Propagowanie zjełczałych wzorów
Jakiś czas temu pisałem o przypadkowo obejrzanym przeze mnie fragmencie jakiegoś serialu z udziałem Małgorzaty Kożuchowskiej, w którym w trakcie rozmowy przy stole informowała swoje serialowe dzieci o normalnośći homoseksualizmu, mówiąc skrótowo. Traf chciał ,że parę dni temu, przełączając kanały trafiłem najprawdopodobniej na kolejny odcinek tego samego serialu i na równie pouczającą scenę. Tym razem Kozuchowska, w ramach troski o zdrowie swego serialowego syna, najprawdopodobniej nastolatka, sądząc z wyglądu, wciskała mu prezerwatywy.
Zastanawiam się, co mogło dziać się w innych odcinkach tego serialu. Zasada prawdopodobieńskwa każe podejrzewać,że każdy odcinek nasączony jest tego typu politpoprawnościową pedagogiką.Czy nasze środowiska medialne muszą zawsze małpować Zachód a szczególnie USA i to w najgorszym wydaniu, a do tego propagując wzory, z którymi Amerykanie przejściowo eksperymentowali i które porzucili jako nieskuteczne już dość dawno temu by pójść w zupełnie odmiennym kierunku.
Skąd ta tendencja do małpiarstwa i zdezaktualizowanych wzorów ?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 926 odsłon
Komentarze
Widzisz zetjot.
6 Maja, 2011 - 17:48
Medjodajnie będą utrwalały zdezaktualizowane wzory które okazały się negatywne ponieważ dążą one na rozkaz POlszewi i ich mocodawców do zniszczenia mentalnego i moralnego polskiego społeczeństwa. Chcą zdemoralizować naród do tego stopnia by bez reszty oddał się on hedonizmowi, kiedy już się tak stanie to nie będzie społeczeństwo a zbieranina ludzi, a z taką zbieraniną będą mogli zrobić co zechcą. Będą wiedzieć że nikt im się nie przeciwstawi.Jednym słowem czarno widzę Polskę pod dalszymi rządami POlszewi.
Tylko umarli widzieli koniec wojny.
Re: Widzisz zetjot.
6 Maja, 2011 - 18:48
Znam sporo ludzi z PO i nie podejrzewałbym ich aż o taki cynizm. To jest po prostu brak wiedzy, uwikłanie w układy towarzyskie i mała wiara.
Sądząc
6 Maja, 2011 - 19:02
z tego co piszesz niebawem pojawi się nastepujaca scenka (mogę trochę zmyślać bo ostatni serial jaki oglądałem to było "Stawiam na Tolka banana" - 40 lat wstecz):
Kożuchowska: Synku , nie bierz całej koki na miasto, bo cię zwiną za ilość. Kopsnij działkę mamci, mamcia ma dziś sex party z Fredem.
A kto to jest Fred?
To mój nowy konku, nawet nie wiesz jaki on dziarski gostek, jego szef będzie mu exporing kakao a Fredo zrobi mi patelenkę i wszystko to zobaczysz jutro na jutubce.
Mamo kocham cię ,masz tu działkę i drażetki.
Jak rozumiem ten serial ma przesłanie edukacyjne wobec ciemnogrodu.
Nie taka zła ta Kożuchowska jednak.
6 Maja, 2011 - 19:52
Ponieważ nie mam telewizora i nie wiem o jaki serial Autorowi chodzi, więc guglam i sprawdzam. I wychodzi mi, że o polską wersję kanadyjskiego serialu komediowego, w którym Kożuchowska gra nawiedzoną szefową kolorowych i postępowych pism kobiecych. Serial nosi tytuł Rodzinka.pl.
Jeżeli ta aktorka gra tam jakąś babę z Vivy czy innego Cosmopolitana, to ta postać tak sie właśnie zachowuje.
Tak mi się skojarzyło, że ta postac to może być jak "postępowa" mama ze "Świata za 5 lat" naszego Brixena. Brixen przecież nie reklamuje w ten sposób Wiodacego Tytułu Prasowego ;-)
Szkoda, że akurat wszystkie gromy spadają na Kożuchowską.
Małgorzata Kozuchowska jako jedyna "celebrytka" była wraz z mężem w tym roku na Krakowskim 10 kwietnie, prowadzi imprezy patriotyczne i rocznicowe. Chyba była też w Krakowie na rocznicy.
Jeżeli ten serial rzeczywiście promuje jakieś zło, to może proszę o nazwiska scenarzystów, producenta czy reżysera.
Ale zaznaczam, że nie wiem, nie znam scenariusza serialu, o którym pisze zetjot.
Re: Nie taka zła ta Kożuchowska jednak.
6 Maja, 2011 - 20:11
A może jest to lekka satyra ośmieszająca politpoprawność?
Nie wiem, nie mam pojęcia.
6 Maja, 2011 - 20:54
Można i taki wniosek wysnuć z opisu serialu. Może?
Skoro kanadyjski, to pewnie bardzo ośmieszać politpoprawności nie może - oni są bardzo pro. Ale że postać ma być przerysowana, to raczej tak.
To na pewno nie jest bardzo mądry serial.
A gdyby to była prawdziwa satyra na poprawność, to już by GW pewnie zwalczało i wiedzielibyśmy o tym ;-)