Powszechne ocipienie

Salon24 ocipiał doszczętnie ?

Ludzie wyście chyba do końca ocipieli - jak nie zegarki Nowaka, to taśmy Tuska, duperelami oczywistymi się zajmujecie.To ta 17-letnia nonokonformistka okazała się od Was dojrzalsza i zadała poważny cios postkomunie. Pokazała, że król jest nagi. A po paru dniach, okazało się z taśm, że i panowie ministrowie poszli o krok dalej stwierdzając, że nagie jest i królestwo. Czyż ten tok wydarzeń nie jest logiczny ?

Ale my tu cały czas ble, ble, o Tusku i jego ferajnie, choć to wszystko można było przewidzieć w r.2007. No może świeżutkim lemingom było to trudno przewidzieć. Wszyscy więc koncentrują się na burdelu Tuska czy systemie Tuska. Popatrzmy szerzej - system się kończy nie tylko dlatego, że Tusk jest głupi i sprzedajny. System takich durniów potrzebuje, bo nikt porządny w taki układ nie wejdzie. System wyczerpał możliwości rozwojowe i mam tu na myśli nie tyko system postkomunistyczny u nas w kraju, lecz także system postkapitalistyczny czy konsumpcjonistyczny w skali Zachodu, a my jesteśmy częścią Zachodu i te procesy dodatkowo wzmagają zamieszanie w Polsce.

Mówiąc obrazowo - system powinien stać na nogach a nie na głowie. System musi opierać się na produkcji a produkcja na popycie. Ale system poszedł błędną ścieżką i stanął na głowie - na bankach, sztucznej emisji pieniądza i sztucznym stymulowaniu popytu i konsumpcji. Kiedyś banki pełniły podrzędną, zsynchronizowaną rolę w całym łańcuszku relacji, zależności gospodarczych. System zaś, od strony psychospolecznej, opierał się na kapitale zaufania. Obecnie system oparł się na chciejstwie - generowanie popytu, konsumpcji oraz dywident i zysków z operacji i spekulacji giełdowych. System stracił równowagę, bo się oderwał od realnych korzeni i wzniósł się w sferę wirtualu. Zaufanie wyparowało jak kamfora a to wróży koniec systemu. Gmach wznosi się poczynając od fundamentów, a nie od dymu z komina.

Może jeszcze jeden dowód na upadek systemu, dowód, który wszyscy mają pod nosem. System zawodowej piłki nożnej, jaki powstał to system maksymalnej eksploatacji zawodników w celach komercyjnych. Przesadzono - tak jak przesadzono w bankowości - zawodnicy są eksploatowani w ligach krajowych, w krajowych rozgrywkach pucharowych, a do tego dochodzi europejska liga mistrzów. Efekt jest widoczny - odpada Anglia, odpada Hiszpania i odpada chyba zespół włoski, czyli zespoły z najlepszymi zawodnikami.

Przed nami jest problem podwójny - radykalne całościowe reformy ustroju politycznego w Polsce, o których wspominałem wielokrotnie w innych notkach, ale także refleksja nad konstrukcją systemu jako całości, łącznie z zasadami gospodarki.