Mieć do diabła pretensje, że kłamie ?

Obrazek użytkownika zetjot
Ogłoszenie

Czy jest rzeczą racjonalną mieć pretensje do diabła, że kłamie ?

I jest tu obojętne to czy diabeł istnieje czy nie, bo niewierzącym trzeba uświadomić, że ideę diabła mogą potraktować całkiem zgodnie ze swoim światopoglądem, że diabeł to metafora służąca do opisu realnych negatywnych zjawisk. Krótko mówiąc - zła. A istnieniu negatywnych zjawisk nikt zaprzeczyć nie może.

Dziwią więc mnie rozmaite pełne oburzenia głosy  płynące z prawej strony, a wyrażąjące pretensje do rozmaitych instytucji liberalnych, że kłamią i oszukują ludzi. Np. mają pretensje o reakcję na covid i doszukują się tu najrozmaitszych manipulacji.

Umyka im prosty fakt, że pandemia wybuchła w środowisku liberalno-konsumpcjonistycznym, które ma systemowe kłopoty z prawdą, bo prawdy nie uznaje, więc nie może posługiwać się kryterium prawdy i nie może przedstawić prawdziwego wyniku analiz. Jedyne co liberalowie mogli zrobić w tej sytuacji to wzmożenie chaosu.

W każdej innej kwestii jest podobnie, bo trzeba pamiętać, że liberalizm/konsumpcjonizm opiera się nie na faktach lecz na spekulacjach i generowaniu zjawisk spekulacyjnych. Sam pieniądz jest kreacją, kreacją jest produkowany manipulacjami spekulacyjnymi popyt, a jednym z oczywistych elementów spekulacji jest kłamstwo, obojętne czy celowe czy nie.

Nic dziwnego, że liberalizm wpędził sam siebie w ślepy zaułek.

3
Twoja ocena: Brak Średnia: 2.5 (4 głosy)