Stadne odruchy w sieci i brak wyobraźni w polityce
"Wpolityce" dostarcza dzisiaj paru ciekawych pozycji do lektury. Na marginesie uwag dr Barbary Fedyszak-Radziejowskiej o roli emocji w polityce pozwolę sobie powiedzieć, po raz n-ty, że Tusk wpadł w pułapkę emocjonalną, którą sam sporządził. Kto pod kim dołki kopie... To Tusk wprowadził bazujący na popkulturowych wyzwalaczach emocji marketnig do polityki i Rosjanie wykorzystali to zafiksowanie się Tuska i znacznej częsci jego elektoratu na emocjach do swojej polityki " dużo kija , mało marchewki". Jak skutecznie to opisuje dr B F-R.
Tymczasem salon24 wykonuje stadne ewolucje jak stado szpaków gdy zobaczy drapieżnika.Teraz przyszła kolej na Egipt i będą tak młócić temat do znudzenia.
"wpolityce" patrzy nieco szerzej i przedrukowuje artykuł Warzechy o szwedzkich odgłosach zakupu okrętów wojennych typu Mistral we Francji przez Rosjan. A polscy politycy i blogerzy ani be ani me na temat możliwości polsko-szwedzkiej współpracy wobec Rosji. To pokazuje i potwierdza słuszność opisu dr B F-R.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 568 odsłon
Komentarze
Byle do wyborów!!!! Polacy
1 Lutego, 2011 - 15:19
Byle do wyborów!!!!
Polacy kochają hasła.
symulacja symultany.