Prof.Chazan i lewacki panświnizm
Lewacki panświnizm, przecież tak spektakularnie eksponowany pzez Urbana czy Palikota, nie jest niczym nowym i zaskakującym. Objawił się on też już w retoryce zwalczającej lustrację i dekomunizację, bo " nie można winić tylko tajnych wsółpracowników, jako że wszyscy byliśmy umoczeni".
Tak więc i nie dziwi mnie to, że i w sprawie prof.Chazana ten panświnizm musiał się ujawnić. Chodzi o to, żeby wszstkich, lekarzy i pielęgniarki, umoczyć i ześwinić. Ot, taka lewacka logika - jeżeli wszyscy się umoczą, to wtedy ich ześwinienie nie będzie tak odstające i uderzające i pozwoli się im poczuć lepiej.
Lewactwo chce, z jednej strony, by w szpitalu Św.Rodziny dokonywano aborcji, ale z drugiej strony przeciwstawia się stworzeniu oficjalnego rejestru placówek dokonujących aborcji. Boją się stworzenia oficjalnego rejestru świń. A taki rejestr byłby zbędny, gdyby się dało ześwinić wszystkich lekarzy. Nie przyjdzie takim durakom do głowy, że tego rodzaju grupa pozbawiona wartości skazana jest na autodestrukcję i porażkę.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 399 odsłon