Kolejny zniknięty tekst
Jak przeprogramować umysł idoty bez jego fizycznej likwidacji.
Jak obserwuję poczynania środowisk opozycyjnych, to flaki mi się przewracają, a do głowy przychodzą mi dzikie pomysły jednoznacznie krwawe. Wziąłbym kałasznikowa i zrobił z nimi porządek. Bo patrząc na fatalne skutki oni na to zasłużyli, po tysiąckroć zasłużyli. Kałasznikow to nawet za mało, tu trzeba by, patrząc na proporcje szkód, wbijać na pal. Wiek mam odpowiedni, więc na zakończenie życiorysu przydałby się taki dobry, prospołeczny uczynek. Ale jak przychodzi co do czego, do wybrania konkretnego celu, to co się okazuje ? Jachira ? Tę idiotkę ? Kałasznikow na debila ?Ja miałbym dokonać zamachu na taką durną idiotkę ? Albo na Stuhra Seniora bądź Juniora ? Naboju szkoda. Co najwyżej w smole bym utytłał i w pierzu wytarzał. A może jakąś Brejzę lub Myrchę czy Hartmana ? Też mi się nie widzi. Durniami miałbym się skompromitować i aż tak poniżyć ? Okazałbym się takim samym idiotą.
To mnie zaskoczyło i zacząłem sie zastanawiać nad mechanizmem tego efektu. Najwidoczniej moje neurony dokonały symulacji wydarzenia i stwierdziwszy brak punktów stycznych z osobą pani Jachiry czy innego jej klona, odmówiły wejścia w jakąkolwiek formę interakcji z takim osobnikiem. Biologiczne wytłumaczenie może być takie, że jednostka taka została zaatakowana przez jakąs formę wirusa i wobec tego należy z nią unikać jakiegokolwiek kontaktu i trzymać się od niej z daleka.
Jak Państwo mogą zauważyć problem polega na tym właśnie, o czym pisuję na blogu od dawna. Indywidualny idiota jest tylko indywidualnym idiotą niegodnym uwagi, właściwie kretynem godnym pożałowania, zaatakowanym z zewnątrz przez zarazę ( na marginesie: doskonale to pasuje do hasła o teczowej czy czerwonej zarazie). Problem tkwi na innym poziomie, emergencji, mówiąc uczenie. Na rozwałkę zasługują nie tyle indywidua, co relacje w jakie wchodzą, a które polskiej wspólnocie szkodzą. Ale jak zniszczyć relacje bez likwidacji nosicieli ? Kwestia indywidualnej odpowiedzialności wygląda w takiej sytuacji nieco inaczej niż widzi to prawo. Właściwie to należałoby obarczyć odpowiedzialnością całą taką sitwę, i tu pojawia się kwestia odpowiedzialności zbiorowej, jak najbardziej na rzeczy.
A może trzeba by pomyśleć o tych, co nakręcają te indywdualne marionetki i programują pod kątem takich właśnie relacji, rozsiewając wirusa zarazy ? To wyglada na projekt bardziej realistyczny. Obawiam się jednak, że po bliższym przyjrzeniu się kolejnemu celowi, znowu objawiłby się idiotyzm, tyle że w jeszcze większej skali.
Zastanawiam się więc jaka strategia byłaby właściwa. Właściwie to wracamy do starej kwestii: jak przeprogramować umysł idioty bez jego fizycznej likwidacji ?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 857 odsłon
Komentarze
przypomnienie tego przysłowia...
17 Listopada, 2019 - 19:22
przypomnienie tego przysłowia...
przypomnienie tego przysłowia
niewiele czasu zabiera
jak chce Pan Bóg kogoś ukarać
to mu rozum odbiera
jan patmo