nieprawdziwych opinii, ugruntowywanych stosowną literaturą (tryptyk Grossa) i obelżywym obrazem (Pokłosie, Nasze matki, nasi ojcowie), za granicą rozsiewa się niechęć i wrogość do Polski i Polaków, a poddana tendencyjnej edukacji rodzima młodzież, wzrasta w poczuciu winy, wstydu i potrzeby zadośćuczynienia temu, co w rzeczy samej, nigdy miejsca nie miało.

Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, by wykazać prawdziwą rolę hitlerowców, którzy zjednoczyli się pod flagą III Rzeszy i niezależnie od tego, jakimi przesłankami kierowali się wówczas, wykazać, że ideologia nazistowska ogłupiła nie tylko naród niemiecki, ale też ogromne masy z poszczególnych nacji, nie wyłączając również tych, które przyjęło się uważać za ofiary II wojny światowej.

Bo , czy się to komu podoba, czy nie - Facjaty faszystowskich oprawców nie są tak ładne i sympatyczne jak twarze „ich ojców i matek”, ale w odróżnieniu od nich, są ze wszech miar prawdziwe.

• Artykuł Bartosza Węglarczyka – Dowódca jednostki SS pacyfikującej Powstanie Warszawskie mieszka w USA w serwisie RP.pl (stan na 02.07.2013)